bez adresata

gdyby ktos to przeczytał i zrozumiał, już byłaby połowa sukcesu. Moze w tym tłumie (czy tłumie?) osób, które piszą i czytają, jest ktoś, kto rozpozna, nie, nie osobę, którą zna, ale sposób myślenia, ścieżki, podobne do powszechnych, codziennych. tak sobie myślę, że siła sprawcza nie ogranicza się do przeniesienia kubka na stole, a do spowodowania, by to, co milczy, głos wydało.

biedactwo weź leki :P

Natalia to znowu ty?

a wy zawsze parami chodzicie?

no tak, normalniejsze jest pisanie o pierogach, zdradach i innych

skąd jesteś, 19:52

znikąd

Leki to przydałyby się 19:55 i 19:55. Widać, że mają obsesję na czyimś punkcie. a temat został założony przez normalną, lekko naiwną osobę. Skomentuję tylko tak: od takich spraw są telefony, mail i media społecznościowe. Nie ma sensu sobie zawracać tu kimkolwiek głowy ani nikogo do tego namawiać.

tyle, że jak sam temat wskazuje, tutaj adresata nie ma, a przynajmniej nikogo konkretnego, zatem - do kogo miałaby ta osoba pisać/dzwonić? Ona naiwna nie jest, ona jest tylko ciekawa reakcji.

acha.

ciekawa ta kropka po acha. To jakiś znak rozpoznawczy?

bingo :-)))))

Wybacz, czytam i nie podejmuję. Przerost formy nad treścią.

Ludzie rozmawiają tu o ścieżkach i sposobach myślenia od bardzo dawna. Ideą forum jest przecież wymiana poglądów, wiedzy i opinii.

*pojmuję. .

bardzo trafna wypowiedz.

20.14 słusznie, to jest forum. Lubię się odniesc do konkretnych zdarzeń lub sytuacji.

kropki, kropki, obok "gości" to druga najbardziej powszechna forma manifestacji obecności.

ja tez nie pojmuje

a jest ktoś, kto pojmuje?

ja Obejmuje :-P

a ja wchodze

sprawdzam ;)

karoca

kosci

szkielet

już lepsza cisza od tego skowytu

czaszka

popiol

kajdany