8 grudnia od godz 12 do 13 można wyprosić w modlitwie wszystko co się tylko chce

muwił ze smierc nie istnieje niema sie czego bac jedynie to boi sie sadu bozego i piekła bo go doznał jedynie wyobrazic to trzymajac reke w ogniu i ten stan sie nigdy nie zmieni to opisywała faustyna kowalska i dla tego lepiej modlic sie o łaski potrzebne do zbawienia reszta niema znaczenie pieniadze praca jedzenie to durnoty błochostki nic to nie znaczy

pieniadze praca jedzenie to durnoty x Nie przecz bogu swemu. “Synowie Izraela uczynili według tego, jak im nakazał Mojżesz, i wypożyczali od Egipcjan przedmioty srebrne i złote oraz szaty. Pan wzbudził życzliwość Egipcjan dla Izraelitów, i pożyczyli im. I w ten sposób złupili Egipcjan.” Wj 12, 35-36

Jesli tak to zrobie wyjatek. Pomodle sie za meczenska smierc tych ktorych mam na liscie

Najświętsza Maria jest Królową i Matką dla każdego kto jest na ziemi , a ponieważ jest najwierniejsza to jej obietnice trzeba przyjąć bez obawy i nie ranić jej świętego Serca niedowiarstwem i żartami jak ten gość powyżej . życie każdego jest bardzo kruche , szczególnie tych bez wiary i niewiele potrzeba aby zginąć w bezbożnym świecie ateizmu

kult maryi jest BAŁWOCHWALSTWEM i ciężkim grzechem!!!!! Czytajcie Pismo Św. na litość boską i nie grzeszcie

Najświętsza Maria tak nie uważa , a jak nie wierzysz to przeczytaj w wyszukiwarce " Objawienie w Bra ", gdzie Maryja uratowała młodą mężatkę przed gwałtem gdy była goniona przed żołnierzy . Ta dziewczyna uchwyciła się ręki przydrożnej figury Maryi i krzyczała " O Matko ratuj !. " A wówczas z tej figury wydzielił się wielki snop światła i oślepił napastników , którzy szybko porzucili złe zamiary . Działo się to w regionie włoskiego Turynu w połowie grudnia. Do dziś się tam corocznie obchodzi uroczyście kolejne rocznicę tego wydarzenia a figurę Maryi przeniesiono do kościoła .

"A wówczas z tej figury wydzielił się wielki snop światła" x A masz dowód aby potwierdzić że nie był to efekt bujnej wyobraźni, wszak każdy może powiedzieć że miał objawienie i widział lasery.

gdy andrzej duffek był po stronie smierci słuszał kazdego kto sie za niego modlił wiec nie gadaj głupot tym bardziej matka boga słuszy i przekazuje to bogu kazde stworzenie nas słyszy czy to człowiek czy anioł to sie nazywa sw obcowanie ale tylko Bóg daje łaski zdrowia czy miłosci a martyna myla sie sie pojecia kult maryi jest BAŁWOCHWALSTWEM gdzie to pisze w bibli nawet jez/us czcił matke swoja czy był bałochalca

Jezus był bałwochwalcą.

Wszystko w objawieniu w Bra zostało opisane i to że tamtego ranka wszystkie drzewa w około tej figury zakwitły zostało udokumentowane i potwierdzone . Winni się przyznali bo jako jedyni nie mogli odzyskać wzroku , na kolanach przepraszali . Tam do tej pory jest uroczyste święto w rocznice tego wydarzenia .

Najświętsza Maria pragnie aby modlić się do Jezusa albo nawet do Boga Ojca jeśli ktoś tego chce . Ale zaznacza aby te 60 minut modlitwy wykorzystać bo są bezcenne , zwłaszcza dla tych co mają wielkie marzenia np uzdrowienia z trwałej choroby , przemiany duchowej tych co nie widzą już nadziei albo odrodzenia całego narodu . Wszystko to będzie spełnione .

