Jak na święta mozna zrobić barszcz z torebki albo mrozone sklepowe pierogi?

Ludzie nawet w trakcie świąt jedzą to tanie gowno, masakra!

jak nie umieją ugotować , to jedzą gotowce

A no widocznie mozna

Albo skąpia kase bo pierogi można kupic za kilka zlotych ,domowe wyjda drozej no i kolejna opcja to lenistwo

Śmieszy mnie, jak ludzie leczą swoje kompleksy wytykając różne zachowania/wady innych. Gorsza masakra to ty, a nie te mrożone pierogi na święta.

nie ważne czy gotowe czy robione w domu , wazne by kazdy mial pelny talerz autorko

"Albo skąpia kase bo pierogi można kupic za kilka zlotych" A NIE pomyslauas ze moze nieskapia tylko niemaja kilka zlotych !!!!!!!

16:56 popieram w cslej rozciągłości :)

a my idziemy sie narzrec do tesciowej i potem do mamusi , jedzenie nam tez dadzo do domu wienc nic nie kupujemy i nie gotójemy ino prezęt dlo curki Kazio

Moze nie maja czasu? Niektórzy pracują i maja inne obowiazki

Nie wierze ze raz w roku nie mozna znaleźć czasu na to, zeby ugotować barszcz albo ulepic pierogi

ja zawsze robie pierogi , paszteciki , barszczyk itd

Moja teściowa ZAWSZE kupuje bo nie umie zrobić tak nie umie i nikt nigdy nie jest zły że nie zrobiła sama inne jedzenie robi sama ale pierogi kupuje i to nie grzech

U nas nikt nie umie robić pierogów ;)

ludzie raczej nie kupują mrożonek tylko z pierogarni lub z garmażei

zrobienie pierogów w domu miej kosztuje w przeliczeniu na kg po prostu albo nie mają czasu bo są cały czas w pracy lub nie potrafią i wolą sprawdzone

niestety panie które pracują w dużych sklepach przed świętami trzepią nadgodziny a w styczniu oddają im wolne więc jak w wigilie pracuje do 16 a wcześniej po 10 godz to nie ma kiedy mąż też nie ulepi bo pracuje po 12 nasze realia a jak ktoś myśli inaczej to jest oderwany od rzeczywistości

ważniejsze jest to co na stole i cała ta otoczka czy prawdziwe przeżywanie narodzin Pana Jezusa?

To tak jak ja powiedziałabym, że nie wierze w to, że ludzie nie mają dywanu e pokoju, no jak to? Dywanu nie majooo?! Dywan zawsze musi być, nie wierze, że nie chcooo, ino kaźdy chce dywan ;). Rozumiesz juź swoje wąskie horyzonty myślowe?

Co cb to obchodzi kto co je tępa dzido

Nie kazdego stac robic lub kupic gotowe na zamowienie... a u mnie np w jednym z miejsc mozna zamowic z kapusta i grzybami, 25 zl kg:/ takze drogo, a kg pierogow to bedzie jakies kilkanascie sztuk, wiec niewiele... robic znowu, na pewno sa gospodynie co robia, ale zobaczcie ile to pracy.... jesli juz kupowac to niekoniecznie mrozone, ale te juz gotowane w paczkach, bo sa ok, a wystarczy wrzucic na wode tylko. Barszcz mozna juz zzrobic, burak niedrogi, a przynajkniej zdrowy, o ile sie nie wrzuci syfu typu kostka czy wegeta.

A po co wam ten barszcz i pierogi? Potem się opijacie i idziecie pierdzieć na pasterce w kościele. Byliśmy nawet kiedyś, ale nic ciekawego się tam nie działo. Śmierdziało wódą i pierdem. Czy tak wypada katolikowi do pijackiego ryja komunię przyjmować?To obleśne i niegodne. Tylko kolędy niektóre są ładne, ale ludzie okropnie wyją. Dobrze, że się wilki pod kościół nie zlecą. Jakoś nie żałuję, że nie mamy świąt, nas wychowali bezwyznaniowo. Jak w coś wierzyć to porządnie, a nie tak po chamsku i wybiórczo. Czerpać z relgii tylko to, co komu pasuje. Terrorysta zabija w imię swojej religii, a katolik z reguły jest wredny dla bliźnich i ma gdzieś nauki Chrystusa, a szkoda. Wesołych ☺

Matko Boska ratuj! Ktoś rozpacza, że inni będą jedli gotowe pierogi. Nie zaglądaj do gara bliźniemu swemu, i nie osądzaj, bo ci na sądzie ostatecznym pokażą fakulca

Nie każdy potrafi i nie każdy ma czas. To pracochłonne zajęcie takie lepienie pierogòw i wymagające umiejętności :) na szczęście babcia zrobi uszka takie maciupeńki na jeden raz do buzi haha