Jak sie obejsc z niedostepnym mezczyzna?

Poznalam przystojnego mezczyzne 8 lat starszego odemnie.\Czasem do siebie piszemy co u nas i mowimy sobie namietne slowa.Raz pisze jak najety a pozniej milczy kilka dni.Nie potrafimy znalezc wspolnego jezyka laczy nas tylko tesknota i sex.Kiedy pytam o rozne rzeczy nie odpowiada mi na nie,ignoruje mnie i milczy.Na drugi dzien pisze i slodzi po czym znow staje sie obojetny.Nigdy mnie nie spyta jak spedzilam dzien tylko zaczyna od tekstu''hej sexy lady ,wysyla buzki i nie wie o czym ze mna pisac! Zalezy mi na nim ale nie potrafie jego ogarnac o co mu chodzi.Myslicie ze ma inna i pomiedzy pisze ze mna czy jest niedostepny i nie lubi pisac o prywatnych rzeczach?Nie potrafie sobie z nim poradzic on mnie doprowadza do szalu tym milczeniem.

On nie jest niedostępny, tylko traktuje Cię jak lalę do dmuchania. Po co Ci to?

nie zwrocilabym na takiego nawt uwagi. mezczyzne nalezy dobierac sobie takiego zeby w razie "w" wojny mogl cie chronic/obronic.

dokladnie....jakis czas temu milczal 6 dni i zapomnialam o nim...i znow zadzwonil i pisze codzien,po co mezczyzni pisza jesli nie maja nic do powiedzenia?zaproponowal mi spotkanie w nast tydz zobaczymy co z tego wyjdzie.Nie wyobrazam sobie spotkania...albo sie zanudze albo on sie nie zjawi.Mam zle uczucie:(

olac ich. lepiej z ojcem miec super kontakty a chlopow se odpuscic. tylo ojciec cie bedzie kochac

masz racje milosc gwarantowana....jacy ci faceci sa dziwni....macza kobieta w glowie po czym traca jakby zainteresowanie przeciez nawet mnie nie zdobyl....

ciesze sie, bo by rozpaczał i sie wieszał na klamce jakbym go po 3 msc rzucila. moze jeszcze by mi sie wlamywal na fb. juz to przerabialam i teraz w kazdym facecie widze potencjalnego stalkera - ze po miesiacu znajomosci wlamie mi sie na fb, zalozy kamere w mieszkaniu. boje sie ich. to lepiej minimalizowac ryzyko stalkingu i nie miec zadnego faceta - za cene bezpieczenstwa i spokoju. boze jak ja im nie ufam

trzyma cie na dystans bo nie jest twoim facetem, proste gdybyscie byli razem moglby sie otworzyc a po co sie zbytnio otwierac na kogos z kim sie nie jest w zwiazku i przesadnie angażować

Kopnij go w jaja, bo po: kilku randkach, stosunkach, zaręczynach, ślubie zrobi się jeszcze bardziej zagadkowy. ;):P I rada gratis: nigdy nie próbuj zrozumieć mężczyzny. :O 4I