Jesteśmy po 30tce a on mi się nie oświadcza. Ile mam czekać?

Rok razem, oboje po 30-tce. Wiadomo że w takim wieku jeśli chce się założyć rodzinę nie powinno się zwlekać. On nie spieszy się wcale, nie wiem nawet jakie ma zamiary:-(

Jeśli on zamierza chodzić 5 lat przed ślubem to mógł przecież związać się z dwudziestolatką. Wydawało mi się ze facet po 30 jest już konkretny i bardziej zdecydowany a tu się okazuje że niekoniecznie.

Trzeba bylo poszukac sobie mezczyzne po 50 najlepiej boednego i brzydkiego to z checia by sie z Toba ozenil. Nikt normalny w waszym wieku nie bedzie gonil na zlamanie karku tylko dlatego ze jestescie stare po 30. Z kim sie zadawalas do tej pory? Puszczalas sie z kim popadnie nie czekajac na nic powaznego a teraz gonisz biedaka tylko dlatego bo Twoj czas sie konczy i chcesz zlapac kogos byle by nie byc samej.

Wolni faceci po 30-tce to są z reguły właśnie ci niekonkretni. A ile już jesteście razem?

08:16 jesteś bardzo niesprawiedliwa bo mnie osądzasz bo jestem kobietą a o moim facecie nie wspomniałaś jakoś słowem. Czyli znaczy się że ja się puszczałam i wybrzydzałam a on to co? czemu od razu zakłada się ze jak kobieta nie ulozyła sobie zycia do 30 tki to jest zużytym towarem a facet po 30 to młody bóg?

Boże jak mnie śmieszą takie idiotki.Jesteście razem DOPIERO rok na dobrą sprawę a Ty już płaczesz bo jesteś stara... A uczucie się nie liczy? To jak Wam się układa na co dzień? Pierścionek to tylko symbol nie podnosi zajebistości związku. Ja pierdolę!

Wydaje mi się ze po 30-tce powinno się już wiedzieć czego się chce, rok czasu według mnie jest wystarczający aby poznać tą drugą osobę i zaryzykować. On tak samo jak ja młody nie jest i tez powinien myśleć o tym ze czas szybko leci , my jesteśmy coraz starsi i powinniśmy nie zwlekać z założeniem rodziny. Kocham go to nie jest ktoś z łapanki , on też twierdzi ze kocha wiec czemu zwlaka z oświadczynami?

Aha, już widzę, rok razem. No to moim zdaniem powinien jeszcze rok poczekać. Mieszkacie razem? Jeśli nie, to z tego roku powinniście co najmniej 3 miesiące ze sobą pomieszkać.

Nie mieszkamy razem/

W takim razie chyba nic dziwnego, że się nie oświadcza...? Powinien jeszcze trochę poczekać.

Haha kobieto nawet nie mieszkacie razem, więc nie jesteście razem tak do końca. Nie wiesz czy mu się spodobasz bez makijażu i robiacą kupę a on czy nie rozwala wszędzie skarpetek i tak dalej. Ja pierdolę serio jesteś jakaś zdesperowana. Poza tym faceci później dojrzewają. Idiotka!