Czy któraś z was pilnuje tego, żeby nie mieć zbyt wielu partnerów seksualnych?

gość wczoraj po prostu nie lubie przesadnej bliskosci z kims obcym. A jak sobie z tym radzisz w zatłoczonej komunikacji miejskiej?

Seks jest dla ludzi. To nie wina innych, że ty go nie masz autorze i leczysz tu swoje frustracje.

była i będziesz sama słabsza genetycznie

Dzisiaj kazda jest rozwiazla

Jak facet zna swoją wartość i bierze paszteta bo na piękność nie ma szans to też wielkie oburzenie bo z rozsądku a napewno marzy o innej.

Podtrzymuję, że liczba partnerów seksualnych u kobiety jest ważna.

Jest wazna i dlatego kobiety maja seks tylko z przystojnymi macho.

12.29 nie kazdy facet chce placic lali zeby z nim byla:D

ja mam 1 przez całe życie 34 a mój partner miał ze mną 3 to też ważne bo to tak jakbym było też z tymi kobietami i ich partnerami chodzi o biologie

ja pilnuje do tej pory mialam dwoch partnerow z pierwszym bylam 3 lata niesety rzcuil mnie dla mlodszejm z drugim bylam rok, teho ja rzucilam, bomnie pobil chcialabym by oj trzecu partner seksualny byl tym ostatnim.

fuj nie wyobrażam sobie być z kobietą co miała 10+ panna co każdemu daje a 20+ to jak k***a

Przeciez ty nie masz szans na zadna:D:D:D

Ja sobie nawet nie wyobrażam takiej, co miała 5.

Pilnować to się muszą zwierzęta, ludzie są w stanie panować nad popędem. Seks przedmałżeński wcale nie służy rozwojowi miłości, dlatego moim drugim będzie dopiero mój mąż. Żałuję, że nie będzie moim pierwszym, ale przeszłości i słabości dawnej siebie teraz już nie zmienię.

ludzie, co to moze kogos obchodzic KTO Z KIM sie bzyka???? ciemnogrod!!!!!

Nikogo tu nie obchodzi, kto z kim się bzyka. Temat jest o liczbie partnerów seksualnych i poglądów na temat seksualności w ogóle.

Mnie obchodzi przeszłość seksualna dziewczyny, która mnie interesuje, to oczywiste.

Temat jest o tym ze pryszczaty koniotrzep zazdrosci facetom macho ilosc***artnerek

Mężczyzna nie zazdrości facetowi liczby przygód seksualnych. Dla mężczyzny liczy się miłość i jakość, a nie ilość i bylejakość.

Buhahahahaha :D:D:D

Rechot faceta, który nie umie założyć rodziny ze swoją najukochańszą i jej utrzymać, więc zbywa temat i nieudacznictwo rechotem?

Ruchać wyzwolone paniusie w kozaczkach każdy głupi potrafi. Dla nawet przeciętnego pana nie jest to wyczyn, osiągnięcie lub jakiś powód do chluby. Można wyrwać takich wiele w jeden wieczór, tylko co to zmienia w pustym życiu takiego? Z paniusiami jest jak z alkoholem, zawsze są zamiast.

Wystarczy miec kase, na ktora wywloka zawsze poleci:)

Kasę. Wywłoka. Doprawdy godne pozazdroszczenia. Ta radość obcowania z ukochaną, ten szacunek do niej, ta miłość, ta kultura.

Szczerze to patrząc na podejście facetów żałuję, że miałam tylko dwóch. Sorry, ale z taką lekkością z jaką im to przychodzi można się czuć jak idiotka, która odmawia sobie przyjemności dla kogoś kto ma kwestię własnej czystości głęboko...

A mi akurat zależy na porządnej.