Doctor Evil 0 Napisano Grudzień 9, 2016 Mieszkam w Kaliszu i sa tu tylko dwa sklepy muzyczne. Jeden to hurtownia a drugi to jakby komis i nie tylko. I chce w polsce kupic stope do perkusji nawet taka za 1200zl, i ppszedlem do komisu i gosciu powoedzial ze firma dixon jest dobra ale to nie palker. Jesli bym kupil dixona to mi zamowi i bede mial z******ta stope na ktorej bede trenowal 8 godzin dziennie. No ale poszedlem odwiedzic mojego nauczyciela co mnie kiedys uczyl fo byly chore czasy ale on jest endorserem jakiejsfirmy sakare ktora robi podobno perki dla yamahy. No i polecil mi sakare i powoedzial zebym poszedl do hurtowni i sie na niego polecil,bo tsm je maja. No i ogolnie czuje sie ze zostalem przez nauczyciela potraktowany jak gowno jak i przez palkera z tej hurtowni choc przetestowalem stopke sakare u niego i nawet dal mi przetestowac paleczki na werblu sakare wartym 600€. Kurwa to sie nazywa zaufanie i oddanie.podobno palker kat tez gra na sakare. I powiedzial ze w czwartek bedzie jakas stopa excalibur u niego tej firmy sakare gdzie podwojna jest warta 1200€. Mialbym szanse przetestowac stopke najwyzszej jakosci. Generalnie w tej hurtowni jest duzo pracy i gosciu mi ppwoedIal ze w polsce zeby utrzymac firme trzeva zapieerdalac co mi sie nie sppdobalo. I ogolnie to mowi mi ze mam kupic stope sakare za 300 bo na drozszej nie bede umial grac z czym sie nie zgadzam. Przetestowalem ta stope i mozna regulowac ale to nie jest to czego szukam. Mam wrocic w czwartek o 16 przetestpwac excalibura i mam gosciowi z komisu nie mowic ze u niego bylem i z nim gadalem bo dixon sie podobno lamie po pol roku i placi soe za marke. Generalnie wolalbymkupic dixona choc juz w anglii myslalm em ze najlepiej grac na sprzecie malo znanej firmy. Do tego dixon jest robiony w chinacha sakare jest robiony recznie w japoni. I generalnie gosc z komisu podal mi reke na ppzegnanie a nauczyciel i gosc z hurtowni wrecz przeciwnie. Jednak goscz komisu mnie potraktowal jak klienta a nauczyciel i gosc z hurtowni pp przyjacielsku doradzil mi hurtownikcwiczyc i cwiczyc na tej stopie co mam yamahy, ale ja chce jakas nowa, lepsza. I co teraz sie kirwa bedzie dzialo, po wizycie w hurtowni mialem dosc polski a ja mieszkam i gram w anglii a w polsce nie gram a to sakare to jakis kult tutaj... i mysle zeby powiedziec gosciowi z komisu wszystko co sie dzisiaj dzialo ale to nie jest moj przyjaciel. I co teraz k***a :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach