pomocy zakochałem się przypadkiem w mezatce i nie wiem co robic

Zacznę od początku. Jestem wolnym 30-latkiem, Ona-34 i jest mężatka od 13 lat.Dodam że ma 9-letnią córkę. (aaalee aaalee). Znam ją od ponad 5 lat a teraz coś w tym roku we mnie pękło i się niej zakochałem. Bylem w kilku związkach, ale Ona jest wyjątkowa i nigdy nie czułem takich uczuć jak teraz. Może dlatego że jest cudowna, a ja nie mogę jej zdobyć (hmm). Tak się stało, że od wiosny z Nią flirtuje i staram się o jej względy. Jest taka zadowolona jak do Niej czule mówię. Powiedziała że dbam o Nią bardziej niż jej mąż pomimo kilku prezentów jakie ode mnie dostała . Nic jeszcze miedzy nami nie doszło , ale chce walczyć (tu pytanie) , czy mam jakieś szanse . Spotykam się z Nią u niej w pracy, ponieważ prowadzi mały sklep do którego codziennie tam chodzę robić zakupy. Nie możemy oderwać od siebie kontaktu wzrokowego. Nie chce jej skrzywdzić rodziny ale ja bardzo kocham i nie wiem co robić ?

Może zacznij wreszcie więcej kupować w tym jej sklepie frajerze. Za darmo nikt uśmiechać się nie będzie.

Nie przeszkadza ci ze jest starsza o 4 lata?

Po co Ci kobieta, która zamiast wyjaśniać sprawy i problemy z aktualnym partnerem, umawia się z obcymi kolesiami i przyjmuje od nich prezenty?

nie przeszkadza mi ze jest starsza :( Dla niej jestem gotów oddać życie jeśli będzie trzeba.

To moze jej to powiedz hmmm? A co my mamy Ci poradzic. Jak ja kochasz to powiedz jej to i zobacz jak to się skończy.

Szczera rozmowa to podstawa

Ona chce miec drugie dziecko ale nie chyba nie z jej mezem skoro mi to powiedziala a nie moze zajsc :(

No chyba to nic strasznego przyjac prezent od kogos..ona nie domagala sie tego to o co wam chodzi

Kochasz to porozmawiaj..co chcesz z tym zrobic..zabic w sobie uczucie jesli nie jest szczesliwa z tamtym?

Jak chcesz wiedziec co ona myśli, co czuje,czy będziecie razem, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Nie chce skrzywdzić rodziny ale chcesz ją zaliczyć knurze. Jasne rozwalenie komuś małżeństwa to żadna krzywda. Mam nadzieję że jej mąż obije ci ryja nędzny wszarzu.