Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak faceci obgaduja kobiety

Polecane posty

Gość gość

Dziś podsluchalam rozmowę męża z kolegą jak obgadywali taka jedna co za moim mężem lata, aż mnie zamurowalo. Żebyście słyszały jakich oni słów używają toby wam włosy dęba stanęły. Ta idiotka nawet nie wie jak się z niej śmieją a mój mąż by jej nawet w rękawiczkach nie tknał a ona myśli, że on jest nią zainteresowany. Znam ją z widzenia i teraz jak ja zobaczę to chyba padne ze śmiechu. Ale kuw/wie du/pe obrabiają. Faceci to dopiero są plotkarze. Podsluchajcie kiedyś jak faceci ze sobą rozmawiają o kobietach to bardzo interesujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby o tobie sie tak nie wypowiadał .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na plotki ma czas a dla ciebie nie?dziwne ,zadbaj o siebie bo mąż powinien sie zoną zajmować.Jesli interesują go inne tzn.ze juz mu sie znudziłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż tamtej będzie jutro o***t lizał taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówił tak, bo wie że byłaś obok.Faceci są przebiegli, ta laskę to pewnie juz dawno bzyka a kumpel o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupia autorka,oj glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak mówi o innej, to tak samo mówi też o żonie. Nie masz się czym chwalić. Tworzyć rodzinę z facetem, który nie szanuje kobiet, równa się przegrać życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skurwysyny obgadują w ohydny sposób każdą cipę ,nie ma ani jednego odważnego i honorowego,nic nie są warci,wiem bo mam podsłuch w firmie :-) chociaż był jeden sprawiedliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podsłuch? to karalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj byly szef tez w podsluchy sie bawil interesowala go moja dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co facet mowi o jakies kobiecie ze brzydka,albo nie podoba mu sie,a i tak ja bzykkkkaaa ? o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Denerwuje mnie ze te osoby same nie sa piekne,zadne idealy u siebie nie widza niedoskonalosci ale komus chetnie wytkna,beda zatowac z czyjegos wygladu.Sa tez faceci ktorzy mowi o jakiejs kobiecie ze brzydka ze wyglada tak czy siak,a jego partnerka tez nie jest idealna kobieta,czesto tak naprawde to jego partnerka gorzej wyglada od " tej obgadywanej kobiety"- o ktorej on mowi ze brzydka itp.O co tu chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie nazywa "FACET BEZ KLASY" gdy obgaduje kobiety... a tym bardziej jest miernota gdy bzykaa jakas i pozniej ja do kogos obgaduje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powszechnie uważa się że uroda jest dla kobiety wyznacznikiem jej wartości, więc gdy ktoś chce jakiejś dopiec, to uderza właśnie w to jak wygląda (mimo iż czuje on do niej niechęć z zupełnie innej przyczyny, bo jakoś nie wierzę żeby było aż tylu estetów). Często jest to wynajdywanie jakichś nieistotnych szczegółów-defektów na siłę, bądź też wyśmiewanie tego czego konkretna kobieta się w sobie wstydzi. Wielu ludzi ma też niestety skłonności do papugowania, brak im własnego zdania, boją się wygłaszać swoje, i bronić 'obgadywanej' więc jak ktoś (zwłaszcza osoba mająca autorytet w danym środowisku) powie że Anka jest brzydka, to inni powtarzają. Taka jest niestety pułapka łaknienia akceptacji przez innych (chodzi mi o łaknienie akceptacji wśród tych którzy powtarzają po 'autorytetach', i boją się stanąć w obronie obrażanych). Mam wrażenie że w tych momentach grupowej uciechy z czyichś defektów fizycznych (faktycznych czy nie) chodzi tak naprawdę o poczucie wspólnotowości (ludzie lubią czuć się połączeni, nawet czymś takim jak nić niechęci do kogoś), pragnienie roztopienia siebie, bycia takim jak inni, ulgi od bycia sobą, i lęk przed odrębnością, chociaż to może już zbyt daleko idące wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos zasluguje to mozna.tak jak ta idiotka co sie ugania za cudzym mezem-to przeciez chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie bylabym z kims kto wulgarnie wypowiada sie o kobietach..nie wiadomo kiedy taki facet nie zacznie sie tak wyrazac o partnerce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To sie nazywa "FACET BEZ KLASY" gdy obgaduje kobiety...a tym bardziej jest miernota gdy bzykaa jakas i pozniej ja do kogos obgaduje Ta ocena dotyczy też kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tylko kobiet nie wolno obgadywać a wszystkie inne zjawiska oraz przyrodę ożywioną i nieożywioną można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni sie do tego nie nadają nikt tak dobrze nie obgada kobiety jak druga kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzajcie my kobiety również obgadujemy mężczyzn używając do tego niewybrednych epitetów i co? Przecież to nie świadczy o tym że nie szanujemy swojego wybranka albo co gorsza wypowiadamy sie o nim tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×