Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sprzedaje ubranka dziecięce za grosze a jeszcze słysze że za drogo...

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio napisałam ogloszenie na temat sprzedaży ubranek po synku. 1zł/szt. Dodałam że obejrzeć można tylko osobiście bo tego jest bardzo dużo. Wstawiłam dwa zdj . Przyszła kobieta obejrzeć ubranka. Okej jak coś weźmie to spoko jak nie to nie. Przejrzała 4 worki ubranek i wypaliła z tekstem " jak Pani sprzeda po 50 gr to kilka sztuk wezme". Zapytałam o które ubranka jej chodzi. Te gorsze sprzedalabym i po 50 gr. Wskazała na rzeczy w stanie idealnym. 2 pary bodów ( nowych), kombinezon,którego synek nawet na sobie nie miał bo wyrósł zanim przyszły zimniejsze dni i dwie bluzeczki . Mówie jej że nie bo to są rzeczy nowe a bluzeczki synek miał na sobie może z max 3 razy na sobie. A ona do mnie że za takie ubranka to za drogo. Podziękowałam jej . Nowe rzeczy lub w stanie idealnym za 1 zł to na prawde taki majątek ? Boże... Zawracanie tyłka i nic więcej. Taka jestem wku... . Nie dość że wstaje specjalnie wcześniej bo tak kobiecie pasuje to jeszcze wymyslanie że za drogo. Cena była wskazana w ogloszeniu. No ludzie bez przesady. Miałyście takie przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie sprzedaje ubranek tylko je oddaje domom samotnej matki itp, ale kolezanka tak miala jak ty, tragedia, ludzie to takie zydy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałam bo nie jestem taką patologią aby dorabiać sprzedając ciuchy mojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do tej pory oddawałam rzeczy za darmo, markowe , w idealnym stanie. Teraz stwierdziłam, że nie warto. Nie mam nikogo w najbliższej rodzinie, komu mogłabym dac a obcym? Mnie nikt nie daje nic za darmo:-) Ostatnio wystawilam na allegro kilka markowych karteczek zimowych po rozsądnej cenie. Zeszły jak świeże bułeczki. Zwolnilo się miejsce na strychu a za pieniądze kupiłam córce nową konsolę :-) Nie jestem żadną patologią, poprostu myślę rozsądnie. Rzeczy noszące ślady użytkowania wyrzucam do kosza. Autorko rzeczy niezniszczone spakuj i wystaw na allegro jako mega pake ubrań, najlepiej na licytację. Na pewno sprzedaż :-) Nie ma co bawić się w sprzedaż po 1 zł bo najgorsza biedota się po nie zgłosi, jeszcze będą wybrzydzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężko dziś cokolwiek sprzedać, ciuchlandy pękają w szwach, allegro całe zawalone. Rynek jest przeładowany ciuchami, szczególnie na dzieci do 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj potrzebującym kobietom. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest 'bodów' ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma się rzeczy typu kurtki zimowe , ciepłe bluzy w bardzo dobrym stanie to nie ma problemu ze sprzedażą. Miałam ubrania oryginalne ze sklepu Disneya, Converse, Adidas, H&M, Boć. Wszysto sprzedało się, fakt rozmiarowka była większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebujące kobiety mają teraz 500+, stać ich na ubrania;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 50gr to ja wolalbym tymi ciuchami psu bude wylozyc na zime zeby mial cieplo albo urzyc jako scierek albo do sprawdzania oleju w samochodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sprzedac za 50gr to juz lepiej sie oplaca spalic w piecu zeby bylo cieplo w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz gdzie trzymac to je zostaw sobie.bedzie zabawna pamiatka za 30-60 lat. A moze sie przydadza wnukom albo prawnukom.nie wiesz czy waszym dzieciom bedzie sie dobrze powodzic.moze bieda ich czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sprzedawałam za 2 zł i bez problemu znalazłam chętnych. Ale wystawiałam przez olx chyba, porobiłam bardzo ładne zdjęcia, ładnie popakowałam też te ciuszki, tak żeby to wszystko wyglądało artystycznie a nie jak z psu z gardła wyciągnięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze trafi ci sie jeszcze jakies dziecko.nigdy nic nie wiadomo. Ciuchy lepiej zostawic jak ma sie pomieszczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałoby mi się pakować artystycznie za 2zł :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko miałam ten sam problem z ciuchami ciążowymi. WYstawiałam na olx 10 zł za sztukę. Ludzie dzwonią pytaja czy opuszczę. Wkurzyłam się wystawiłam na allego po 30-40 zł za sztukę i wszystko poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę wystawić koło śmietnika niż użerać się z ludźmi