Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość Cecysssia
hmmm widze,ze piszecie ale nie widze postow 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
No to mój zjada 130 g warzyw czy tam zupki i odczekam tak z 10 min i daję tzw deserek czyli jakiś owoc ale to juz mniej, tak około 60 g. To wszystko ma miejsce między godziną 11a 12. Wszystko chętnie zjada. Myślę,że ponad 200 gram to chyba za dużo jak na nasze dzieci jeśli chodzi o obiadek dla nich. Poznym popołudniem między 17 a 18 godziną daję kaszkę manną albo ryzową też łyżeczką, również bardzo chętnie je, nawet bardzo chętnie. Codziennie próbuję nauczyć obrotów z średnim skutkiem. Jak już go obroce na bok to czasami fiknie na ten brZuszek ale sam to niema opcji na razie. Nie pełza chociaż wydaje mi się że podejmuje próby przynajmniej. Jak juz go położę na brzuszku i pokazuję zabawkę której nie może dosięgnąc to się denerwuje i podnosi pupę do góry jakby chciał uklęknąć. Jednak nic Z tego nie wynika a.wasze dziec***elzają??? Jeśli chodzi o siadanie to mój też kocha siedzieć i jak jest na lekkim podwyższeniu główki to siłą miesni brzucha usiądzie sam, wiadomo że tak się nie utrzyma i opadnie na bok albo to tylu ale tak bardzo ciągnie się do siadania że ogólnie duzo czasu tak spędza np na moich kolanach albo siedzi na parapecie i patrzy na świat (oczywiście ja stoję za nim i go trzymam). Ktoś tu pisał, że nie sasza dziecka póki nie usiądzie samo, dla mnie to niewyobrażalne, moj synek by się w takim razie tak "wydzierał" pewnie cały Boży dzien. On nie chce leżeć i się bawic, ostatnio w ogóle nie obchodzi go zabawa, niestety i to są ciężkie dla mnie dni, bardzo ciężkie. Duzo go noszę, czasami nie mam juz sił ale ogólnie od niedzieli jest.bardzo marudny. Oby szybko to minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
A mam jeszcze pytanie. Czy to jest tak, że jeśli dziecko późno uczy się tych obrotów i późno samo siedzi stabilnie to też późno nauczy się chodzić??? Wiem, że do chodzenia to jeszcze o ho ho pytam tak z ciekawości. Trochę chaotycznie piszę ale jeszcze zapytam czy wasze dzieci będąc na brzuszku podnoszą się na wyprostowanych rączkach czy tylko na zgiętych????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
Jeszcze jedno mi się przypomniało. Bardzo ciekawe zjawisko. Mój synek robi tak, że nabiera powietrza, wstrzymuje oddech ile da radę i baaaardzo piwoli wypuszcza, czasami nawet przy wypuszczaniu tego powietrza robi jeszcze pauzy. Widziałyście kiedyś takie coś.... dziwne to a on tak robi wiele razy dziennie i czasem nawet we śnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Justyna33 nie, ale mój by zwrócić na siebie uwagę udaje ze się dusi. Co do pomagania w siedzeniu absolutnie nie wolno!!! Fizjoterapeuta nawet mówił mi że jak dziecko pelza i szybko chce wstawać to trzeba je sprowadzać z powrotem na ziemię przez jakie dwa miesiące. Im później wstanie tym lepiej dla kręgosłupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
Gość lili będę pamiętać z tym pomaganiem przy wstawaniu. A co do duszenia hehe to nieźle. Moj ma wieczny kaszel, jak nas woła to nie płacze tylko kaszle, ostatnio tak dużo "kaszle" że boję się o gardełko albo Żeby sobie przez to nie podraznił strun głosowych bo to nie jest raz czy dwa razy dziennie tylko praktycznie cały czas, ja nie wiem jak go tego oduczyć. Co chwila ktoś pyta czy on jest chory że ma kaszel.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowa25
