40 tydz

Witam . Jestem w 40tydz ciazy , 1 dzien po terminie . Bylam dzisiaj na ktg , pojawily sie lekkie 2 skurcze , ale szyjka jest dluga . Byla ktoras z was w takiej sytuacji ? Jak dalej przebiegła ciaza ?

Ja byłam. Urodziłam w 42+1 dzien, poród by wywoływany, ale nic sie nie działo. Był problem z tętnem, wiec cesarka. Teraz byłabym mądrzejsza.

Czyli nie skrócila sie u Pani szyjka ? Czy pojawily sie jakies skurcze przy wywolywaniu ?

Ja miałam skurcze przepowiadające jakiś miesiąc przed wywołaniem porodu. Podczas wywoływania miałam skurcze, ale od początku cos było nie tak. Jak wzięli mnie na stół to rozwarcie było na 2cm. Czekali do ostatniej chwili i przez to musiałam biec na sale operacyjna z kablami podłączonymi do ramienia. Dziecko było bardzo zestresowane, miałam zielone wody (przebili mi).