Komu mówi się o takich sprawach?

Opowiada o swojej byłej, że ma z nią złe doświadczenia,ale w końcu przestał o niej mówić,bo jak powiedział, on nie chciałby, żebym ja opowiadała o swoim byłym. Opowiadał, że taka dziewczyna się w nim zakochała (znam ją), ale że on jej nie chce. Między nami były różne czułości, ale do seksu nigdy nie doszło, nie zostaliśmy też parą, a trochę się już znamy, prawie pół roku. Komu się mówi o takich sprawach, takie zwierzenia jak na początku opisałam? Koleżance, przyjaciółce, dziewczynie, na której chłopakowi zależy bardziej niż na przyjaciółce?

To nie chodzi o to, komu sie takie rzeczy mowi, tylko kto takie rzeczy mowi kobiecie, z ktora jest blisko. Ten "twoj" facecik jest mocno zakompleksiony i opowiadajac o tym, poprawia sobie samopoczucie i moze liczy tez na to, ze wzbudzi w tobie wiekszy zachwyt nad jego marnym bytem. Wspoczuje, u mnie ktos taki odpada juz na starcie :D.

przyjaciolce. jestes we friendzone

Jeszcze kiedyś powiedział mi, że jestem fajną dziewczyną, a swojemu nowemu koledze przedstawił mnie jako kumpelę.

16:32 Popieram Twoją wypowiedź. Ja takich facetów określam jako plociuchy. Lepiej omijać z daleka.

Komu sie mowi o pewnych sprawach?? Na pewno nie wszystkim,przypadkowym osobom. Mowi sie tylko i wylacznie osobom ZAUFANYM O SPRAWDZONYM,UCZCIWYM,SKROMNYM,PRAWDOMOWNYM.