Piękny temat. Dziękuję za przypomnienie :)

Dziękujmy już teraz Maryi :) Z radością w sercu :) zawsze o nas pamięta :)

11:50 Takich wierzących nam trzeba

Martyna 33 B/óg Człowiek Słowo Wcielone ma Matkę ziemską ze stworzenia. N/iepokalanie poczętą. Ni/epokalanie poczętą bo mieszkał w Niej sam B/óg Je/zus C/hrystus, który został w Niej stworzony przez Duc/ha Ś/więtego. Duc/ha samego B/oga. Możesz zaprzeczać. Ale Twoje zaprzeczenie nie jest prawdą. Sam J/ezus w okrutnych mękach zostawił Swój testament. Ostatnie do ludzi - słowa C/hrystusa na krzyżu: "Oto Matka twoja" "Oto syn Twój" Dlatego dla każdego, kto stoi pod Jego krzyżem z Jego Matką obok. Nie tylko dla towarzystwa ale dla opieki Jej nad nami: "Oto Matka twoja" mówi do nas z krzyża. A do Swojej Matki: "Oto syn Twój". Dając Jej rolę matki dla wiernych uczniów. Ta opieka i łączność jest poprzez wi/arę. Tak samo jak w przypadku B/oga Ojca i Bo/ga J/ezusa - B/oga i człowieka jednocześnie. Zaświadczyć o tym mogą liczne łaski i liczne uzdowienia przez wstawiennictwo jego Matki. W również i moje uzdrowienie :) Matka B/oża zawsze prowadzi do Syna. Nie przeczy to B/óstwu B/oga Ojca ani Jej syna C.hrystusa ani ich nie pomniejsza. Ona otrzymała przez Swoją pokorę tyle łask, że zawsze pomaga tym, którzy się do Niej zwrócą o pomoc i wstawia się za nami gr/zesznikami., którzy wi/erzymy w J/ezusa. Jak prawdziwa matka dba o swojr dzieci, które do niej przychodzą w potrzebie. To jest wielka miłość B/oga Ojca, ze Dał nam Ją za Matkę. Gdyby tak nie było to równie dobrze Zb/awiciel tego świata mógłby się Zrodzić bez udziału stworzenia gdzieś na pustyni, na kamieniach i Mógł wejść do świata jako dorosły człowiek. Albo od razu stąpić z Nieba w takim ciele człowieka jak po Zma/rtwychwstaniu, że Jadł i Pił z uczniami. Dla B.oga Stwórcy przecież nie ma nic niemożliwego. Ale właśnie Zb.awiciel Przyszedł w ciele, po ludzku jako człowiek i Zostawł nam Swoją Matkę jako dla nas Matkę. Nikt uzdrowiony przez M.aryję nie odszedł od J/ezusa mimo wielu łask milionom ludzi jakie wyprasza na świecie. I nikt nie stworzył osobnej r/eligii typu tylko Mar/yja bez B/oga Ojca i bez C/hrystusa. To też o czymś świadczy :)

"Dla ludzi wierzących jest to czytelny znak, który potwierdza autentyczność objawienia się Matki Bożej w tym miejscu 29 grudnia 1336 roku. Tego dnia wieczorem młodziutka mężatka Egidia Mathis, będąca w zaawansowanej ciąży, przebywała na peryferiach miejscowości Bra (prowincja Cuneo w diecezji turyńskiej). Kiedy przechodziła obok przydrożnej kapliczki Matki Bożej, dwóch młodych żołnierzy rzuciło się na nią z zamiarem dokonania gwałtu. Egidia, w desperackim geście obrony, chwyciła się figurki Matki Bożej wzywając Jej pomocy. W tej - wydawałoby się - beznadziejnej sytuacji, nagle z figurki wytrysnął strumień niezwykle silnego światła, który oślepił agresorów i tak ich przestraszył, że w wielkiej panice uciekli z miejsca zdarzenia." x Dlaczego kłamiesz ze napastnicy stracili wzrok skoro uciekli i nie przepraszali? "wszystkie drzewa w około tej figury zakwitły zostało udokumentowane i potwierdzone" x Udokumentowane i potwierdzone w roku 1336? A jeśli kwitną tam śliwki w grudniu to nie mogę znaleźć innych zdjęć niż te podstawione. Z tego co czytam ci zakonnicy są manipulantami, nie ma dowodów że idealnie 8 grudnia każdego roku zakwitają, nie ma dowodów na ich słowa że kwitły również według ich terminów np że cudownie zakwitły gdy wybrano papieża - kto w to uwierzy? Albo że kwitły aż dwa miesiące gdy wystawiono całun - to są kłamstwa bez pokrycia. To że kwitną w zimie to jedna sprawa - bo takie anomalie się zdarzają i jest to ciekawe ale ja kłamstw i braku rzetelnych dowodów nie toleruje. To zakonnicy zarządzają tym miejscem i wciskają ludzią to co oni chcą.

