Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nerwica lekowa u chlopaka co robic?

Polecane posty

Gość gość

Witam moj chlopak ma stwierdzona nerwice lekowa i depresje. Nie wiem juz co mam robic :( nie chce sie leczy, poniewaz twierdzi ze jest ciezko chory, a nie ze ma nerwice. Wymysla najróżniejsze choroby od raka do tętniaka. Prawie ciągle jest w szpitalu ale lekarze juz rozkładają ręce. Mial juz prawie wszystkie badania ktore wychodziły dobre, ale ona nadal twierdzi ze to nie nerwica a jakis guz mozgu czy cos. Strasznie sie martwie o niego. Ma mysli samobójcze ta choroba go wykańcza niestety nie chce brac lekow ktore lekarze mu przepisują. Jak mu mowie ze to nerwica a nie ze jest chory to sie na mnie obraza. Boje sie ze cos sobie zrobi :( ma dziwne objawy bardzo sie poci, kreci mu sie w glowie, nie może chodzic, ma brak checi do zycia, czasem nie ma czucia w nogach :( nie wiem co juz robic j :( jak go namówić na leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech idzie do poradni zdrowia psychicznego na nfz do psychologa-psychoterapeuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@gość21:00 A ty znowu swoje i to praktycznie słowo w słowo jak w poniższym temacie (polecam autorce, bo różnie bywa). Taka rada na odwal, że widać że czytałeś na odwal. Przecież jej chłopak dostał nawet leki. Nie chce brać. To jak będzie chciał do psychiatry i PZP? Pod przymusem? No, jeśli autorka chce go zobaczyć "w kaftanie" to zawsze można spróbować. Tylko po co? A pocenie to dziwny objaw. Badania jakościowe mogą nic nie wykazać. Jakościowe równie ważne i dobowe, ale jak to zrobićw tym kraju to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosciu no właśnie tez tak mysle ale juz nie wyrabiam nie wiem w sumie czy serio jest powaznie chory czy to tylko nerwica. Nawet antydepresantow nie chce brac bo twierdzi ze nie jest na tyle j*******y cyt jego slowa. Nie wiem juz co robic :( martwie sie ze cos sobie zrobi bo juz mi o tym mowi ze już sam nie wyrabia :( AUTORKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
A tu ten temat o którym mówiłem http://f.kafeteria.pl/temat/f2/co-zrobic-p_6663427 A chłopak ma lęki, że mu nerwicę lękową wpisali? Przy depresji są problemy z serotoniną i dopaminą (viede ww. link który wskazuje skoro chłopak nie chce brać tego co mu zapisali). Poty, zawroty, problemy z chodzeniem, brak chęci do życia, tzw. depresja, brak czucia w nogach pasuje do SM, które ciężko wykryć, tym bardziej bez odpowiednich badań, o które w PL trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
... naprawdę trudno, poczytaj (m.in. o SM) ten artykuł http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,15911415,Lekarze_omal_nie_wmowili_mi__ze_jestem_zdrowy___mowi.html?disableRedirects=true

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlopak mial juz rezonans glowy ctg glowy, pelno badan krwi , prześwietlenie kręgosłupa, ekg USG serca i narządów , badanie nerek wszystko wychodziło dobrze wiec nie wiem czy to może byc Stwardnienie rozsiane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Czasem gdy sytuacja skrajna to CHYBA nie ma wyjścia z tymi proszkami, acz nieznoszę tej całej dziedziny. A co do tomografii, to czy była ona 3-teslowa. Guglaj: Lekarze omal nie wmówili mi, że jestem zdrowy - mówi chorujący na stwardnienie rozsiane wyborcza.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rouergue