No wlasnie tak mi sie wydaje ze to za duzo. Tylko ze ja mu tego na sile wcale nie wpychalam... nie wiem, po 3 godzinach od tego obiadku byl taki wyglodnialy, ze zjadlby konia z kopytami. Justyna, moj tez udaje kaszel. Wyglada to dla mnie tak, ze zmusza sie do kaszlu, zeby zmusic sie kaszlem do placzu. Zeby oduczyc to chyba jedynie nie reagowac... tez sie martwie o zdarcie w ten sposob gardla. Moja mama mi mowila, ze jedno z nas podejmowalo proby chodzenia, zanim jeszcze nauczylo sie siedziec. Wiec jedno drugiego nie wyklucza. Ja tez czekam, az moj sam usiadzie, bo lezec nie lubi skubany. Ale do siadania mu niespieszno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Moja kolezanka sadzajac tak dziecko ktore nie siedzi uszkodzila mu kregoslup szyjny. Wiec nie szalejcie. Chwila na waszych kolanach jest ok ale na dluzej nie polecam. U nas lezaczek bujaczek powoli w odstawke idzie bo tymo podciaga sie za zabawki i wlasnie tak trzymajac sie siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Justyna, wcale sie nie martw, moje dzieci raczej pozno siadaly, 8 miesiacy tak, chociaz corka majac skonczone 7 latala w chodaku ale siedzac sie przewracala czasa. Tak czy siak majac 11 miesiecy i dwa tyg oboje zaczeli chodzic. Tymo jest mega leniwy. Przekreca sie ale nie pelza w tyl, nie znosi byc na brzuchu. Tez mysle ze siedzenie bedzie pozno. Ale starsze dzieci tez nieznosily byc na brzuchu. Nic sie nie martw, niektore dziec pomijaja pewne etapy. U corki np pojawilo sie siedzenie i chodak, a miesiac pozniej juz stawala przy meblach. Dziecka z tyloma siniakami to nie widzialam. Wygladala jakbysmy ja bili. Cale czolo w siniakach. Czula sile w nogach ale byla bardzo niestabilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Wlasnie w ddtvn mowia ze dzieci do 3 roku zycia nie powinny pic sokow owocowych. Jesli juz to dopiero po roku ale tylko pol szklanki dziennie. Podajemy owoce i do picia wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Witam :D Tak, tak...macie racje z tym siadaniem i sama zastanawiam sie czy nie jest za wczesnie ale ona pnie sie do przodu ,ze hohooo...... Czesto tez lezy i bawi sie :) ....ale z lezac na brzuszku tlyko daje pupcie do gory i chce isc do przodu a tu niccc.....w miejscu "stoi"..... Za tydz.idziemy do neurologa to ciekawe co powie.... Tez ogladalam ddtvn o sokach,ze w ogole nie maja blonnika i duzoooo cukru...wiadomo nie od dzis ;) Za to musy w sloiczkach pochwalila kobieta wypowiadajaca sie na temat sokow,nie wiem kim z zawodu jest.... Ja sie ciesze,ze moja z checia pije wode.,ktora dopiero zaczelam podawac bo rozszerzam diete......wiecie co,wczoraj napisala mi znajoma,ze podaje swojej coreczece ,ktora ma skonczone 2 mce, 300 ml.wody w ciagu dnia.......za duzo czy dobrze ? bo ja zrobilam wielkie oczy jak mi to napisala..... Karmi mm....chyba tez piersia dokarmia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
To znaczy, że wasze dzieci albo leżą albo są na rękach? Ja się tak postaram już nie saszac za często ale ogólnie bedzie to trudne bo albo mi ręce odpadną albo bedzie dużo płaczu. To nie tak, że nie umiem zająć dziecka na leżąco. Naprawdę u nas jest ostatnio z tym bardzo ciężko. Cały czas wszystko "zwalam" na zęby których jak nie było tak niema. Jeju 300 ml wody o jestem w szoku to bardzo duzo jak na takie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Moja córka odkąd skończyła 2 miesiace robi tak jakby brzuszki i ewidentnie chce siedziec Ale nigdy jeszcze jej nie posadzilam samej ani i siebie na kolanach, dlatego też nie mam z tym większego problemu. Córka cały dzień leży na plecach lub brzuszki ( w większości na brzuszku bo tak lubi ) a ja wiesz przy niej i zabawiam ja zabawkami lub bawi się sama . Trochę biorę ja na ręce ale nie za dużo albo kładę sobie na kolanach i się wyglupiamy. Córka położona na jednym brzegu dywana za chwilę jest na drugim Ale ciężko to nazwać pelzaniem. Raczej tak się kręci i przesuwa ze tak jakoś wędruje, ale nie wiem czy to jest celowe czy przypadkowe. Sama niestety nie siedzi a już bardzo chciałabym wziąć ja na kolana, wtedy na pewno byłoby nam lżej. Moja córka myślę ze wypije w ciągu dnia ok 100 ml wody , część z tego