Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolka6568

NIEŚMIALI faceci...Jak sobie z tym radzicie?

Polecane posty

Gość gość
Kolejna bierna cipka co stoi i marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola6568
Hmm...Trochę się pozmieniało, ponieważ przez mój brak pewności zaczęłam trochę uciekać wzrokiem od jego i teraz on robi to samo, zlewa mnie totalnie, kiedy przechodzę on zachowuję się jakby mnie wgl nie widział, nie patrzy już. I chyba myślę, że to jest moja wina przez to, że wcześniej to ja nie zwracalam na niego uwagi bo się bałam. A może po prostu jest tym pod irytowany i zmęczony tak jak ja, bo ani nie wiadmo czy czegoś od siebie chcemy ani czy nie jesteśmy sobą zainteresowani (znaczy ja jestem bardzo, ale nie wiem czy on o tym wie i nie wiem czy on jest mną)...Skomplikowane na maksa i sama się już w tym polubiłam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola6568
Głupio mi tak trochę Was zamęczać takim sprawami ale nie ufam nikomu ode mnie, za wiele razy zostałam oszukana i teraz nie potrafię nikomu zaufać, dlatego nie chce nikomu z otoczenia się zwierzac****iszę tutaj... Najgorsze jest to, że chyba właśnie przez to boje się zrobić krok w jego stronę, dlatego lekko zaczęłam ignorowalam jego wzrok, boje się że znowu zostanę oszukana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola6568
Ps. Wybaczcie za te błędy, dopiero teraz zauważyłam, że słownik trochę pozmieniał wyrazy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nic nie zrobisz, on nic nie zrobi. Takich historii są setki. Spróbuj zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S******l**as sprawę laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego strata jak pipa z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu po prostu co myślisz i czujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego strata jak pipa z niego x Jej strata, bo to ona przeżywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co ma podrjsc do obcego chlopaka i wyznawać mu co czuje?? Jeśli nawet nie wie czy mu się podoba? Żenada..Zrobilabys tylko z siebie kompletna kretynke i wtedy to na bank byś go odstraszyla od siebie. Faceci nie lubią osaczania i "zamykania w klatce". A siebie dopiero wtedy narazilabys na ośmieszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co ma wyznawać uczucie, głupia jesteś czy chora? Wystarczy, że podejdzie i rozpocznie rozmowę. Nic więcej. Ale nawet na tyle polskich pustych ksieżniczek nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×