Czy kobieta, która jest

starą panną po trzydziestce, która jest długo sama będzie w stanie zbudować więź czy to już tylko czyste kalkulacje.

Wg mnie (ja jestem takim przykladem) jest w stanie, jesli a) zaufa b) facet jej sie bardzo podoba (a nie z rozsadku, czyli tutaj nie ma roznicy z kobietami przed 30, nie starymi pannami) c) nikt jej strasznie nie skrzywdzil w przeszlosci. Ja uwazam, ze moglabymsie zaangazowac, ale nie na zasadzie : jedna randka z sympatii i bierzesz mnie albo nie bo mam inne w kolecje i juz zwiazek.

Młode głupie, stare wyrachowane i roszczeniowe

gość dziś A ty jesteś głupi, wyrachowany i roszczeniowy jednocześnie. Co człowiek, to inny przypadek.