Czy możliwe aby niemowlę miało najpierw wzmożone

Napięcie mięśniowe, a później obniżone? Czy to możliwe, żeby obniżone napięcie mięśniowe było skutkiem szczepienia? Moje dziecko urodziło się z prawidłowym napięciem mięśniowym, w pierwszych tygodniach życia wykazywał objawy wzmożonego napięcia, zaciśnięte piąstki, prężenie w literkę C, odchylanie główki. Pediatra uspokajała, że w pierwszym okresie życia dzieci mają tendencję do wzmożonego napięcia, zaleciła obserwować. Po drugiej dawce Inf.anrix 5w1 (czwarty miesiąc życia) synek przestał wykonywać test trakcji (przy próbie podnoszenia za rączki, głowa opadała do tylu, cała obręcz barkowa była wiotka).

J

Nie szczep, az sie wszystko unormuje..a najlepiej wcale. Moje dziecko po kazdym szczepieniu mialo problemy z napieciem. Rehabilitacja pomagala i kolejne szzepienie i znowu to samo. Jestem pewna ze szczepienia sa temu winne.

Tu autorka, niestety cześć postu nie chce się wstawić. Własnie chciałam zapytać, czy ktoś miał podobną sytuację i czy jakiś lekarz potwierdził związek ze szczepieniem, choćby ustnie no i czy szczepicie dalej.

Dodam, że neurolog ostatecznie stwierdził obniżone napięcie mięśniowe i zalecił rehabilitację. Dziecko usiadło dopiero ok.10 miesiąca życia. Teraz rozwija się tak jak rówieśnicy, ale odczuwam lęk przed kolejnymi szczepieniami (mamy poślizg). Stąd moje pytanie. Wybaczcie pocięty post, ale z jakiegoś powodu nie chciał mi się dodać w całości.

Ja juz nie zaszzepie NA NIC. Lekarze nie wpisza ci tzw nopu bo to papierologia. Jestem na grupie na fb nie szczepimy aspekty prawne oraz na drugiej grupie powiklania poszczepienne i prawo. Tam masz wsparcie prawne. Nie musisz juz szczepic.

No to standardowy NOP po szczepieniu. Znam dziecko, które po MMR z dziecka chodzącego zamieniło się w leżącą roślinkę, która ledwo dźwigała głowę. Dziecko wyprowadzono na prostą dopiero koło 5 roku życia. Oczywiście musiało się nauczyć wszystkiego od początku. Po takich przejściach ja bym nie szczepiła dalej. Szczerze się dziwię tym co mają odwagę szczepić po czymś takim.

Dziękuję za odpowiedzi. Na początku nie przyszło nam do głowy, że to przez szczepienie, bo jednak tego testu trakcji nie wykonuje się codziennie. Po prostu nasz prywatny pediatra wykonywał go u nas podczas rutynowego badania przed szczepieniem (zamówiłam wizytę w przeddzień szczepienia, bo nie do końca ufałam lekarce z rejonu). Sama bałam się ten test wykonać i tak naprawdę dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, że stał się bardziej wiotki. Na kolejnej prywatnej wizycie okazało się, że testu już nie wykonuje. Dlatego nie mogę tak jak niektóre mamy powiedzieć, że coś się stało tuż po szczepieniu, bo nie mam pewności. Natknęłam się na kilka artykułów i wypowiedzi rodziców, których dzieci zostały dotknięte NOP. Kilka osób pisało o wzmożonym bądź obniżonym napięciu mięśniowym jako skutku szczepienia DTP. Teraz też się boję szczepić.

DTP to szczepienie o największej liczbie NOP.

ale wy niedouczeni ! żeby nie było jedno dziecko mam szczepione a drugie nie oboje WNM a potem obniżone wzmożone i obniżone napięcie to wina układu nerwowego a nie szczepień matoły a jak nie macie pojęcia to nie pociskajcie kitów dalej bo przez takie osoby jest coraz więcej nieszczepiących a przez to coraz większe problemy z karami itd

Owszem może być problem z napięciem po szczepieniu i nie jest to coś co sobie wymyśliłam, tylko zdanie neurologa.

Jakas sciema z ta wypowiedzia ze jedno dziecko szczepione drugie nie. Bo ten ktos obraza nieszczepiacych, wiec skoro ta osoba taka pro szczepienna dlaczego drugiego dziecka nie szczepila? I niech nie wciska kitu o karach, bo wystarczy znac swoje prawa i sie odwolywac w terminie, zadnych kar sie nie placi. Jesli chodzi o scislosc ,to to sa grzywny a nie kary. Sanepid nie ma prawa takich wydawac ale wydaje. Trzeba sie odwolywac. Tylko wojewoda moze nakladac grzywny, ale tez wystarczy odwolanie. Ta stronie stop nop sa potrzebne dokumenty, mozna skorzystac z pomocy prawnej w razie czego.