Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje życie po zdradzie jest jednocześnie gorsze i lepsze

Polecane posty

Gość gość

Po tym jak wykryłem romans żony i się rozwiodłem zszedł ze mnie ten ciężar jej romansu i mojego upokorzenia. I z plusów tej sytuacji więcej nie widzę. Nie mogłem niestety znaleźć już żadnej kandydatki na żonę. Jakoś przestałem ufać ludziom. Moje życie też drastycznie się pogorszyło. Popadłem w pracoholizm. Siedziałem w pracy od rana do wieczora, by nie musieć siedzieć samemu. Wdawałem się też w przygodny seks z koleżankami ode mnie z pracy, chyba tylko by zapomnieć o wszystkim. Przed zdradą żony też prawie nigdy nie piłem alkoholu, a teraz czasem siadam wieczorem i coś wypiję by zabić smutki. To prawda, że mężczyźni są mniej wytrzymali psychicznie. Trudno mi poradzić sobie z tym, że osoba, którą kochałem i dbałem o nią zaczęła mnie zdradzać. Czuję, jakby wszystko we mnie umarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat dyskusji nie pasuje do treści. Zmyślona bajeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oceniaj tak łatwo historii innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, wiem co czujesz. Na szczęście nie miałem żony tylko narzeczoną. Wszystko się fajnie układało razem już mieszkaliśmy, dokąd nie zmieniła miejsca pracy. Miała raz w miesiącu wyjazdy związane z praca jak miałem możliwość to jechałem z nią ale rzadko to bywało. Po jakimś czasie gdy poszła się kąpać w między czasie przyszły do niej smsy, nigdy nie przeglądałem jej telefonu ani ona mojego mieliśmy do siebie zaufanie. To co przeczytałem w sms-ach to mi włosy stanęły dęba. Koleś pisał, że tęskni za jej piersiami, ci..ką i du..ką. Po wyjściu powiedziałem jej, że dostała smsy i zadała pytanie "czytałeś je ?" Odpowiedziałem, że tak, zaczęła się głupio tłumaczyć przez godzinę, czułem się tak jakby ktoś mnie w głowę zdzielił obuchem. 4 lata związku poszły się j...ć. Nie mogłem do siebie dojść przez kilka miesięcy i nadal nie szukam dziewczyny bo cisną mi się najgorsze słowa na kobiety. Nie wiem czy znajdę normalną która nie zdradzi mnie. Tak patrze na imprezach i przyjęciach, że kobiety same szukają przygód. Trzymaj się może ci się uda znaleźć odpowiednią kandydatkę, póki co ja nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 88
Temat zdrad i rozstan jest juz wszedzie oklepany . Choc jestem kobieta , mnie rowniez to nieomineło . Po dlugoletnim zwiazku , gdzie wszystko musiałam postawić na jedna karte , tak po prostu oznajmił ze odchodzi . Oj bardzo długo dochodziłam do siebie . Wiem jak to jest szukać pocieszenia . Sex z innymi wcale nie rozwiazał sytuacji . Zrezygnowałam z takiego rozwiazania . W koncu znalazl sie ktos , kto jest teraz moim mezem . Jednak kolejny raz musze to przechodzic . Tym razem kolezanka z pracy . Tylko co mam poradzic , gdy jest maly synek , a ja nie mam sily by sie z tym zmierzyc . Wszystko w swoim czasie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda jedna pójdzie w końcu w dlugą. Im lepiej mają w małżeństwie tym większe pragnienie wypinania doopy na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×