Też mam zaburzenia depresyjno-lękowe i agorafobię... Ale na szczęście hipochondrii nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A objawy takie jak kolatanie serca, potliwość przy ataku, zawroty glowy, nie czucie nog, slodki smak w ustach, drżenie mięśni, pieczenie ciala moga wskazywać na stwardnienie rozsiane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Kołatanie może być związane z brakiem magnezu i witamin z grupy B (nie wiem czy ktoś to bada). Z kolei braki (poziomy/stopnie) mogą prowadzić do szaleństwa mdgaloblastycznego (stopnia zależnego od stopnia brkaków). Łatwo wtedy o myśli samobójcze. Prześledż linki które wskazuje, bo np. brak aminokwasów prowadzi do depresji. Nie ma jednej przczyny słodkiego smaku w ustach. Poguglaj: słodki smak w ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
@21:55 Takie objawy pasują do PZT, lub podobnego. Nie mam pewności, bo nie piszesz o nadciśnieniu. A miał badaną ketozę? Pieką go mięśnia? Na przykład tricepsy. Ma może objawy jak przy fibromialgii. Bo ona to jedno, ale zapalenie trzustki daje podobne objawy, tyle że najczęściej towarzyszą temu dolegliwości około posiłkowe. Ale różnie bywa. Nie wiem czy sama fibra dawałaby takie objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Co do tomografii to jest w zasadzie nic nie warta bez kontrastu, tyle że kontrast może uszkodzić nerki. Nie wiem też jak z płodnością, bo Anna Przybylska myślała o dzieciach więc dokładnych badań trzustki jej nie zrobili i nie żyje. No i o te 3-tesle to chyba w Polsce trudno. Ciężko doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Co do stwardnienia to w sumie dość gwałtowne objawy chłopak ma. Może jest czymyś podtruty? Gdzie pracuje ? Nie o nazwę i adres firmy mi chodzi. Jest może spawaczem? Lutuje? Jakie bhp ma w miejscu pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby chciał sie zabic , to już mialby za sobą krzywdzenie się , probe samobójczą .. Czy twój chłopak się tnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gościu wiem ze mial przez jakis czas gwałtowne skurcze mięśni i ogólnie piekące tak jakby cialo. Momentalnie robi sie blady zaczyna piec go skora, kreci mu sie w glowie, prawie mdleje, ma kołatanie serca, niskie cisnienie krwi, slodki smak w ustach, cukier w normie co do ketozy to nie wiem bo nie mam wglądu w jego badania ale podobno wszystko jest w normie. Tomogral glowy tez jest teraz w szpitalu lekarze chca go dzisiaj wypisać a on ledwo zyje..AUTORKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie spawa :) watpie zeby mogl byc podtruty bo przebywa tylko ze mna prawie ciagle plus praca a tam to watpie. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma objawy nerwicy,jak dla mnie trzeba go faszerować zdrowym jadłem i sztucznymi witaminami i zabrać żródła stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Magnez ma w normie a co do kwasów to podobno holesterol ma za wysoki a drugi za niski nie wiem czy to o te kwasy chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to co opisujesz to atak nerwicy,w takim ataku może być nawet przekonany że schodzi na zawał,może go ból unieruchomić,może być mokry jak w deszczu ,może być na granicy omdlenia może wymiotować ,po ataku będzie zdziwiony że przeżył :-) dobrze działa seks ,oprócz uzupełnienia wszystkich braków witaminowych,choroby" będą wędrować zależnie od jego wyobrażni ,na czym się skupi to to zacznie szwankować ,on musi sobie to uświadomić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo. Lekarze też rozkładali ręce. Z tym brakiem czucia w nogach też miałam. Pomógł mi - uwaga - Rózzaniec. Moodlitwa na Rózżancu. Gość ma nękanie złego ducha. Niech idzie do generalnej spowiedzi. Szczerej z całego życia. Bez picowania. To pierwszy krok i częsta Komunia traktowana z wiarą - to absolutna podstawa żeby wrócił do życia. A Ty módl się za jego uratowanie wiary i jego źycia na Róozżańcu. Jeśli będzie mógł to też niech się z Tobą miodli. Na początku będzie Wam trudno bo zły będzie Wam przeszkadzał. Ale jeśli powalczycie to zobaczycie cud uzdrowienia. Tak jak ja zostałam przez modlitwe uzdrowiona. