5 miesiąc ciązy i brak sił na cokolwiek, macie tak?

Boli mnie kręgosłup, szybko się męczę,jak stoję to puchną mi nogi i jestem wymęczona samym staniem :o Wciąż chce mi się spać . Nie mogę się schylać bo wtedy boli mnie brzuch i zbiera na wymioty. Do rozwiązania jeszcze tyle czasu a ja się czuję jakbym była w 9 miesiącu ciąży (wiem bo to kolejna ciąża) :o Też tak macie/miałyście? dodam że biorę żelazo od niedawna.

odpukać nie mam tak. 3latek w domu, właśnie kończę 5 miesiąc, brzuch mam jakis ogromny, ale szczerze mówiąc, to dopiero usiadłam od rana. Zakupy, sprzatanie, obiad,zabawa z synkiem (nie spał w dzień). Ale nie we wszystkie dni mam tyle energii, czasem boli mnie brzuch, zwłaszcza jak sie naschylam do zabawek, wtedy więcej odpoczywam. Mierzyłaś cisnienie? Moim zdaniem te obrzęki w 5miesiącu sa niepokojące.

Nie mierzyłam bo nie mam teraz dostępu do ciśnieniomierza ale mam na wizytach w normie, albo nawet i niskie. A puchną mi kostki u nóg jak pochodzę trochę i czasem ręce. Lekarz olał sprawę twierdząc że tak może być, nie wiem czy mu w tym zaufać :o Czuję się rozmemłana, bez życia, nie mam energii i wszystko mnie przerasta, nawet własna kąpiel. Brzuch mam ok 99 w obwodzie to nie wiem czy to dużo czy nie ale mam wrażenie że jest większy niż w poprzedniej ciązy i bardziej już przeszkadza w czynnościach typu zakładanie butów. Może to przez tą spadającą hemoglobinę tak się czuję? Zobaczę czy żelazo zacznie działać. A Ciebie to jak boli brzuch? Tak ciągnie w dół, rozpiera , czy kłuje? Czy jakoś inaczej? Mnie wszystko co wymieniłam.

Nie, mam dwójkę dzieci i w zadnej ciąży nie miałam tak.

Nie wiem co nie tak.

Nie. Nie moglabys sobie na to pozwolic. W pierwszej ciazy pracowalam na caly etat i studiowalam. W drugiej ciazy mialam male dziecko dwuletnie i prace. Nie moglam nie miec energii czy sil na prace, studia czy zajmowanie sie starszym dzieckiem. I chyba tak bylo lepiej. Jakbym sie zaczela za bardzo nad soba roztkliwiac to by byla baaardzo dluga ciaza.

do niedawna byłam w ciąży:P ogólnie to w 6 miesiącu myłam okna, w siódmym było jeszcze ok, a potem coraz gorzej:P nie wiem jak kobiety wytrzymują 9 miesięcy:O

Jestem w 4 ciazy, w 12 tc, do tego pracuje. Czy jestem cyborgiem

Też mam dziecko starsze i muszę robić przy nim i w domu i robię ale zwyczajnie brakuje mi sił. Słaniam się na nogach.Ostatnio miałam taki dzień że ledwo stałam na nogach i ledwo doszłam do łazienki żeby się wykąpać przed snem tak mnie bolał kręgosłup,brzuch i nogi. Szłam tip topkami, dosłownie i ledwo wlazłam do wanny a potem z niej. Nie mogę sobie pozwolić na nic nie robienie ale też nie forsuję się. Po prostu mój organizm dziwnie się zachowuje tak jakby wyczerpało mi się paliwo i jechałabym na oparach.:o

Znalazłam w necie odpowiedź na moje pytanie.Chyba jednak to normalne a po prostu w poprzedniej ciąży byłam jedną z tych szczęściar które to ominęło. "Wzrost masy ciała może skutkować ogólnym przemęczeniem, bólami krzyża i puchnięciem łydek oraz kostek. Zalecane są dlatego częste odpoczynki, najlepiej z lekko uniesionymi do góry nogami, a także częstsze spożywanie posiłków mniejszymi porcjami" Dużo nie przytyłam nawet b. malutko ale organizm zaczyna robić podwójną robotę dla mnie i dziecka m.in. z przepompowywaniem zwiększonej ilości krwi.W tamtej ciąży było inaczej w tej inaczej, tak bywa. Dzięki za odpowiedzi.

oj tak ja tak mam, równiez w 5 m, mam 1,5 roczne dziecko w domu. boli mnie kregoslup, rece, noi, wlasciwie boli mnie cale cialo, miesnie, stawy, na lozku nie moge sie ulozyc, chodze jak polamaniec, niewyspana, z bolaca glowa, wpoprzedniej ciazy meczyla mnie zgaga na potege az do lez, ale nie bylo problemu umyc okna, odmalowac a teraz ? szok ja sie zastanawiam czy znajde sile wogóle urodzic?!