Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja siostra przyszla na mój slub i wesele w spodniach...masakra..

Polecane posty

Gość gość

Mialam niedawno wesele..wiem ,ze jest juz zimno itd....ale poczulam sie dziwnie kiedy moja siostra przyszla na mój slub i wesele w spodniach i bluzce.. byla jedyna kobietą w spodniach..troche to dziwnie wygladalo..zostala oczywiscie obgadana przez moją tesciową i sąsiadów.... Czy wg was przesadzam ,że krytykuje ubiór siostry? TO BYL NAJWAZNIEJSZY DZIEN MEGO ZYCIA ..MÓJ SLUB A ONA ZAMIAST ZALOZYC JAKAS SUKIENKE TO TAK TO POTRAKTOWALA..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie to byly spodnie? Robocze ogrodniczki, ze sie tak goraczkujesz? Glupie stare p***y nie maja co robic, tylko obrabiac d**e w co kto sie ubral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecny
a może z powodu biedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ten najwazniejszy dzien chcialas dzielic z bliskimi? Czy najwazniejsze jest dla ciebie co ludzie powiedza tchorzliwa komformistko? Ja bym sie cieszyla ze widze ukochana siostre, bo eazne jest a nie w co sie ubrala. Nawet jakby przyszla w plastikowym worku. Jestes straszna wiejska prymitywna prostaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym to pewnie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie rozumiecie...pisalam juz o tym na uczuciowym ,ale tam malo osob odpowiada..ona zrobila duzo wiecej zlego mi w dzien slubu .. niedosc ze przyszla w spodniach to jeszcze nie zostala na poprawiny tlumacząc się ,że nie lubi takich spędów..moja siostra to dziwoląg..nie lubi ludzi i wesel..ale myslalam ,że jako siostra panny mlodej bedzie umiala sie zachowac i zostanie jak kazdy z gosci na nocleg i na poprawiny a ona pojechala z mezem juz o 24 w pierwszy dzien.. jakby tego bylo malo to nie pomagala nic mi przy weselu..nie zaproponowala zadnej pomocy..przyszla normalnie jako zwykly gosc a przeciez SIOSTRA PANNY MLODEJ MA CHYBA JAKIES WIEKSZE OBOWIĄZKI....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, Autorko. Wyjątkowość tej uroczystości podkreśla się strojem. Dlatego w sprzedaży są i sukienki i spodnie i szorty:) Delikatnie mówiąc- nie przyłożyła się, i nie potraktowała Twej uroczystosci poważnie. Trole niech się pastwią gdzie indziej, bo głupio i prymitywnie plotą co popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytacie jakie to byly spodnie.. otóz zwykle czarne eleganckie spodnie od garnituru.do tego jakas bluzka..ona lepiej ubiera sie w zwykle dni do pracy.... tlumaczyla sie ze jej zimno i nie chce zlapac zapalenia pecherza ..jakos inne kobiety przyszly w sukienkach mimo ,ze bylo zimno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu się z Tobą nie zgodzę- siostra jest "zwykłym" gościem. A jeśli potrzebowalas pomocy, trzeba było o nią poprosić. Obowiązku nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może salę miałaś jakąś kiepską , zimną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu się z Tobą nie zgodzę- siostra jest "zwykłym" gościem. A jeśli potrzebowalas pomocy, trzeba było o nią poprosić. Obowiązku nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno prowo, bo tacy ograniczeni ludzie jak autorka tak naprawde nie istnieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego uwazacie ze jestem ograniczona?? jestem z malej mieściny i tutaj bardzo zwraca sie uwage na strój w dzien slubu i inne komponenty.. gdyby wasza siostra nie pomogla wam przy organizacji wesela i slubu oraz nie zostala na poprawiny to tez wam byloby przykro a oceniacie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, siostra jest gosciem jak kazy i nie miala zadnego obowiazku pomagac, co innego gdyby jej pomoc byla Ci niezbedna i bys o nia poprosila. Ale Ty pewnie nic nie mowilas siostrze, a teraz gorzkie zale. Chciala wyjsc o 24 to wyszla, co miala siedziec z wrednymi star******* co ja obgadaly, ze przyszla w spodniach zamiast blyszczacej kiecce z metrowymi szponami i blondzie w kolorze kurczaka?? Albo zostac i naj***c sie jak tradycja nakazuje i brac udzial w zenujacych zabawach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna jesteś autorko. Ja chodzę