oczywiście wypluje :-) ja daję córce przed południem pół małego słoiczka obiadku, a po południu pół małego słoiczka owoców lub kaszke - jestem wygodna matka i nie gotuję jej :-) w związku z tym ze jeste wegetarianka a mąż nie często i tak gotuję 2 obiady i nie chce mi się ani nie mam czasu na trzeci. Po za tym w sloiczkach córka zje królika , dynię, jagody, maliny itp a ja teraz tego świeżego bym nie kupiła więc jej dieta jest bardziej urpzmaocona dzięki temu :-) Corka oczywoscie miałaby ochotę zjeść dużo więcej ale myślę ze jest za mała żeby zjadać tak duza porcje a z tego co pamiętam to jest najstarsza z naszych dzieciaków. Uważam że 200g to stanowczo za dużo tym bardziej na jeden raz. Jak córka jest głodna to dokarmiam ja piersia. Może warto te 200g rozłożyć na kilka mniejszych posiłków ? Dziecko ma smakować i uczyć się nowych smaków a nie najadac. Nadal podstawą powinno być mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora987
ja tam sadzam na kolanach, czasem na chwile o poduszke.Gabi non stop chce zmiany, jak juz jest krzyk (sama sie zwija doslownie) to ja sadzam na chwile. ja uwazam, ze jezeli dziecko samo sie sklada to w jakis sposob jest juz gotowe. Wiadomo, ze to na chwile, zeby nieobciazac kregoslupa. Starsza corka usiadla na 7 miesiecy ( a chodzila na 13) wiec pewnie tutaj bedzie podobnie. dzis pierwszy raz podalam marchewke, nie podeszla, krzywila sie naciagala, plula... jutro drugie podejscie ;) nie moge uwierzyc, ze ma juz po roku! za tydz ja chrzcze, chcialabym miec to juz za soba! malgo - tez podalam sloiczek, zupki pewnie bede gotowac ale teraz warzywka to nawet w wiekszosci niedostepne ;) Reox , co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Czesc dziewczyny :D ***Normalnie szooook,ze mam czas na net i moge popisac na kafe :D :D jejeee :D :D :classic_cool: :classic_cool: Maz nie maz jeszcze w pracy a mala spi od 18.Pewnie o 6 rano Nas obudzi ...wczesniej chodzila spac okolo 20 i budzila sie o 7.30 albo o 8 :) ***Czyli nie myle sie,ze 300 ml.dla tak malego dziecka (skonczone 2 mce) to za duzo ? :P mozliwe,ze po takiej ilosci wody boli ja brzusio....w ogole ta moja kolezanka jest dziwna.....sadzala dziecko jak mialo tydzien !!! rozumiecie? bo ja nieeeeee......szooook a jak jej zwrocilam ,delikatnie, uwage to oibrazila sie i ona wie lepiej.....i juz nie wtracam sie... ***Sowa25 - moja mala tez sie domaga wiecej np.marcheweczki jak juz jest pusty sloiczek ......a na poczatek chce aby poznala smak bo moze miec problem z brzuszkiem i po okolo 30 min.po obiadku (o ile moge nazwac to obiadkiem) podaje mleko...... Ile Twoje dziecko ma mcy ??? *Przepraszam ale nie pamietam ile Wasze dzieci maja mcy bo sporadycznie tutaj bywam i miesza mi sie wszystko..... ***3Justyna 33 - tak.Wiki albo lezy i bawimy sie albo jest na rekach.....tez ja woze w wozku po domu, lubi to :D ja tez hehehe :) Dzis, zreszta ,nie tylko dzis ;) ... Wikunia chciala byc noszona na rekach ale tylko bedac "na krzeselku" wiecie, taka pozycja do noszenia dziecka :) Jak zacznie mnie bolec reka to siadam i ja sadzam na kolanach.Tez klade sie aby ona lezala na mnie ale zaraz sama pcha sie przodu.... Nie chce jej zniszczyc kregoslupa i duzo dzis czytalam na ten temat i....mam misz masz w glowie.....tez jestem zmeczona i juz nic nie wiem :P Nawet nie chce mi sie przebrac w pidzame hehe U Nas tez jeszcze nie ma zebow ... gośćmalgo - fajnie,ze lubi lezec na brzuszku :D moja tez ale nie za dlugo ...ooo to lada chwile bedzie Twoja cora raczkowac ? :D Tez podaje jedzenie ze sloiczkow.Czytam co jest na etykiecie i jak jest dobry sklad to dlaczego mam nie podac dziecku ? Jedynie co, to sama przyrzadziłam marchewke hehe i ziemniaka ale ziemniak jej bardzo nie zmakowal, mi tez nie :P Wy podajecie swoim dzieciom kaszki np.mleczno-ryzowe? Ja wczoraj 1wszy raz podalam z Nestle i jest bardzo slodka!!! ***kora987 - stresik przed chrztem ? :P Wszystko dopiete na ostatni guzik ? :D Czas szybko leci :D Lada chwila i Nasze dzieci beda mialy roczek :D Fajnie bo wtedy bedzie cieplo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowa25
