Jaka kara dla nastolatki która nie jest moją biologiczną córką?

@ gość dziś a tobie stanął jak dales jej klapsa? x ZWARIOWAŁAŚ??? Ja w ogóle nie pomyślałem o takiej rzeczy. Byłem na nią zły! Za jej zachowanie. Chciałem jej po prostu dać wciry! Ale kiedy zaraz po pierwszym klapsie znieruchomiała na kolanie, kiedy jej nogi przestały nagle wierzgać, a ręce już nie odpychały mnie, a, to pomyślałem, że chyba przestraszyła się lania. Że zobaczyła, że żarty się kurfa skończyły i leży jak trusia. Na wszelki wypadek wymierzyłem jeszcze jednego klapa w drugi pośladek lecz i gdy tym razem pozostała nieruchoma, to uznałem, że starczy, że zrozumiała. Złość nadal we mnie kipiała i kusiła by przyrżnąć jeszcze w niesforne doopsko, aż popamięta, i nawet przez krótką chwilę trwałem tak ze wzniesioną rękę celując w białe majtki ale zamiast tego nasunąłem z powrotem sukienkę i gestem nakazałem jej wstać. Przez ani jedną sekundę nie postrzegałem tego w kategoriach jakiejś niezdrowej fascynacji. A Ty pytasz czy mi stanął? NIEE! W ogóle jestem w szoku, że ona mogła to tak odebrać. Dla mnie to nienormalne. Jak można czerpać ekscytację z bycia bitym? Za moich czasów lanie to było lanie i po czymś takim beczało się jak bóbr. A dzisiaj? Dzisiaj uśmiecha się taka bo następnym razem będzie bez majtek :O Trzeba jej zlikwidować do przesiadywanie do północy przy komputerze bo cholera wie co ona tam ogląda.

a no tak teraz mamy ci powiedzieć ze ona tam ogląda jakieś sado maso a ty strzepiesz sobie do końca :p cooool

a chcialbys dac mi takiego klapsa tatusou? A widziales zarys cipki z pod białych majteczek? wystawały włoski?

Dorośli ludzie nie używają takich określeń jak "półdoopki" i "kurfa". Nie wdają się też w szczegóły erotyczne związane ze swoimi dziećmi (strony porno - co cię to interesuje? Klaps w pupę - ile można o czymś takim mówić?). Jesteś zboczony. Za dużo marzeń o darknecie.

to bentley 84 nie odpisujcie mu

Autorze to znow ja z 10:27. Napisalam Ci wczesniej ze takim zachowaniem mozesz naruszyc intymnosc dziewczyny. Ja wierze ze Ty nie masz zadnych niecvzystych zamiarow ale czasamio moizna zobic krzywde niechcacy. Nie powinienes jej bic a juzx na pewnoi nie powinienes zdejmowavc jej bielkizny bo ona zinterpreetuje to inaczej niz tTy wiesz co mam na myskli. Sory za literowki ale piuszew z autobnusu i trzesie.

gość dziś Dorośli ludzie nie używają takich określeń jak "półdoopki" i "kurfa". x :D :D A kto uzywa? Dzieci? :D :D

@ gość dziś Piszesz, że nie powinienem jej bić. A wiesz co ja myślę? Że tak naprawdę to ona ani razu nie została jeszcze zbita. Nie oszukujmy się ale te 2 klepnięcia po pośladkach nie było żadnym biciem. Było pogłaskaniem. Myślę, że dlatego się uśmiechała. Bo myśli, że lanie będzie się zawsze sprowadzało do pogłaskania. No to się zdziwi. Prawda jest taka, że goowniara jest niesforna i wymaga pasa na doopę. I dostanie tego pasa. Tak jak zapowiedziałem - na goły tyłek! Ciekawe czy będzie się dalej uśmiechała gdy czerwona pręga przekreśli doopie. Podejrzewam, że chyba nie.

gość dziś x tak, dzieci. mentalne. kafeteriowe trolle itp. użytkownicy sieci. podobnie jak ci z kompulsją użycia ":D :D" na końcu zdania.

