Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy każdą Wigilię spędzacie z rodzicami?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o to, że mój mąż jak ma wolną wigilię (pracuje na kontrakcie i ma dyżury w szpitalu i co drugą wigilię spędza w pracy) uważa, ze powinniśmy ją spędzać z rodzicami. Do tej pory było tak, ze rzeczywiście jeździliśmy do rodziców bo mieszkaliśmy na wynajmie w małym mieszkanku. Czasem byliśmy na dwóch Wigiliach a jeśli mąż miał dyżur to ja jechałam do swoich rodziców a u niego byliśmy np w 1 dzień świąt. Od trzech lat mieszkamy w swoim domu. Dwie poprzednie wigilie robiliśmy u nas w domu - jego rodzice, moi i jego rodzeństwo. W tym roku powiedziałam, ze chcę abyśmy wigilię spędzili u siebie, ja mąż i córka, że nie mam ochoty nigdzie iść ani też nie chcę robić znowu Wigilii u siebie. Uważam, ze skoro mamy swój dom, mamy prawie 30 lat, półtoraroczną córkę to spokojnie możemy zjeść kolacje w naszym gronie w spokoju bo w końcu nie jesteśmy małymi dziećmi które każde święta muszą spędzać z rodzicami. Powiedziałam, ze kolację chce zjeść u nas ale po kolacji możemy odwiedzić jego rodziców i moich (mieszkamy nie tak bardzo daleko) przełamać się opłatkiem i tyle. Już sama nie wiem czy to na prawdę takie dziwne, ze chciałabym mieć wigilię w mniejszym gronie. Nie twierdzę, że takie duże wigilie są złe ale czy na prawdę tak musi być zawsze? Czy wy mając swoje rodziny każdą wigilię jedziecie do rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja od lat w ogole nie bywam u rodzi y na swieta bo nie znosze takich sztucznych spedow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×