kolkowe mamusie

zapraszam wszystkie mamu, ktore przechodza lub przechodzily kolke u swojego dziecka. Podzielcie sie doswiadczeniami, powidzcie co pomoglo, a co nie i czy w ogole cos pomoglo. Powiedzcie jak to u Was wygladalo, ile trwalo, czym karmilyscie i wszystko co istotne w temacie??? Ja jestem mama 3 tygodniowej Emilki. To nasz 2 dziecko, ale u pierwszego nie bylo kolki. U Emilki natomiast od poniedzialku mamy wieczorem placz... Slyszalam ze kolka to cos strasznego, ale nie myslalam ze az tak....

Bardzo dobra pediatra powiedziała mi, że kolki to jak bóle porodowe. Ja to przechodziłam przez 4 miesiące od urodzenia małej. Podawałam sab simplex, robiłam ciepłe okłady na brzuszek, podawałam też takie krople na nietolerancję laktozy- nie pamiętam nazwy, ale coś na d i krople Biogaia. Zrobiłam też usg brzuszka i ok, a także posiew kału- były drożdże- leczyłam to. Pomagała mi suszarka, która chodziła non stop i trochę uspakajała małą. To była maskara, mała płakała, ja płakałam....

gxhjgcv

dzieki gosc. Te krople to delicol- juz je podaje. Bio gaie tez. Tylko sab simplex jeszcze nie dotarl... Trzeba to po prostu przezyc...

przechodziłam przez 3 miesiace od pordu. Plakal od 18 do 2 w nocy. Leki zadne nie pomagaly. Pomagalo kladzenie na brzuszku i suszrka, ktora chodzila praktycznie pol nocy. Polozna mi powiedzizla ze na to nie ma leku to zalezy od tego ze uklad pokarmowe jest nie wyksztalcony i zadne leki nie pomga. Tzeb to przetrwac.

I zapomniałam napisać, że jak mała miała miesiąc to pojechaliśmy do osteopaty, który trochę nam pomógł swoim masażem, likwidując napięcia. Byliśmy na 4 sesjach.

up up

U nas bardzo pomógł probiotyk Latopic. Wspomaga on niedojrzały układ pokarmowy, który czasem ne radzi sobie jeszcze tak jak powinien. Poza tym kolki czasem są pierwszym zwiastunem nietolerancji laktozy lub alergii pokarmowej. Latopic pomaga w trawieniu laktozy i zmniejsza dolegliwości bruszkowe. Mojemu maluszkowi bardzo pomógł.

Mleko humana anticolic , mozna podawać jako każdy posilek a można po prostu uzupelniajaco a dalej karmic piersią

Krople sab simplex ( czy jak to sie pisze) sa bardzo uzależniające. Kupiłam 1 opakowanie i po przeczytaniu ulotki zastosowałam może max 3 razy nic nie pomogło i wywalilam. U nas pomagała herbata z kopru i zimne powietrze tz owijalam szkraba kocem i wychodziłam na podwórko by oddychał zimnym powietrzem po 5 min przechodziło. Na szczęście była zima ale znajoma w lato stawała z dzieckiem przy otwartej lodowce :-)