Czekajac na normalne życie

Po ponad 6 latach zwiazku moja dziewczyna postanowila,że chce studiowac medycyne ( ma juz inż). Poprawila mature i sie dostala. Wyjazd do innego miasta (200km) i kolejne lata zwiazku na odleglosc przed nami ( 3 lata politechniki juz za nami :)). Medycyna to 6 lat studiow oraz okolo 2 lata stazy i praktyk. Nie ukrywam ze ta wizja mnie przeraza i jestem o krok od zakonczenia zwiazku mimo że jest to najlepsza rzecz jaka mnie w zyciu spotkala. Byl ktos w podobnej sytuacji ?