Justyna, dokladnie, moj albo lezy albo jest na rekach. Ewentualnie w bujaczku. Staram sie go malo nosic. Malgo, w takim razie chyba popelnilam blad, bo od tygodnia zaczelam mu juz pelen posilek zastepowac warzywami wlasnie. Maly od zawsze byl glodomorem. Nawet na mleku jest podane dla jego przedzialu wiekowego 4 porcje mleka i wszedzie pisza, zeby jeden posilek byl juz w formie papki. A po skonczeniu 6 miesiecy 3 mleka i dwie papki. Juz cala glupia jestem... Cecysia, moj ma dokladnie 5,5 miesiaca. Ja kaszek jeszcze nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Moja córka pije obecnie 200 ml wody przez cały dzień, 5 razy po 40 ml jednorazowo...Ja już daję taki obiadek 200-300 g jednorazowo.Moja też jest strasznym głodomorem.Poza tym dużo leży na brzuszku i pleckach, na macie edukacyjnej potrafi zabawić się pòł godziny.Zaczęła też pełzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
Kora dzisiaj faktycznie nasze bąble kończą pol roczku. Kiedy to zlecialo? Hehe co do marchewki to ja juz dawno rozszerzalam dietę i tak sobie na.początku nabrałam do głowy, że musi polubic te warzywa i teraz przez to najchętniej je marchew i wszystko, coże ją w składzie ma. Mnie dzisiaj nieźle przestaszylyscie ale moze i dobrze bo opanuję się trochę z tym sadzaniem. Wiadomo, że nie siedzi za wiele ale czasami kilka minut na parapecie posiedzi i u mnie na kolanach niekiedy np gdy jesteśmy u kogoś. Bardzo dużo nosZę w pozycji pionowej, podobno przez taką pozycję dziecko szybko chce siedzieć chodzc jeszcze nie jest na to gotowe.Oprócz tego to siedzi tez w lezaczku. rano tez kilka minut na moiim brzuchu a opiera się na moich zgietych nogach. Teraz widze, że wstyd się przyznac, ze nie miałam pojęcia o tym, że to bardzo szkodliwe. Wkurzają mnie te wszystkie programy w tv co chwila coś innego mówią. Dziś o sokach, że nie powinno się dawac, innym znow razem, ze słoiczki be, albo ze sloiczki bardzo dobre itd.... Przecież wszystko można ale z umiarem nikt chyba nie daje bez przerwy soku zamiast wody albo bez przerwy słoiczków do końca zycia. Ja również daję słoiczki i jedyne co im mozna zarzucić, to to że prawdopodobnie wiele utraciły w pprocesie i też nie prZyswoi sie do organizmu kazda witamina z danego słoiczka ale ja jednak ufam bardziej słoiczkom niż marchewce z marketu, jestem technologiom żywności, choc nie pracuję w zawodzie ale co nieco pamietam. Ja daję kaszke manną z bobo Vita na razie taką bez smakow owocowych, ale tą bez cukru, tRzeba cZytać bo nie kazda taka jest a warto Żeby na pocZątek polubil bez cukru. Ta, którą ja mam, ma bardzo przyzwoity skład. Dostałam też z nestle ryżową, taką, która ma cukier i próbował trzy razy i faktycznie jest bardzo słodka. To jej nie będę kupować. Wiecie co ma straszny skład? Byłam wczoraj w biedronce i tam były takie jogurty i pudingi dla niemowląt od 6m życia.w rossmanie tez są. Czytam i ocZom nie wierzę, że taki sklad masakryczny. To te danonki juz miały sto razy lepszy skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Ja chętnie bym gotowała małemu warzywa, ale do tych sklepowych nie mam zaufania. Nie wiem czy tam nie ma więcej pestycydów niż w sloiczkach. Ogólnie jest przyjęte ze nie można dziecku przyspieszać etapów nauki. Wszystko zrobi w swoim czasie. Mój fizjoterapeuta stwierdził że moje dziecko będzie później siedziało, czy chodziło bo jest ciężki i duży. Ile w tym prawdy to się przekonam. I nie porownuj że tamto dziecko umie to a mój nie. Każde jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Czesc dziewczyny :D ....ale mnie boli glowa :( Przez cala cize w ogole mnie nie bolala...po ciazy drugi raz boli i wiecie czy moge wziasc jakas tabletke aby sobie ulzyc? Strasznie sie mecze :( :( Slyszalyscie o aferze dotyczacej szczepionek ??? http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1102307,lista-zle-przechowywanych-szczepionek.