tylko w spodniach i nie widzę potrzeby zakładania sukienek!! Mam już swoje lata byłam na wielu ślubach,chrzcinach (mam 3 chrześniaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich ograniczonych jak autorka jest b.wiele.sama chodze tylko w spodniach,na codzien,do pracy ,na wesela tez i nie widze nic w tym zlego.oczywiscie dostosowane sa do okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro z malej miesciny to pewnie i wesele na poziomie owej miesciny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorki ,ze wam wejde w slowo ,ale też mam wesele niedlugo w zimie i tez chce isc w spodniach ,ale nie wiem jakie bedą pasowaly na wesele....czy mozecie mi doradzić?kolor itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz rację. Nie lubię dziwolągów, którym nic nic pasuje ... zapalenie pęcherza? To mogła grube majty założyć i długą kieckę, nikt jej nie kazał mini za tyłek zakładać i stringów. Poza tym są płaszcze. Wesele to wyjątkowa okazja i trzeba się ubrać elegancko, a nie spodnie zwykłe czarne jak do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prosilam siostry o pomoc ,bo wierzylam ze sama sie domysli i zaproponuje mi chociaz pomoc przy wyborze sukienki i makijazu a ona nic.. nie brala udzialu w weselu ani zadnych zabawach...nie tańczyla nawet.mysle ze potraktowala mnie z góry i cały moj ślub..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo dla siostry za własny światopogląd. Najwyraźniej przyszła z obowiązku skoro takich spędów nie lubi. Zamiast nazywać ją dziwolągiem naucz się szanować odmienną osobowość siostry. Każdy ma prawo żyć wg własnego pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem. Czyli wazniejsze bylo to jak jest ubrana niz to, ze po prostu jest? No nie rozumiem dzisiejszego swiata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej , nie masz większych problemów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesele wymaga odpowiedniej oprawy i tyczy się to również stroju. Należy się chyba ubrać bardziej elegancko niż do pracy, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja np. nie lubię pogrzebów,to mam nie chodzić jak ktoś bliski umrze? Nie lubię rano wstawać, a jednak wstaję, dużo rzeczy nie lubię, a jednak robię, żyjemy w społeczeństwie i trzeba się dostosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poprosilas i teraz pretensje, ze miala sie domyslic? Przeciez wiesz, ze nie lubi takich uroczystosci, wiec nie wiem skad miala sie domyslic. Zreszta, jesli to byl Twoj dzien to o co ten zal? Ty mialas wygladac super. Ja bym sie rozzalila, gdyby mi ktorys z gosci wszczal bojke albo demolowal sale, a nie tym, ze siostra przyszla w spodniach:O Wspolczuje Ci tesciowej tak poza tym, bo stara ropucha pewnie i Tobie juz obrabia tylek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię dziwolągów, którym nic nic pasuje ... x ptasi móżdżku jakby jej nic nie pasowało to by przyszła naga mnie nie pasuje np obecna moda i ubieram sie zupełnie inaczej, czego ptasie móżdżki nie kumają bo większość pticy uwielbia się jedynie stroić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogólny
faktycznie , to że siostra przybyła na Ślub i na Wesele razem z mężem i zechcieli wszamać zimny rosół lub flaki i schabowego z kluskami oraz z surówką powinnaś potraktować jako ogromny sukces i potwierdzenie na fotkach , że z rodziną się wygląda pięknie ale na fotkach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tu forsujecie? Chińskie mundurki na kaźdą okazję? I do kościoła, I do meczetu, i do pracy, do kopania ziemi w ogrodzie? Światopogląd można sobie wsadzić głęboko. Skoro się idzie na ślub i wesele, to trzeba się umieć ubrać stosowanie i zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecny
a być może SIOSTRA potraktowała SIOSTRĘ na zasadzie : - mam w duupie ten ślub i to wesele , skoro wyszłaś za jakiegoś absztyfikanta z więzienia to nie licz na mnie i pieniędzy nie pożyczaj , być może SIOSTRA przedstawia wcześniej co myśli na temat tego związku i lekceważy Ciebie i ten ŚLUB z kanalią łysym, który tylko na moment wyszedł z więzienia i za chwilę ŁYSOL do więzienia wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×