Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam 37 lat, nikt nie mowil, ze trzeba znalezc zone do 30stki bo pozniej bedzie

Polecane posty

Gość gość

coraz ciezej :( nikt nie mowil tego, ze trzeba zyc tu i teraz bo jak bedziesz mial 37 lat to nawet czujac sie jak swiezo upeiczony absolwent srtudiow, dla wielu swiezo upieczonych absolwentow studiow TY bedziesz juz stary zawsze bylem mody, czulem sie mlody, dla wszystkich wujkow w rodzinie lub znajomych rodzicow bylym mlodym chlopakiem, ktory sie uczyl, studiowal, zdobywal pierwsze szlify w pracy, ale wciaz mial zycie przed soba nikt nie mowi, ze za kilka lat nagle choc Ty bedziesz zyc tak samo, nagle bedziesz juz stary dla innych i zatracisz wspolnote pokoleniowa ze studentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki mądry a nie wie, że kobiety wcześniej wychodzą za mąż bo szybciej dojrzewają. Po 30 to już zostają stare panny lub panny z dzieckiem lub rozwodki. Wartościowa kobietę i wolna bez zobowiązań po 30 ciężko spotkać. Panny po 30 zawsze mają jakiś defekt. Z twojego dylematu wynika, że z ciebie taki wyksztalcony wielce i mądry jak że mnie ksiądz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla 25 letniej absolwentka jesteś już starszym panem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mam 25 lat i mam narzeczonego, który ma 38 lat i nie zamieniłabym go na żadnego innego. Jest poprostu dobry i wartościowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wiedza pozwalajaca mi na prace w firmie AGD o zasięgu ogolnopolskim mam byc moze luki w umiejetnosciach spolecznych, ale to nie moja wina i nie powod do wysmiewania lata szybko zlecialy, ja zatrzymalem sie mentalnie na wieku ok 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet po 40 możesz mieć nadal branie ale to też zależy jaki jesteś jak wyglądasz itd . jeżeli wszystko ok z Tobą to masz jeszcze szanse :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko ok z wygladu nie jestem super przystojniakiem ale nadrabiam charakterem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to nawet wiedziałem że z tymi sprawami trzeba się śpieszyć, zawsze chciałem mieć dziewczynę tylko jakoś nigdy nie doszło do zapoznania z nikim. Tak o niczym przeleciały mi dotychczasowe lata. Szkoła-dom, szkoła-dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
email?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzice nie mówili ,może nie miałeś rodziców .???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, to nie koniec świata. Szukaj na rynku wtórnym. Kobiet na nim wiele, zaprawdę. No i jest trochę wolnych, ale do nich trzeba mieć raczej duże kompetencje społeczne. Mam koleżankę, która szuka kogoś z mega wysokim poziomem tych kompetencji (żeby był kompatybilny do jej). Ciągle sama. 38 lat. Druga (rówieśniczka) dopiero zaczęła się rozglądać, bo wcześniej walka o byt i rozwijanie się w zawodzie. Żadna tam korposzczurzyca, ale zostać bez wsparcia rodziców certyfikowanym psychologiem to trzeba trochę powalczyć. Ta z kolei wymaga tych umiejętności, żeby wyjść ze skorupy, w którą wbiła ją ciągła walka o byt. Są jeszcze panny z przychówkiem, ale to inna sprawa. Zaleta to to, że zwykle wiedzą, co jest ważne, mają właściwe (realne i sensowne) oczekiwania, no i dzieciak odchowany. Z drugiej strony idziesz na trzeciego. Social skills się przydadzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×