Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy sad moze odebrac mi dziecko?

Polecane posty

Gość gość

Chxialabym sie was poradzic. Mam corke, ktora ma 2,5roku. Od samego poczatku ciazy wychowuje ja sama. Ojciec dziecka od porodu zjawia sie raz w roku bo mieszka za granica. Mala go nie zna. Chcielismy sie zejsc mieszkalismy razem przez dwa miesiace niestety ale to byl blad. Byly partner nie pomagal mi finansowo w trakcie ciazy. Cala wyprawke, leki itp musialam sama finansowac. Po urodzeniu placi alimenty. Jestem mloda osoba tez czasami wyjde sobie do znajomej czy na dyskoteke. Ale dziecko jest wtedy pod dobra opieka. Mojej mamy badz babci. Corka chodzi do przedszkola. Ma co jesc ma gdzie spac (mimo to, ze na razie dziele pokoj z babcia) niestety ale ciezko jest mi znalezc prace w moim malutkim miescie. Corka chodzi czysta zadbana ma wszystko na to co moge jej zafundowac. Rozmawialam dzisiaj z ojcem dziecka ze ma wyslac pieniadze bo sie spozniq niestety nie wysle tyle co ma zasadzone powiedzialam mu ze wniose wniosek do funduszu, a on wtedy zaczal mnie straszyc ze odbierze mi dziecko bo moze jej zapewnic mieszkanie lepsza szkole pieniadze. Moje pytanie jest takie czy sad moze mu przyznac wylaczne prawa do dziecka? Jezeli moze zapewnic jej "pieniadze" do tej pory sobie radze biedniej ale mam to co jest najwazniejsze bezwarunkowa milosc dziecka. Moze ktos pomoze w jakiej sytuacji sad moze odebrac dziecko ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąd nie odbierze ci dziecka jeśli ma dobre warunki . A z tego co piszesz nie widzę żeby było inaczej . A to ze biednej to nie jest powód .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz warunkow do wychowywania dziecka. Powinno trafic do rodziny zastepczej lub wlasnie ojca, jestes bezrobotna to jak chcesz je utrzymac? w jednym pokoju 3 osoby? przeciez to chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie odbierze. Z tego co piszesz ojciec dziecka w żaden sposób nie interesował się wychowaniem, opieką i na dodatek nie łożył na dziecko. Ta, zapewni szkołę, prywatną zapewne, a nie ma na alimenty? Przepisy się zmieniły, nie można już odbierać dziecka jedynie z powodu biedy, chyba żeby była niedożywiona czy bez ciepłych ubrań, generalnie- zaniedbana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech frajer spada i placi. Ruc...c umial? To niech lozy na dziecko. A ty sie nie przejmuj tym szantazem bo dziecka ci zabrac nie moga. A jutro lec i zalatwiaj alimenty bo to dla dziecka i nawet nie zastanawiaj sie. Faceci to jednak ku...y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym zapewne Cię tylko straszy. Najlepiej jak udowdonsiz jakoś ze nie płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli on się pojawia u niej raz w roku, to znaczy ze porzucil dziecko, i jakbys założyła sprawę to mogłabyś mu całkowicie odebrać prawa rodzicielskie... facet cos powie, a te od razu panikują... i nie schodz się z takim debilem, gdzie miałas oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×