Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podnosząca się do góry sukienka, jakaś metoda na to?

Polecane posty

Gość gość

Mam problem z podnoszącymi się do góry sukienkami i spódniczkami, w ołówkowym albo wąskim fasonie, chyba w jednej tylko czuje się swobodnie ponieważ nie unosi się. Nie wiem co może być tego przyczyną, kupuję ubrania w odpowiednim rozmiarze, za każdym razem według tabeli rozmiarów, noszę M/L, może gdybym kupiła o jeden rozmiar większy sukienkę to byłoby rozwiązanie? Może któraś z Was też miała podobny problem? Jak można temu zaradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez sukienka jest właśnie po to by mozna ja bylo szybko unieść i włożyć kuutasa do dziurki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sukienka zle skrojona do twojej figury. Sukienka powinna byc wyprofilowana specjalnie do kobiecej sylwetki. Musisz wieksze kupowac, sa widocznie za male. Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unieść tak wlasnie ;) ale nie w czasie pracy hehe. Kupuj wieksze, nosisz za male. Teraz zaniżają rozmiary. Mam to samo ze tuby sie podnoszą. Gdy sie podnosi to zawsze znaczy ze za mala. Musisz miec konkretny jeden rozmiar a nie łamany M na L :) raczej tylko L i bedzie git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo elektryzuje się też może :) ale kup rozmiar większą na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mi tam Twoja podnosząca się sukienka na pewno by nie przeszkadzała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj pierwszy raz założyłam moją nową sukienkę. Tak się cieszyłam bo jak ją przymierzałam w sklepie wydawała się być ok. Jednak jak tylko wyszłam w niej dzisiaj z domu zaczęła się podnosić do góry i cały czas musiałam ją poprawiać na dół. Wydaje mi się że mam za bardzo odstający tyłek ale on mi się taki właśnie podoba :) wolę mieć odstający niż płaskod***e a sukienkę mogę sobie kupić nową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmiar o jeden większy. Czasem pomoże halka pod sukienką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, ja całe życie nosiłam rozmiar XS jednak ostatnio sporo przytyłam i z przyzwyczajenia wzięłam ten rozmiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryja z Nazaretu2
jak to co?to co krolowa brytyjska. przyznała neidawno ze z powodu wiatru kazdą garsonkę od spodu krawcowa jest obciąza jakimiś obciąznikami. dobry patent. nic nie zwieje i babka sie nadziwga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×