Potrzebuję czasu

Spotykam się z pewną dziewczyna od dwóch miesięcy. Wszystko dobrze się układało, pisaliśmy, ze sobą, spotykaliśmy, chodziliśmy za rękę. Ostatnio spytałem się jej czy moglibyśmy być razem. Ona odpowiedziała " potrzebuję czasu, nie jestem ani na tak ani na nie". Co mam zrobić?

hmmm dać jej czas ;D

Daj jej czas. To znaczy tyle co ci powiedziała. Chce cię lepiej poznać, zastanowić się czy jesteś tym jedynym. Myślę, że zależy jej na tobie, ale jeszcze nie na tyle, żeby była pewna, że chce się z tobą związać. Zapytaj jej za jakiś czas od nowa, proponowałabym 3-4 tygodnie :) A jak nadal powie,że nie wie, to zapytaj jej za ile masz ją zapytać albo powiedz,żeby sama ci powiedziała jak już podejmie decyzję.

Myślałam ze teraz nikt nie pyta się o takie rzeczy ;) kiedys chłopak spytał się mnie i wtedy tak zbil mnie z tropu tym pytaniem, lepiej nie pytać, tylko stwierdzić za jakiś czas jak nadal będziecie się spotykać i będzie ok, ze uważasz ja za swoja dziewczynę, tak jest lepiej. Jesli jej zależy nie zaprzeczy, jeśli zaprzeczy to pewnie tak będzie uważać też. Ale tak bym wolała wtedy aby powiedział mi a nie spytał się wprost, jakby czekał na mogą deklaracje, bo przecież chodzenie to poznawanie się, to się czuje, nie trzeba się tak oficjalnie pytać :)

Olej ją. Jak potrzebuje czasu, to niech się spotyka z tym czasem, a nie z tobą. Poszukaj fajnej dziewczyny, która ucieszy się, gdy po dwóch miesiącach ją zapytasz o bycie razem i rzuci ci się na szyję.

Tylko czy dalej próbować się z nią spotykać i pisać czy dać jej czas.

Sprawa trochę się skomplikowala. Nie odpowiada na SMS i wiadomości. Mamy się jutro spotkać i zastanawiam się czy się jej nie spytać co się się stało czy w ogóle nie poruszać tego tematu?