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc właśnie go w tym uświadamiam wyslalam mu wiadomosci ze niech chociaż przez 3 tyg bierze leki na nerwice i antydepresanty a jesli zobaczy ze nie dzialaja to odstawi i dalej będziemy szukać problem. Wiem ze takie leki bierze sie czasem przez cale zycie ale moze po tych 3 tyg zobaczy ze działają i zacznie je brac albo po 3 tyg stwierdzi ze nie to nie wiem co ja wtedy zrobie. On niestety nie wierzy w ta nerwice twierdzi ze ludzie robią z niego głupka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Móodl się za niego codziennie na Róozańcu. Nie mów mu o tym żeby się nie sugerował. I zobaczysz na własne oczy jak mu się będzie poprawiać i będzie wracał do życia. I do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Szkoda że polscy lekarze nie są jak Doktor House, a ja prze internet mam problem doradzić. Co do samobójstwa, to chłopak na takiego nie wygląda,ale przy braku witamin B to bywa różnie (gugle: szaleństwo manganowe). Czasem w lekkim wydaniu. A kto jest spawaczem to mógłby zatruć się manganem. Macie badania toksykologiczne ukierunkowane na cokolwiek? A ketozę rzadko badają. A to istotne dobowo. Bo jak wyrzut i zanik, to napad objawów (nie wiem jakich dokładnie) i ich zanik. Więc momenty badania są istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Nie, nie o kwasy mi chodzi, tylko o aminokwasy. Np. tauryna i tyrozyna. Brak tyrozyny skutkuje spadkiem dopaminy,to depresjaą,a ta bywa że samobójstwem. Gdyby to był brak tyrozyny to uzupełniać bardzo powoli,najlepiej w jedzeniu, bo skok dopaminy może skończyć się w najlepszm przypadku niczym, w psychiatryku,a nie wiem czy i nie śmiercią jak przy np. neuroleptykach. Są też inne aminokwasy, najwięcej w jakku na miękko,ale pytanie czy mu jajko służy. Zbadajcie też amoniak we krwi przed w trakcie i po napadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
Czy badano mu poziomy neuroprzekaźników. @gość00:37 A uświadamianie sobie tego cz tamtego MNIE nie przekonuje, bo jakoś nikt nie jest w stanie tego zrobić i ludzie decydują się na branie psychotropów. Pytanie czy ktoś Twojemu chłopakowi czegoś nie dosypuje, np. w pracy, np. psychotropy z własnych zapasów. Nie takie rzeczy na tym świecie się działy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
A jak zastawki serca? Doppler. Prócz tego dieta antyzapalna,antybakteryjna,tonizująca. Zdrowe zwykła produkty. Pamiętaj o jednym. Zaczynać proszki trzeba powoli. A odstawiać jeszcze wolniej. Pór dawkowania nie pomijać,ale dawki bardzo powoli i stopniowo zmniejszać do zera. Inaczej powstają skoki dopaminy/serotoniny. A wtedy w mózgu jest chaos. I chodż to nie moja deczja, to ja nie wierzę w proszki. Dość się o tym naczytałem. Dla przykładu (tylko go nie strasz ale uwzględnij) możesz wyguglać: dysforia późna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośću
I generalnie z badaniami licho, bo starczy nie dochować procedur przeddiagnostycznych, by były niemiarodajne. Można zgadywać. No i jak u chłopaka z kofeiną, energetykami, gazowanymi. Kiedy ma napady. Po jedzeniu, piciu, suplementach, zwykłych lekach. Wiesz że grejphrut zwiększa stężenie substancji we krwi, tak że można wykitować przy zwykłej dawce czegoś tam? Bo tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie badania krwi ktore ma dobrze wychodzą. A czy tamte mial robione to nie wiem bo nie mam wglądu. Nie pije energetyków ani kawy bo wtedy pojawia sie napad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do serca to wszystkie badania wyszly dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×