Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stasiajasia

moje dziecko ma garbaty nos po mnie :(

Polecane posty

Gość gość
to co ty czujesz jest nieważne, twoje uczucia względem nosa twojego dziecka są bezwartościowe. Jak już to sama je wpędzisz w kompleksy bo sama je masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stasiajasia
no wiec co mam zrobic?zmienic myslenie? staram sie. na pewno dziecku nigdy nie powiem ze ma nie taki nos. moja mama mi tego nigdy nie powiedziala a i tak mialam kompleks bo sama go widzialam plus przypominali mi o tym inni. takze to nie ja wpedze moje dziecko w kompleksy bo nigdy jej nie powiem tego co tu pisze ale wiedzac jaki to dla mnie byl problem po prostu wiem ze dla niej tez bedzie a sama tez juz bym chciala przestac myslec o nosach a niestety nie jest mi to dane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stasiajasia
poza tym kompleks to nie jest cos co ktos sobie sam wymysla z fanaberii czy z nudow. to jest dla niego problem stworzony przez cos co mu sprawia przykrosc. to nie jest jego wina ze ma kompleks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to twoja wina. robisz problem z niczego, to nawet nie jest twój nos. ubzdurałaś sobie, że miałaś brzydki nos i teraz ubzdurałaś sobie, że twoja córka jest nie taka (bo nos za duży, bo usta za małe). Byłaś z tym u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stasiajasia
usta i inne mnie nie interesuja. nie interesuje mnie czy bedzie pieknoscia czy przecietna dziewczyna. jedyne czego nie chcialam to ten nos. i ja sobie nie ubzduralam ze mialam okropny nos, on na prawde byl paskudnyyyy. wierz mi. nie jestem idealna, nie mam idealnej figury ale odrozniam kompleks czegos naprawde brzydkiego na srodku twarzy od niedoskonalosci. pomimo to zawsze bede mowila mojej coreczce ze jest piekne (bo jest) i bede sie starac z calych sil wzmacniac w niej poczucie jej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha nie masz innych problemow? :D dziecko to dziecko nie ważne jak wygląda, bylebyś go nie utuczyła na spaślaka. Jeden jest ładny drugi brzydki i tyle, nie mamy na to wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stasiajasia
hehe na spaslaka nie utucze, zreszta ma w genach same szczuple osoby wiec gruba na pewno nie bedzie. mam nadzieje ze odziedziczy charakter po mojej mamie i bedzie odwazna i pewna siebie,nie taka strachliwa jak ja.ogolnie poza tym nosem to ona jest bardzo ladna i figure tez bedzie miala ladna po rodzicach, nie wazne po ktorym odziedziczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to kwestia zle dobranych okularów ??? Ja mojej córce dopierałam kupiłam okulary dobrane u tego optyka www.kosinski.tarnobrzeg.pl i nie było mowy o czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkk

Mam ten sam problem co autorka.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×