"Nie oszukujmy się ale te 2 klepnięcia po pośladkach nie było żadnym biciem. Było pogłaskaniem" Gdyby to nie bylo provo, poradzilabym, zebys nie glaskal nastolatek po posladkach, zwlaszcza w rodzinie. Rzygam troche

@ gość dziś "Nie oszukujmy się ale te 2 klepnięcia po pośladkach nie było żadnym biciem. Było pogłaskaniem" Gdyby to nie bylo provo, poradzilabym, zebys nie glaskal nastolatek po posladkach, zwlaszcza w rodzinie. Rzygam troche x Zaręczam Ci, że gdy następnym razem ona coś preskrobie to - zgodnie z Twoją wolą - nie będę głaskał jej po pośladkach. Po prostu zdejmę jej gacie i tak przyrżnę pasem, że pręga zostanie. I dotąd będę lał, aż zrozumie. Teraz lepiej? Przestałaś rzygać?

A co, przeszkadza ci w waleniu konia mysl, ze ktos wlasnie rzyga, myslac o tobie?

co za p*********** na serio mozna sie nabrac na to w pierwszej chwili gdyby nie pieprzył o tych białych majtkach wiecznie

widać że to albo prowo albo jakiś zboczeniec i podnieca go pisanie o tym że poklepał dziewczyne po d***e

A dokladnie prowo napisane przez zboczenca, ktory co najwyzej wyobrazil sobie takie klepanie. To pewnie ten od lesbijek.

Doigrała się pasa szybciej niż się spodziewałem. Nawet nie dlatego, że coś przeskrobała. Prawdę mówiąc trochę sam pomogłem sprowokować incydent. Nie dawała mi spokoju ta jej wcześniejsza ekscytacja i to co żeście dziś pisali, że mogła się podniecić. Chciałem mieć pewność jak z nią jest. Podnieca się czy nie? Pomyślałem, że pod byle pretekstem zdejmę jej gacie, dam klapa na goły tyłek i zobaczę jak zareaguje. Jak się zawstydzi albo rozbeczy to pisaliście bzdury. Jak znowu będzie się uśmiechać to niestety mieliście rację. Eksperyment zrobiłem, klapsy nie były mocne ale wynik mnie mocno rozczarował. Ani płaczu, ani uśmiechu. Tylko policzki znowu czerwone. To już nie wiem co myśleć.

wiem ze to prowo ale napisz jak ja zbiles chetnie przeczytam :P

@ gość wczoraj A dokladnie prowo napisane przez zboczenca, ktory co najwyzej wyobrazil sobie takie klepanie. To pewnie ten od lesbijek. x Tak, to ja, ten zbok od lesbijek :) Konkretnie: PROWOKATOR :D Zawsze się podpisuje jako PROWOKATOR i tak mnie proszę nazywać. Aha, proszę nie porównywać mnie do bentleya. To mi ubliża. Naprawdę nie widzicie różnic między moją niemal doskonałą polszczyzną, a jego prymitywnym bełkotem? Ja, chociaż jestem zbokiem od lesbijek, to jednak pewnych chamskich granic nie przekraczam i zawsze na końcu przyznaję się do swoich prowokacji. Tak jak teraz ;) Pomyliłaś się też w innej kwestii. Że tylko wyobraziłem sobie to klepanie po tyłku Otóż nie. Przyznaję, że opisana sytuacja jest rzeczywiście zmyślona i wcale nie jestem mężem kobiety z dzieckiem ale motyw klapsów ma swoje korzenie w prawdziwym zdarzeniu. To było lata temu. Jeździłem wtedy na wakacje do rodzinki na Mazury, bo tam są doskonałe tereny wędkarskie. Nocowałem u nich, a skoro świt ruszałem nad wodę. Minusem było to, że oni często chcieli pozbyć się swojej niesfornej córki i upchać mi ją do samochodu. To było bez sensu, bo ona chociaż początkowo chciała jechać, to nad brzegiem szybko się nudziła przy wędkach i ledwośmy przyjechali, a zaraz chciała wracać. Mówię jej matce (mojej dalekiej ciotce), że dziewczyna strasznie rozrabia nad brzegiem, a ona na to - przełóż przez kolano i strzel w doopę! No dobra, pojechaliśmy. Oczywiście smarkula zaraz zaczęła swoje fochy wię tym razem - zgodnie z poradą - przez kolano i... Wszystko odbyło tak jak to opisałem wcześniej. Szamotania dziewczyny ustały, gdy spadł pierwszy klaps. Zastygła nagle w bezruchu leżąc na moim kolanie z zadartą na plecy sukienką i nie poruszyła się, gdy za chwilę spadł następny klaps. Była tylko jedna różnica. Tam nad wodą nie skończyło się na dwóch klapsach. Widok dziewczęcych majtek przyciągał mą rękę niczym magnes. Strzeliłem trzeci klaps. Po nim czwarty. Nie śpieszyłem się. Celowałem najpierw w jeden pośladek, potem w drugi i znowu w pierwszy i tak na zmianę. Ktoś się wyżej pytał czy były widoczne włoski spod majtek. Oczywiście, że były :) To już była pannica, nastolatka, a w tamtych czsach nie było jeszcze mody na golenie. Do dziś pamiętam jak czarne końcówki włosków wystawały spod białej bawełny. Zdziwiła mnie nawet ich grubość. Zdrowe wiejskie dziewuszysko rośnie, pomyślałem z zadowoleniem i dałem kolejnego klapsa, aż pośladki znowu się zakołysały. Ona cały czas leżała biernie. Jestem przekonany, że nawet gdybym wtedy majtki jej opuścił to nadal by się nie poruszyła. Nie wiem ile jej nastrzelałem klapów. Nie liczyłem. Ale trochę nastrzelałem. Wiedziałem, że czas już kończyć ale nie mogłem przestać. Jeszcze jednego, myślałem i trzask - pupa podskoczyła. A teraz w drugi pośladek. Trzask i znowu przyjemne kołysanie. To jeszcze ostatniego. Trzask. Potem już najostatniejszego. Trzask. Trzask. Kiedy wiejskie dziewuszysko podniosło się wreszcie to mimo lipowej pogody miała policzki czerwone jak po syberyjskim mrozie i nie musiałem sprawdzać pod majtkami, by wiedzieć, że skórę na pośladkach miała w podobnym kolorze. Jednak wcale nie była na mnie zła za lanie. Stała patrząc na mnie swymi błyszczącymi dziwnie oczyma, a ja dostrzegłem uśmieszek cisnący się w kąciki jej ust. Potem trochę się bałem, że mimo wszystko sprawa może się jakoś przypadkiem wydać. Dlatego zaraz po powrocie do ich domu postanowiłem sam rozbroić bombę. Wpieprzyłem smarkuli bo szopki znowu stroiła - zawołałem od progu udając zdenerwowanie. Bardzo dobrze, dawno ci mówiłam - pochwaliła ciotka przenosząc triumfujący wzrok na córę. Nastolatce znowu rumieńce wybiły na policzki i natychmiast czmychnęła bez słowa do swego pokoju. Tak się to skończyło. Pewnie uznasz to za prowo, bo zbyt dokładnie opisałem. Opisałem, bo lubię rozpamiętywać tamto zdarzenie :) Do dziś mnie ono jara i z radością odświeżyłem je w pamięc***isząc to w najdrobniejszych detalach. :D Pozdrawiam, PROWOKATOR

Jejjju, wypociny erotomana Weź chłopie gdzie indziej wypisuj te swoje fantazje o kołyszących się półdupkach nastolatki

Powyższa wypowiedź odnosiła się do kilku postów z pierwszej strony

hmm nieźle Ci to idzie. Czemu nie zmyślasz jakichś seks opowiadań gdzie indziej tylko na takim forum

A jakie fajne foru polecasz?

prowokatorze tam nad brzegiem stana ci?:)

nie polecam żadnego nie czytam ich ale wiem , że takie są . Chodzi mi o to , ze nie wiem po co tutaj udajesz kogoś nabierasz ludzi itd

@ gość dziś prowokatorze tam nad brzegiem stana ci?usmiech.gif x Tak, nad brzegiem zdecydowanie mi stanął :D

Pedofil. Nie bierz sie za lanie bo w tych czasach dzieci nie mozna bić, zrobi obdukcje i zgłosi cie na policję i będziesz miał :P

haha

do Rotang Madral A nie wpadło Ci do głowy, że jaj matka powinna dać jej pasem na goły tyłek. Powinieneś żonę do tego zobligować, a sam jedynie przypilnować by smarkula ściągnęła majtki i wystawiła gołą pupę do bicia.

Rozwod