Mięśniaki... operacja, pytanie

Czy są tu kobiety, które mają za sobą operacje usunięcia miesniakow? Mnie czeka za 3tyg. Jesli macie jakieś złote rady, to chętnie przyjmę. Jak wygląda życie "po", zaraz po operacji? Jakieś niezbędnik w wyprawce do szpitala? Z góry dziękuję!

A to laparoskopia czy laparotomia? Bo po laparoskopii szybko wrócisz do formy, po tygodniu jeszcze co najwyżej cię tu i tam będzie ciągnęło, ale ogólnie spoko. Natomiast klasyczna operacja z cięciem to już gorzej. Pocięty brzuch na początku mocno daje się we znaki, nawet nie można się wyprostować, no i mocno boli. Przepraszam, że trochę straszę, ale tak jest. Trzymaj się i szybkiego powrotu do normalnego życia!

Niestety będę cięta

No to gorzej :-( Tak jak pisałam, w pierwszych dniach po cięciu będzie ciężko, praktycznie będziesz potrzebować pomocy kogoś, bo zabroniony jest większy wysiłek, więc jakieś długie marsze, ciężkie zakupy, porządki w domu odpadają. Koleżanka po operacji będąc jeszcze w szpitalu korzystała z chodzika - takiego dla seniorów. Ja drugiego dnia po spionizowaniu musiałam korzystać z wózka, bo bolało bardzo i mdlałam z bólu, choć zostawałam leki przeciwbólowe. Ważne: nie wolno moczyć rany pooperacyjnej i lepiej, by nic jej nie uciskało, drażniło, więc do szpitala lepsza koszula niż piżama.

Kobieto nie strasz autorki tez mialam wycinane miesniaki.Bol po operacji jest ale bez przesady.Boli tak samo jak po cesarce da sie spokojnie wytrzymac.