Popełniłam błąd

Hej może wy mi powiecie coś innego.... Zacznę od tego że jakiś czas temu dowiedziałam się że mój mąż ma bliska znajomość z jedną ze swoich koleżanek z pracy. Niestety nie wiem w jakim stopniu i czy to jeszcze trwa.... Chcąc się mu odwdzięczyć i zranić tak jak on mnie zaczęłam też pisać z kolegą z pracy nic nadzwyczajnego poprostu żarty na różne tematy ale od zawsze w rozmowach podkreślałam że jednak nie odeszła bym od męża zbyt dużo dla mnie znaczy.... Chciałabym mezowi wszystko wygarnąć żeby wiedział do czego doprowadzilismy oboje i jak się pogubilismy ale nie wiem od czego zacząć tymbardziej że on upiera się że nigdy z nikim nic...

Ale dziecinada :-) oko za oko. A jakby Cię zdradził to też byś poszła do łóżka z kimkolwiek? Jeśli tylko rozmawialiście - Ty i on - to chyba pora się pogodzić i nie wyciągać w Wasze przepychanki osób trzecich takich jak kolega.

No ja wiem to było niepotrzebne ale ja nie lubię szpiegowac. Nawet nie miałam na tyle odwagi by go sprawdzić jego tel itd. Chciałabym żeby się ze coś takiego działo się w jego życiu ale on w zawarte idzie

Jakaś totalna porażka. Jeszcze jakiś czas temu facet który przychodzi do mnie do pracy zaproponował mi sex. Oczywiście kulturalnie odmówiłam a teraz jest afera bo jego żona właśnie się dowiedziała. I zrobiła aferę ale nawet nie chciała wysłuchać tego że ja odmówiłam