moj facet to grubas i mam go dość:(

nawet nie chce myśleć jak on będzie wyglądał w wieku 40lat...;/ z łożka nie wstanie jak tak dalej będzie..

ja już na prawdę robiłam wszystko, gotowałam mu posiłki na następny dzień, odważone popakowane , zdrowe, to znajdywałam opakowania w koszu po jakiś bagietkach, albo rachunki ze sklepów... ja juz chyba nie mogę nic więcej zrobić.

niech go mamusia z powrotem do siebie zabiera i dalej go tuczy !

Politechnika 3l trochę krótkie te studia chyba ze licencjat? Politechnika sleska?

Zostaw grubasa. Szkoda nerwow i zycia.

gość dziś jak on sie tak zachowuje to serio dziewczyno, nie marnuj przy nim juz wiecej swojego czasu, marnujesz sie tylko, kto inny by Cie sto razy docienil za to co robisz a on Ci sie jeszcze kaze odp******ic ??? ! ten zwiazek Cie juz nie uszczesliwia wiec po co sie meczyc dalej ?

Dziewczyno, pisze sie "naprawde", "znajdowalam", "jakichs"

Bleckott dziś Politechnika 3l trochę krótkie te studia chyba ze licencjat? Politechnika sleska? Politechnika Wrocławska-informatyka inż. Miały być 3,5 letnie w jego wykonaniu są już 5 letnie.Zdaje sobie sprawę, że ma tam dość ciężko,dlatego sugerowałam mu zmianę uczelni, już nawet był skłonny , ale mamusia dorzuciła swoje zdanie i ciągnie te studia dalej.

Zmienic mu nawyki zywieniowe bedzie baaardzo ciezko. Nie wiem jak on funkcjonuje, stawy przeciazone, to chodzic nawet ciezko, nie mowiac o otluszczonych narzadach. Znam takiego chlopaka, jest mocno otyly, ma cukrzyce i je tylko tluste obiady, czipsy i slodycze!! CUKIER MU SKACZE OD 300 DO 500. CO LEPSZE MAMA MU SERWUJE TAKIE DANIA,BO ON TYLKO TAK CHCE JESC... Skoro on ma tylko 170 cm wzrostu, na faceta to malo, to musi wygladac malo atrakcyjnie. Poza tym na tekst, ze mam sie odp******ic dostalby ode mnie w ryja.

wniosek taki, że albo sam się opamięta albo ja się opamiętam i spakuje walizki :)

Ty jemu spakujesz, czy swoje spakujesz?

Oczywiście że jego . Mieszkanie jest na mnie;)

To nie wiem nad czym się zastanawiasz. Jak już teraz czujesz do niego obrzydzenie, to pomyśl co będzie za 5, 10 lat. Pogoń leniwego dziada.

130 kg to trzoda waży do rozbioru

Trudny temat i dyskusja cieżka ale dorzucę 3 grosze od siebie. Faktycznie tak jest, że przy siedzącym trybie życia kilogramy lecą do przodu. Najgorzej bo nie ma się czasu na gotowanie, sądzę że to główna przyczyna problemów. Może zacznijcie od tego żeby wspólnie ćwiczyć bo to zawsze jest motywacja, a druga sprawa to jakaś forma diety albo przynajmniej robienia zdrowszych posiłków. Jak nie ma na to czasu to warto zainwestować w jakiś sprzęt typu multicooker, co ułatwia gotowanie. I do dzieła. :)

przy siedzacym trybie zycia /pracy to ida kg bardzo w tylek i uda - to widac po facetach rowniez. poza tym najlepszy wieprzek do swiniobicia to ok. 100-110kg, pozniej jest za bardzo otluszczony.

Pakuj go i narka;) I nie daj sie nabrac na ewentualne lemanety jego czy jego matki. Mysl o sobie, poznasz super faceta, a nie tlusciocha co od 5 lat robi inzynieria, nie pracuje, Ty mu probujesz pomoc z dieta, a on Ci mowi, zebys sie odp******ila.

pasowalby do mnie, 5 lat robilam lic. :)

Bo tutaj trzeba innego podejścia trochę od drugiej strony. Nic mu nie da karnet na siłkę skoro ma taki punkt widzenia i taki sposób myślenia. Zacznij od tej strony- wykup mu kurs "droga do sukcesu" na http://bb-mdi.pl/ To jest praktyczna wiedza o tym jak myśleć pozytywnie, jak do czegoś dojść i jak nie tracić motywacji. Potem zacznij z karnetami itp :)

Zostaw go nie warto się z nim męczyć ! bo i tak go nie zmienisz

To chyba prowo, jak można być z taką grubą świnią i jeszcze go utrzymywać? Hahahahaha Kiedyś do wzrostu 170 ważył 80kg? Kobieto, mój chłop ma 185 wzrostu i też waży 80 kg, a już wygląda pucowato, więc widziały gały co brały i jesteś głupią idiotką. Nawet mi cię nie żal.

witam k***a prosze powiedziec grubasowi zeby na luz wrzucil prosie j****e