Czy są tu 20kilkuletnie mamy, nie wpadkowiczki, tylko z wyboru? Ciężko?

Ja mam 27 lat zaczęte i 5-mies.dziecko. Powiem Wam, że bardzo cięzko jest i gdybym wiedziała, to chybabym zaczekała jeszcze kilka lat. To wszystko jest jakies przewrotne. Moje kolezanki niektóre marzą już o dzieciach ale są rozsądne i czekają na zbudowanie solidnej pozycji zawodowej. Ja rok po studiach zaszłam w ciążę i czas pokaże, czy będzie jeszcze czego szukać na rynku pracy. Może bylam glupia, zobaczymy. ale kocham synka

Ja urodziłam pierwsze dziecko mając 23 lata po 2 latach starań. Wg mnie to normalny wiek na macierzyństwo. Drugie urodziłam mając 26, trzecie 30. Dałam radę skończyć studia, popracować, mamy wszystko czego nam potrzeba. Chociaz nie wypieram sie, ze gdy jezdzilam na zajecia a maz byl w pracy dzieckiem opiekowaly sie babcie i bez ich pomocy byloby kiepsko. Swoim dzieciom też będę radzić, by zaraz po maturze poszły do pracy i studiował zaocznie a jak będą zakładać rodzinę to chętnie pomogę. Teraz mam 34 lata i nigdy nie żałowałam decyzji. Jak słyszę że 23 lub 25 latka jest za smarkata na dziecko ogarnia mnie śmiech.

Mnie rowniez ogarnia smiech. Pamietam tu na kafe kiedys byl temat ze dla niektorych 26latka to mlodociana matka. Stare matki sie roszczekaly na dziewczyne ze jest taka siaka i owaka

Więc autorko nie martw się, masz jeszcze prawie 40 lat na zbudowanie pozycji zawodowej a dziecko bardzo szybko urośnie. Ciesz się macierzyństwem bo te dni mijają bezpowrotnie a w pracy spędzisz jeszcze tysiące dni. Pozdrawiam Cię- gość 22.59

ja urodziłam pierwsza córkę w wieku 23 lat, teraz mam 25 i na początku przyszłego roku rodzę drugą córkę, jesteśmy z mężem zamożni, on ma firmę. Ale też duzo pomaga mi przy córce. Czy jest ciężko ? czasami tak, jak to z dzieckiem, pewnie z dwójką będzie jeszcze ciężej, ale szybko będę też miała spokój. Poza tym gdy obie córki pójdą do przedszkola ja planuje wrócić do pracy w firmie męża, ale nie na 8 godzin dziennie, ale na 3-4 godzinki.

Ja mam 26 lat (rocznik 90) i od niedawna jestem w planowanej ciąży. Z tym że ja studiowałam zaocznie, od 3 lat pracuje w swoim zawodzie w korporacji, dorobiłam sie juz rangi specjalisty w swojej branzy i do pracy wroce z pocałowaniem ręki. W sumie to dziwne jest dla mnie, że w tym wieku można dopiero zaczynac drogę zawodową. Swoją drogę 26-27 to jest moim zdaniem pozno na pierwsze dziecko, nie ma co sie porównywać ze zdziwaczałym swiatem, gdzie kobiety pare lat przed menopauzą myslą o założeniu rodziny, to dla mnie żaden wzór do naśladowania

ja urodzilam corke w wieku 21 lat , wpadka totalna i bylam sama ale z pomoca babci udalo mi sie studia skonczyc, z ojcem corki przed ciaza bylam prawie 3 lata :[

Ja urodziłam w wieku 25 lat. Nie żałuję.

ja mam 31 lat, syn 6lat. urodzony 2 lata po ślubie. planowany. gdy przyszedł na świat miałam już 6 lat doświadczenia zawodowego w 3 firmach. po urodzeniu dziecka zostałam 3 lata w domu. W pracy mimo to miejsce czekało.ale i tak rok po powrocie znalazłam lepsza pracę :) czas z dzieckiem był cudowny i go nie żałuję. decyzja o dziecku-w idealnym czasie.

wszystko zależy od sytuacji. mój maz jest 8 lat starszy. braliśmy ślub to ja miałam 22 a on 30 lat. kupiliśmy mieszkanie. po 2latach małżeństwa zdecydowaliśmy się na dziecko-udało się po roku od odstawienia antykoncepcji. mieliśmy stabilną sytuację majątkową, zawodowa i mieszkaniową. oboje wiedzieliśmy ze mamy stałą i pewna pracę . gdyby nie to , to bym czekała z decyzja o dziecku.

Witam, jestem obecnie w ciazy dopiero 11 tydz. Ciaza planowana. Jest mi ciezko bo bardzo zle sie czuje. Prace mam stala w budzetowce, mimo to stresuje sie powiadomic o ciazy pracodawcy. Rocznik 90

Ja jestem rocznik 92. Pracować zaczęłam po 3 roku studiów. Obecnie jestem w 14 tyg ciąży. Nawet jezeli po macierzyńskim zwolnią mnie z pracy bo często tak sie dzieje to znajdę sobie inna prace. Nie ta to inna. I tak trzeba pracowac do 68 roku zycia. Mysle, że w tym momencie sytuacja na rynku nie jest najgorsza i jak ktos chce to prace znajdzie.

gość dziś Tyle tylko, że nie każde studia mają tryb zaoczny, a są zawody, których bez dyplomu i prawa wykonywania zawodu wykonywać nie możesz. I wtedy karierę zawodową w wyuczonym zawodzie możesz zacząć dopiero po studiach. Moje studia nawet nie mają trybu zaocznego.

11:42 to masz pecha :) tylko nie nazywaj x tej frustracji ze ty jeszcze nic nie masz, matek 26 letnich młodymi.

* z tej frustracji

Ale z jakiej frustracji? Nic mnie nie frustruje, jestem szczęśliwą kobietą. 25 latka to młoda kobieta, a więc i młoda matka. Chyba że dla Ciebie osoba przed 30 jest już stara. Nie wnikam.

dwudziestoparoletnie tzn. jakie, bo mogą być 21 letnie albo 29 letni a to jest różnica, bo 21 letnia z wyboru to tylko idiotka, która myśli, że jak napieprzy dzieci to ojciec dzieci będzie na nią pracował.

Ja że zdecydowałam w wieku 23 lat i z perspektywy czasu wiem, że trzeba było jeszcze z 5 lat poczekać.