za 5-7zł/szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Autorka. Mam mega dużo ubranek od 0 do 6 miesięcy. Sprzedać chce tylko część bo planujemy drugie dziecko. Nie mamy gdzie tego trzymać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nawet gdybym miała sprzeda te ubranka za 1 zł, to nie chciałby mi sie. No, chyba że liczysz, że sprzedasz wiekszośc, to wtedy faktycznie uzbierałoby sie troche więcej pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ma oddać potrzebującym kobietom za darmo. Potrzebujące kobiety dostają po 500 plus i do tego dodatki i zasiłki na wszystko co są w stanie sobie załatwić. Ja już wyrosłam z rozdawania ciuchów po dzieciach. Letnie, troszkę podniszczone, ale jeszcze spokojnie do użytku wystawiam na śmietnik, a lepsze (zimowe, kombinezony, buty lub ciuchy za które trochę zapłaciłam) wystawiam na allegro w kompletach, komponuję po kilka sztuk i nie zdarzyło się żebym nie sprzedała. raz lepiej raz gorzej, ale za darmo nie oddam. Ja na to zarobiłam, a inni tylko potrafią ręce wyciągać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laski - nie sprzedawajcie po cenach dla biedoty, bo biedota najbardziej roszczeniowa. Przylezie taki babiuch, zacznie marudzić i tylko czas nasz zmarnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz sprzedać jako "zestaw ubranek " Robisz zdjęcia najbardziej markowym i w dobrym stanie ubranek po 5szt. Na jednym zdjęciu i wystawiasz za 40-50zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to było po prostu za tanio. Lepiej było napisać 6 zł za sztukę, ewentualnie spuszczać do 5 zł, założę się, że byłoby większe zainteresowanie. Takim ogłoszenie po 1 zł przyciągasz bardzo biednych ludzi, dla których te 50 gr to różnica, a tacy zwyczajnie zarabiający już się tym nie zainteresowali, uznając, że to dla biednych. Serio, za tanio. Ewentualnie gdyby już ktoś przyszedł zainteresowany cenami po 6 zł, mogłabyś spuścić przy większej ilości (10 szt) do 1 zł za sztukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zastanawiałam się, dlaczego ubranka wystawiane są w tak wysokich cenach. Używana koszulka z krótkim rękawem dla dziecka za 7 zl. Dla mnie to przesada, zwłaszcza że nowa kosztowała ok 10. Teraz już rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam wrażenie, że na olx to sama właśnie biedota przegląda, której wiecznie drogo, absolutnie nie chce nikogo urazić, ale takie wrażenie odniosłam. Jakiś czas temu wystawiłam tam kilka szt ubrań po córce i te wieczne zapytania czy sprzedam za tyle i tyle..już śmiać mi się chciało. Wystawiłam na allegro na licytacje, i sprzedałam za więcej niż pierwotnie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak wg to zależy jeszcze od stanu ubrania, jakości, marki no i czy dany ciuch jest z w miarę aktualnej kolekcji. Często przeglądam grupy sprzedażowe na fb i widzę co kobiety sprzedają a właściwie próbują sprzedać, jakieś ciuchy z przed 5 lat. nie dziwię się, że nikt tego za 1 zł nie chce. a później post lamentny, że nikt nie chce kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dobrze Ci tu napisały, za tanio sprzedajesz to i przyciągasz oszołomów, co to by chcieli za damo, najlepiej jeszcze, żebyś Ty przywiozła. Sama zauważyłam podobną zasadę: im tańsza rzecz tym mniej chętnych. W Twojej sytuacji wystawiłabym wielką paczkę, lub kilka mniejszych paczek (np po 20 sztuk) i sprzedawałabym tylko w zestawie. Grubsze rzeczy typu kombinezony bym zostawiła jeśli panujesz jeszcze dziecko, bo to się zawsze może przydać, a teraz sprzedasz za grosze, a jak będziesz chciała kupić to zapłacisz więcej. Ewentualnie jeśli Ci się coś bardzo dubluje to takie większe rzeczy sprzedawaj pojedynczo, ale za trochę większą kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opłaca sie sprzedawac tak tanio? ile na tym zarobisz? idz lepiej do kosciola i zapytaj ksiedza czy nie zna jakiejs biednej uczciwej rodziny, która spodziewa sie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wystaw drożej, po 5 zł za sztukę, jak ktoś wynegocjuje po 3 czy nawet po 2 zł to już będzie super. A najlepiej paczkę na allegro. Bez jaj żebyś komuś czas i uwagę poświęcała i słuchała ze po 50 gr za sztukę kupi, za tyle może sobie kupić skarpetki w ciucholandzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:02 a niby czemu ma się nie opłacać? Robisz zestawy po 20-30 zl. Sprzedasz 3 takie zestawy i masz 60-90 zl. I juz masz kasę na coś nowego dla własnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×