Zlosliwa ta Maryja, tyle g***tow na swiecie, a ona pomaga tylko wybranym. P.S. A czy sa tez promocje typu buy one get one free? Ze jedna modlitwa w dwoch intencjach? Bo ta wasza wiara to coraz bardziej przypomina jakis marny marketing.

"tyle g***tow na swiecie, a ona pomaga tylko wybranym" x To nie jest wina Maryi, nie można obwiniać postaci fikcyjnych. To ludzie stworzyli bogów i to ludzi należy obwiniać jeśli już.

Fubu, nie zrozumiales przeslania, ale to malo wazne, bo bylo ono dokladnie do ludzi o przeciwnym swiatopogladzie niz to co piszesz.

Niech mądrzy ludzie karmią się prawdą, a kłamcy niech karmią się kłamstwami. Gdyby wszystko było oczywiste - nie zadawałbym żadnych pytań.

gość dziś Jeśli ktoś się do Niej nie zwraca w potrzebie bo Ją neguje to Bóg nie łamie wolnej woli człowieka i mu nie pomaga bo Go o to nie prosi.

"Jeśli ktoś się do Niej nie zwraca w potrzebie bo Ją neguje to Bóg nie łamie wolnej woli człowieka i mu nie pomaga bo Go o to nie prosi." x Zobacz jak to sobie kłamcy sprytnie wymyślili aby usprawiedliwiać i zagłuszyć słowa prawdy która kole w oczy. W biblii wyraźnie pisze że żydowski bóg pomaga i podnosi ludzi którzy wcale go o to nie prosili i wcale go nie szukali.

"i mu nie pomaga" x A co ty tępaczko myślisz że siła wyższa pomaga tylko wierzącym w bozie? Myślisz że siła wyższa jest wyłącznie dla ograniczonej, wybranej grupki moherów spod kościoła? Myślisz że nie wysłuchiwała starożytnych cywilizacji, arabów, Inków, eskimosów czy nawet pogan? A jeśli temu czemuś się zachce to wysłucha ateisty, a nie wysłucha wyznawcy Maryi i co zrobisz? Potupiesz nogami?

15:29 czy sugerujesz, ze mnie nie pomogla, bo zamiast krzyknac 'pomoz Matko', krzyknela 'ratunku', bo nie bardzo mialam czas sie zastanawiac? No to powtarzam, zlosliwiec z niej. Albo moze mialam pecha ze napadnieto mnie w parku, a nie pod figura. Wiara niektorych grubo zakrawa o balwochwalstwo.

Teraz dowcip: Ateista zyjacy jak swinia trafia po smierci do piekla, gdzie zastaje piekny pokoj z telewizja i pelna lodowka. Za sciana slychac jeki i krzyki bolu i rozpaczy. Przy najblizszej okazji pyta szatana, dlaczego w piekle jest taki podzial. Szatan odpowiada, ze ateisci sa lepiej traktowani od tych, ktorzy wierzyli w pieklo i mimo tej wiary byli grzesznikami.

15:55 Co to niby za dowcip. Chyba sam chciałbyś żeby tak było

gość dziś Tamta napadnięta w chwili zagrożenia okazała wiarę, że jej Matka Boże pomoże w tym danym momencie i przez tą wiarę zawołała do Niej - modlitwą. I stąd otrzymała pomoc. Jeśli ktoś nie wierzy i nie prosi to nie otrzymuje nadprzyrodzonych darów.

Módlmy się jutro o nawrócenie naszych bliskich i znajomych i też o tych walczących z Bogiem na kafe też

Modlitwa otwiera drzwi do oświecenia duszy.

Warto podjąć ten wysiłek woli