Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy się nie pogodze z tym że ją straciłem

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Mam głęboką depresje, nie pracuje, rzadko kiedy wychodzę z domu, z nikim nie gadam poza rodziną. Moje życie to porażka

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Co się stało, że ją straciłeś?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
pracę straciłeś to znajdziesz za jakis czas inną robota to głupota

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie chodzi o pracę, tylko o kobiete, ale fakt że prace przez to też straciłem.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
o masz nieszczęścia chodzą parami jak to w życiu tego kwiatu jest pół światu a praca niby na ulicy nie leży ale dla chcącego nic trudnego

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Chciałbym usłyszeć jej głos i spojrzeć w oczy, o niczym innym nie marżę.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Autorze a dlaczego ja straciles? widujecie sie?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie widujemy, a dlaczego ciężko powiedzieć, po prostu coś się stało, co wpłynęło na to

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
no to dzialaj

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jak? Co zrobić?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
skontaktuj sie z nia i porozmawiaj

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nawet jeśli dała mi do zrozumienia że już nie chce mnie znać?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Na pewno bardzo cierpisz. Żadne słowa nie będą pocieszeniem. Ukojenie przyniosłaby jej obecność. Mam przeczucie, że była dla Ciebie iskierką, która wniosła radość do Twojego życia. Trzymaj się dzielnie. Musisz stawić temu czoło.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
I ja tak cierpię,odkąd odkryłam zdradę narzeczonego. Nienawidzę go,a jednak tak mi brakuje jego śmiechu,zapachu,dotyku. To wszystko teraz ma inna. Nie potrafię sobie pomóc

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Szczęście w nieszczęściu, że zdrada wyszła na jaw przed ślubem. Cierpienie Cię nie ominie, ale czas jest Twoim sprzymierzeńcem. Nie pielęgnuj w sobie nienawiści do tego mężczyzny, odrzuć negatywne myśli.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Współczuję, zdrada musi strasznie boleć, chuuj z niego

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
dziś nie zdradziłem cię.. to był celowy zabieg

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
wyjaśnij to :O

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
dziś nie zdradziłem i już

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
W jaki sposób ma wyjaśnić zdradę?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
w poglądowy :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
co znaczy dała do zrozumienia? powiedziała ci że nie chce cie znać? czy sam sobie wkręcasz?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
pogodziles sie, bo nic nie robisz i gnusniejesz zamiast dzialac! zastanow sie nad wsparciem psychologa, depresja to powazna sprawa

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
szukaj rozwiazania, sprobuj zawalczyc o ta dziewczyne zalamujac sie nie zdobedziesz zadnej dziewczyny

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Czuje, że jestem za słaby dla niej, może mieć lepszego i pewnie ma.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Taka prawda że jak cie zdradziła to zwykła d***** z niej , nic nie warta jest

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie ma o się zatruwac jak sam myślisz ze nie jesteś dla niej odpowiedni

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie zdradziła, to ktoś inny pisał

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ona jest porządna i lojalna..to on był nie fair ale ona pewnie jeszcze cos do niego czuje

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×