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszamy do naszego sklepu internetowego,szyjemy wszystko dla dzieci www.handmadebymom.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Cecyssia moze kazda forme paracetamolu, ale kazdy innych lek wziety raz nic dziecku nie zrobi. Mozesz aspiryne, ja nawet vixa bralam przy grypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
gośćaga83 - dziekuje :D Dziewczyny widze,ze niektóre z Was chodza z dziecmi do fizjoterapeuty...prywatnie czy na NFZ ? z ciekawosci pytam sie bo tez wybieram sie ale na NFZ...o ile dostanie skierowanie od neurolog :P 3Justyna 33 - ano, w tym mcu Nasze dzieci koncza 6 mcy :D Lada chwila minie...6 lat ;) :classic_cool: Piszesz,ze podajesz kaszke manna.Ja dostalam z Nestle owocowa, mleczno - ryzowa i jest okropnie slodka :/ Kupilam ta o ktorej piszesz z bobovity i zobaczymy czy posmakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Jeszcze jedno....moja Wikunia od paru dni strasznie krzyczy hehehehe...Wasze dzieci tez ? Krzyczy jak cos chce i widac,ze denerwuje sie albo tak o, krzyczy i smieje sie :P Polecam ta herbatke z Lidla.Jest mega bo o smaku ciasteczek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
haha zapomnialam link wyslac :P https://www.google.pl/search?q=herbata+lord+nelson+o+smaku+ciasteczek&rlz=1C1GGRV_enPL751PL751&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwi6ntWaoI_ZAhWBqSwKHdLVAzwQ_AUICigB&biw=1366&bih=637#imgrc=CqzM7w9hIJDosM:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Jeszcze mi sie cos przypomnialo.Kapie dziecko w Elodermie.Tak co 2 dni kapiemy,czasami codziennie.Czy uzywacie i czego do pielegnacji cialka dziecka? Jakis krem ? Balsam, emulsja dla dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cecysssia
Nie wiem czemu linki zle sie wkleily :/ Herbata z Lidla jest z firmy Lord Nelson ,owocowa o smaku ciasteczkowym :D Dla dzieci od 3 roku zycia :D Dziewczyny......mam maly poblem .Przeczytalam przed chwila w necie i wystarszylam sie.....otoz po porodzie, jak nosilam dziecko zaczal bolec mnie pepek .Pozniej przestal bolec i od wczoraj znowu boli.Czuje w jednym miejscu zgrubienie, grudke pod skora....wyczytalam,ze to moze byc przepuchlina poporodowa pepkowa..... :( boje sie bo leczy sie to tylko operacyjnie .....boooooze :( Wiem,wiem...dopoki dopoty nie pojde do lekarza nie bede pewna w 100% co to jest...ale chcialam Was sie o to zapytac :D Dobranoc 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna 33
Cecyssia tylko z bobo vity wybieraj te, które na opakowaniu mają napis Bez Cukru. Wtedy naprawdę sklad jest taki, że niema się do czego prZyCzepić. Moj mały ją wsuwa bardzo chętnie. Ja po kąpieli smaruję mleczkiem do Ciała z ziajki bo kocham ten zapach ale to tak co drugi dzień a oprócz tego mleczka to jeszcze emolium balsam do ciała. Ogólnie synek uwielbia jak go nacieram, bardzo się wtedy śmieje i już w reczniku czeka tylko na to kiedy bedzie masaż. Chciałam się bardzo pochwalic postępem jaki synek poczynił przez ostatnie dwa dni. Wczoraj go jeszcze musiałam zachecac do obrotow, cwiczylam to z nim uparcie a dziś fik i juz na brzuszku. Kilka razy dzisiaj zaskoczyl mnie sam. Odkąd to załapał jest jakis inny, naprawdę jak nie on. Taki bardziej pewny siebie, zwariowany, zaczepny... no nie umiem tego opisac ale zaczyna po swojemu łobuzować. Dla mnie ogólnie to szok że dziecko może z dnia na dzień tak sie zmienić, załapać coś nowego ... jestem taka.szcZęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×