Bogaty i przystojny

Jako młody(26 letni) facet ze sporą sumką na koncie i dobrze wyglądający zauważyłem dziwne zachowania kobiet gdy dowiadują się o mojej kasie. Niektóre są gotowe porzucić wszystko żeby się tylko umówić i okazują to wprost a inne za wszelką cene chcą udowodnić, że ich to nie rusza, choć widać, że jest inaczej. Jestem ciekaw jak jest z wami?

Ze mną byłoby inaczej. Pewnie dlatego że jestem od Ciebie delikatnie starsza , coś tam już osiągnęłam i nie jestem zależna finansowo.

Podaj jaka to kasa na ktora leca panny?

23:55 true

ja poznałem zasady ulicy i uwierz mi że gdybyś chciał szukać kolegów mając dużo kasy to masz odrazu ksywe sponsor. spróbój kupić szacunek - nie stać cię

Ile kasy trzeba miec, zeby panny zafascynowac. Podaj dolna granice, bo wiadomo, ze gornej brak, zalezy od panny, sa takie co ponizej milionow nie gadaja.

Nie wiem gdzie poznawałeś te zasady ulicy, ale mam gdzieś rady twardzieli sprzed monitora.

Nie wiem czy można to nazwać fascynacją, ale duże zainteresowanie zauważyłem jak było mnie stać na wynajem fajnego mieszkania, kupno drogiego auta, jakieś w miarę luksusowe wakacje. W zasadzie jak dziewczyny widziały, że nie muszę specjalnie oszczędzać i stać mnie na firmowe ciuchy, gadżety i wszystko czego zapragnę to inaczej mnie traktowały. W dodatku zawsze wszystkim wmawiałem, że dla mnie priorytetem jest duża ilość kasy bo mam duże potrzeby i to poszło w eter więc na pewno nie jedna dziewczyna się o tym dowiedziała

tulenie jest warte milionów!:)

na mnie to nie działa, nawet zarabianie po 70k co mc

Jak to jest być sugar daddy? Kiedy wiesz ze łaski sikaja na twój widok bo masz duży gruby miesisty portfel

gdybys nie byl przystojny zadna by sie nie obejrzala

Buahaha

Ha,ha ja jestem tez bogata i bardzo ładna ale nowym znajomym nigdy się nie chwale . Nawet na randki ubieram się bardzo skromnie i nie biorę dobrego Iphone tylko stary i potłuczony . Wiele można się dowiedzieć jak cię ludzie widza bez otoczki bogactwa. Potem zawsze był surprise ! Dlatego mi nie zaimponujesz i byłabym twoim show znudzona naprawdę .

Ja jestem brzydka i biedna:). Mam swojego księcia;).W życiu nie chodzi o kasę czy wygląd aczkolwiek ma to pewne znaczenie.Wygląd czy kasa dzis jest a jutro???wszystko moze sie wydarzyć.Najwazniejsze u człowieka jest wnetrze,pozostaje z nami na zawsze.Uroda kwestia gustu a kasy zawsze mozna sie dorobic Autorze-nie chwal sie tym co masz,wygląd czy status materialny.Prawdę mówiąć nie wierzę w to co napisałeś bo jakim trzeba być pajacem aby miec o sobie takie mniemanie;) Ale Ty chyba jesteś pajacem i chcesz sie dowartościować:) Miłego dnia i fantazji:)

A ja jestem bogata, zarabiam spora kasę ale niestety muszę napisać 6 dni w tyg oo 10 godzin, wracam zmęczona do domu, nie mam na nic aksily, chodzę w starych ciuchach, nie mam siły iść na zakupy, jedyne co kupuje to tony dobrych kosmetyków w necie i suplementów diety, i co? Nie jestem szczęśliwa z tą kasą....

"Nie jestem szczęśliwa z tą kasą..." To pracuj mniej.

Mam tak samo jak poprzedniczka. Mam kase ale pracyje na to ciezko, 12 godzin, 6 dni w tygodniu. Jestem wykonczona. Pieniadze szczescia nie daja i tyle. Owszem, potrzebne jest jakies minimum na zycie ale jezeli masz na oplacenie podstsw bez bolu glowy to wsztsko ponad to jezeli chodzi o kase wcale nie jest decydujace do szczescia.

Troche żal mi ciebie ze takie masz zdanie o kobietach...ja odrzucilam kilku bogatych i przystojnych nie zeby im cos udowodnic ale ich poglądy zachowania i wartosci kłóciły sie z moimi...dwóch z nich było w zwiazkach,jeden dopusczał sie kłamstw i manipulacji czym mocno mnie zranił,jeszcze inny ponizał swoich pracowników w mojej obecnosci..dla mnie tego rodzaju sytuacje były nie do zaakceptowania..moglam zyc w luksusach ale odeszłam od nich mimo ze bardzo im zaleza£o na mnie...dla mnie priorytetem jest zupełnie cos innego niz kasa i piekne auta,domy

Ciekawe skąd niby masz tę kasę, co?

Nie chcę od mężczyzny pieniędzy, mam dość swoich. Chcę prawdziwej, wiernej, troskliwej, odpowiedzialnej miłości, a to trudniej niż o milionera :(

Wychodzi na to, że trafiam na same szlaufy

a ile masz tej kasy w wieku 26 lat :)

9 500 000

Sam zarobies? Nie pytam zlosliwie :)

Tatuś mi oddał firme :(

9 500 000 ¥ :(

Masz niezdrowe wyobrażenie o sobie kolo

spadaj koleś z tym swoim bogactwem

jaki pustak, poznaje dziewczyne, pokazuje, ze ma kase( mozliwe, ze jej nie ma) i obserwuje jej reakcje :-( no, idiota jak dla mnie. zal mi cie i nie pisze tego zlosliwie.