Byłam świadkiem dziś jak 3 dziewczynki ok 9 lat wyzywały koleżankę od szmat

wskoczyły do autobusu pod szkolą przednim wejsciem, ona tylnym i na głos przy ludziach TY SZMATO smialy sie z niej, potem druga CO SIE PATRZYSZ DZIWKO HAHA 4 przystanki dalej wysiadała ta obraża i one w drzwiach H/UJ CI W DU/PE :O byłam w szoku po prostu, ludzie się usmiechali do siebie jakby to ich bawiło :O co z tego wyrosnie ? chyba wlasnie d***** ulicznice

Mogłaś im zwrócić uwagę, zwłaszcza ze były w miejscu publicznym

Autorko i co z tym zrobiłaś?

autorka pewnie była jedną z tych które się chichotały do innych :( małolaty widzą że mają na to przyzwolenie i robią co chcą, a potem czytamy w Fakcie o 18 latkach którzy mają na swoim koncie po 2-3 gwałty po narkotykach

Autorko trzeba było szarpnąć za ramie i przywołać do porządku a nie patrzeć sie jak ten cymbał i nie reagować

a potem udzielacie sie w topikach o zakatowanym dziecku i wyzywajacie sąsiadów że nie reagowali

Takie sa dzisiejsze pokolenie kobiet i nastepne jest jeszcze gorsze. Obecnie dziewczynki sa bardziej agresywniejsze, wulgarniejsze i gorzej wychowane niz chlopcy podobnie jest u doroslych osob.

Bałam się że mnie tez zwyzywają.

Bałaś się? Nie wytrzymam to są 9 letnie dziewczynki, trzeba było powiedzieć że dzwonisz na policje bo na to co robią jest paragraf. Dziewczyna publicznie zwyzywana a dorośli się chichotali, nikt jej nie pomógł, wysiadła w poczuciu że wszyscy się z niej śmiali... super a dziewczynki górą, nawet dorośli się ich boja masakra co się z wami dzieje.

Masakra jakaś ale zauważyłam, że takie sytuacje mają częściej miejsce w mieście. Często jeździłam komunikacją miejską jak mieszkałam w mieście i takie sytuacje zdarzały się dosyć często. Teraz mieszkam na wsi i powiem wam, ze jestem w szoku bo co idę z dzieckiem na spacer to wszystkie ,,szkolne" dzieci mówią ,,dzień dobry", mimo, że mnie nie znają jakoś tak inaczej się zachowują, tak jakby grzeczniej.Nie wiem czy to zasługa tego, ze mieszkają w mniejszej społeczności i są mniej anonimowe a w mieście hulaj dusza i się popisują czy jak....

Bałam się że mni pobiją one wygladała jak bandziorki!

Wam się wydaje, że to są dziewczynki. Teraz dzieciaki są inne. Żadnych autorytetów, nikogo się nie boją. Chcą być taaacy dorośli. Wszystkich mają w d***e. W tych czasach młodzi są okropni :/ (oczywiście nie wszyscy)

ja raz tez cos takiego widzialam i zareagowalam. Dziewczynki oczywiscie naskoczyly wtedy na mnie, ale przez to ze ja zareagowalam wsrod pasazerow znalazly sie jeszcze 2 inne osoby ktore naskoczyly na te gowniary. SKonczylo sie tak ze sie poryczaly

Widziałam jak trzymały w ręce noże - a gdyby mnie dźgnęły?

14:33 I bardzo dobrze. Ja bym jeszcze poświęciła swój cenny czas i przynajmniej jedna odprowadzilabym do domu osobiście informując szanowna mamusie jakiego małego gnoja hoduje pod swoim dachem :o

Moim zdaniem powinnas zareagować. Biernie sie przyglądałaś i dałaś im swoje społeczne przyzwolenie. Gdyby na mnie gowniary trafiły to bym je nagrała z ukrycia, wysiadła za nimi i szła do domu-pozniej rodzice i szkoła w jakiej sie uczą (ale to juz przez organy ścigania). W autobusach jest monitoring, kierowca powinien rowniez zareagować i zeznawać jako świadek. Nie zrobiłaś totalnie nic z obawy przed dziecmi...? Bo Cie zwyzywają? A masz podstawy do tego zeby Cie dotknęły w jakis sposob ich słowa? Bez żartów.

Btw fajne prowo :/ ale te noże mogłaś sobie podarować

Masakra z tymi dzieciakami. Serio czasami strach przejśc wieczorem obok takiej grupki małolatów. No ale w tym autobusie to bym zareagowała

Widziałam też, ze jednej z plecaka wystawało ogromne, czarne dildo. No bałam się, zrozumcie:(

Ja też bym zareagowała. Oczywiście, że by zwyzywały, ale może ośmieliłoby to i innych. Niedawno przechodziłam obok dwóch gimnazjalistów, którzy rozmawiali o koleżance w sposób: "zapiąłbym ją ostro" ... to był dopiero szok dla mnie!

powinnaś zadzwonić po Policje i kazać kierowcy zatrzymać autobus,one popełniły wykroczenie nieobyczajnego zachowania,przed sądem dla nieletnich by miały sprawę

co się dziwić jak tu na kafe matki używają takiego słownika, dziecko to skądś wyniosło

Rozumiem ze balas sie tych dziewczynek skoro nie zareagowalas? Na takie rzeczy sie reaguje, ludzie! Mi w szkole tez przytrafilo sie cos podobnego i nikt mi nie pomogl, plakalam co dzien i nie chcialam chodzic do szkoly przez "kolezanki"

Wstydź sie, ze nie zareagowałas. Ciekae czy byłabyś zadowolona jakby nikt nie obronił twojego dziecka w takiej sytuacji.

Tak kończy się zrzucanie wychowania na szkoły. Szkoła nic nie robi a rodzice mają totalnie w dup..e zachowanie dzieci. Ostatnio po wywiadówce (3 klasa podstawówki) zwróciłam uwagę matce, że jej córka z koleżanką wyzywały chłopca z 1 klasy (ty pedale, ty c***o niemyta, cilulu, sk*****ysynu itp. ) i jak myślicie co zrobiła matka? Powiedziała żebym się nie WPIERDALAŁA! Więc czego wymagać od dziecka? Jak słyszę dzieciaka, który tak klnie i wyzywa od najgorszych to na 100% rodzice mają w d***e jego wychowanie.

bala sie dziewczynek ahahah jezu w jakim swiecie ja zyje.. chronilas wlasne dupsko,wlasna psychike zeby Cie dziewczynki nie zranily? a pomyslalas o tej samotnej dziewczynce?...co ona musiala czuc?

nastepnym razem jak takie dziewczynki beda wyzywaly ciebie nie wpadaj na kafe z zalami ze ludzie nie reagowali