Oszczedzam na dzieciach partnera od kiedy oni mieszkają ze mną

Okrzykniecie mnie złą ale po prostu uznałam że moga bawić się używanymi zabawakami (allegro albo bazar) i tak samo nie muszą chodzić w markowych ciuchach i moze być ciucholand. Na jedzeniu nie, ale nie pozwalam im zostawiac na talerzu jedzenia, mają zjesć wszystko do ostatniego okruszka. Z obierek warzywnych i owocowych robię musy miksująć. Jak jest u was?

Jakich znowu obierek ???

No jak obieram jabłka albo marchew,itd...

A co sie stało że zamieszkały z tobą ? Matka umarła czy okazała sie nienormalna ?

10:04 Żartujesz chyba.. I ty żresz normalnie takie obierki ? Czy tylko im dajesz jak świniom w chlewie ?

A wieszty durna autorko że pod skórką (obierki) jest najwięcej witamin?Widać bozia nie dała rozumku!

W obierkach najwięcej witamin i najwięcej oprysków i innego cholerstwa. Nawet jabłek dziś nie zaleca sie jadać już ze skórką tylko obierać.

Tak tak :) a ja znam matkę biologiczną dziecka która dostaje alimenty 800zł,karmi córkę plackami ziemniaczanymi,naleśnikami i ubiera w lumpeksie i twierdzi ,że jest ok. Dziewczynka jak dostała ode mnie firmową bluzkę to trzyma ją na "specjalnie wyjścia" gdyby mieszkała z nami miała by wszystko co najlepsze...

A powiedz, gdzie dzisiaj nie ma chemii?

Matka ma innego faceta i powiedziała że jej poprzednie życie jej nie interesuje i jak chce to moge te dzieci sobie zabrac.

No to masz na te dzieci alimenty...i na co je wydajesz?

Alimenty ma mój partner, spąłcamy z nich kredyty konsumenckie moje poprzednie.

Weź k***a idź posprzątaj chatę przed świętami zamiast wymyślać durne prowokacje.

gość dziś W takim razie ty i tamta matka jesteście siebie warte :) i odrazu widać ,że zmyślanie to twoje życie :) to ci pozostało..smutne

Biedne dzieci....ch. u. j z tymi używamy, lumpeksami i obierkami. Straszne jest to, że tak naprawdę nikt ich nie chce, są jak bezdomne szczeniaki, czasem ludzie tak robią właśnie z psami, chcą, wezmą, a później jak problem to, bo brudzą, bo kosztują to wywożą do schroniska, a schronisko to tylko taka tania, biedna przechowalnia...i właśnie dom ojca tych dzieci to takie dla nich schronisko...bardzo smutne mają życie te dzieciaki :( dobrze chociaż, że mają siebie.