Moja matka chce ode mnie pieniadze wyslac jej czy nie?

Twoja matka jest bezczelna i maja bekę z ciebie z ojcem. Ja żyłam w takiej patologicznej rodzinie i... tez myślałam , ze matka to ofiara itp. Dorosłam i zobaczyłam jak jest , matka prowokowała starego , zeby mnie zaczepiał, bił itp. Ona to lubiła, taki lifestyle. Nie utrzymuje kontaktu z rodzicami, a oni nadal sa razem a mnie mieli do wyzywania sie. To tak jak para psycholi zabójców, w twoim i moim przypadku to para cwaniaków agresorów. Normalna matka by uciekła z domu z dzieckiem gdyby zobaczyła krew u swojego po pobiciu , nawet by nie pozwolila go pobić a nie trwać w tym i być szczęśliwa , ze ktoś w ryj dostaje. Sprawdź czy u mamy nie ma zabitych kotów w piwnicy :P

Z szacunku do siebie nic bym nie wysylala.

najlepszy pomysł z tą paczką z jedzeniem. Z Twojej strony to będzie ludzki odruch, nie będziesz miała wyrzutów sumienia (bo skoro nie wiesz jak postąpić to znaczy, że możesz je mieć ignorując prośbę), a matka zobaczy, że nie jesteś naiwna, nie dasz się wodzić za nos i wykorzystywać, a jednocześnie masz w sobie dobro, choć oni próbowali je z Ciebie wytłuc pięściami. Ewentualnie kup jej kartę podarunkową do jakiegoś supermarketu, niech se zaszaleje jeśli nie chcesz tracić czasu sama w sklepie. A i powiedz jej, że w każdym mieście są instytucje, które pomagają osobom w jej sytuacji, szczególnie przed świętami, np caritas.

Tak, matka autorki jest niewinną ofiarą. Taką samą, jak matka tej czterolatki z Łodzi zatłuczonej niedawno na śmierć. Wtedy jakoś nie pisałyście o DDA, syndromie sztokholmskim, ani że kobiecie potrzebna jest pomoc. Autorka też mogła skończyć jak to dziecko, gdyby miała mniej szczęścia, albo mniej twardy łeb. Brońcie dalej takich suk, bo to przecież matki. Wypchnięcie dziecka z pochwy nie czyni jeszcze kobiety matką.

Niestety autorko, mysle ze masz racje. Gardzę kobietami ktore pozwalaja krzywdzic wlasne dzieci bo popychacz wazniejszy.

Ja bym naslała kogos na twojego tatuska, posmakowalby wlasnej zupki

Twoja matka jest bardzo glupia. Niech z glodu zdechnie, po co ma ziemie kaleczyc.

Nie wysłałabym takiej kooorfie nic. To nie matka, to szmata- matka dba o dziecko i izoluje je od krzywdziciela. Gardze takimi "kobietami", ktore przyzwalaja na przemoc wobec bezbronnego dziecka.

gość wczoraj Krowa też daje rade, jak wyleci na pole... xx Cielak tez ? Czy najpierw musi sie nauczyc od krowy ? :)

gość wczoraj Tak, matka autorki jest niewinną ofiarą. Taką samą, jak matka tej czterolatki z Łodzi zatłuczonej niedawno na śmierć. Wtedy jakoś nie pisałyście o DDA, syndromie sztokholmskim, ani że kobiecie potrzebna jest pomoc. Autorka też mogła skończyć jak to dziecko, gdyby miała mniej szczęścia, albo mniej twardy łeb. Brońcie dalej takich suk, bo to przecież matki. Wypchnięcie dziecka z pochwy nie czyni jeszcze kobiety matką xx Ale niezostawienie dziecka na smietniku czyni ? Czy oddanie do domu dziecka ? A moze włozenie do beczki ? Matka autorki nie posłuzyla sie sliskim kocykiem , bo rozwiazac problem z dzieckiem , ktore jej przeszkadzało w upojnym zyciu z bolcem..

Te, ktore broni matki - jestescie tak samo glupie jak ona. Uwolnila sie dopiero, gdy ten jej pozal sie boze maz sam poszedl w p**du. Teraz wrocil, a ona go przyjela:O Nie dosc, ze za pozwoleniem matki dzieci przezyly pieklo, to ta jeszcze zada pomocy finansowej. A co ona zapewnila dzieciom? Oprocz emocjonalego pocharatania?? Sama pochodze z rodziny dysfunkcyjnej. Kocham bardzo mame i nieraz to ona musiala sie nagimnastykowac, zeby bylo na chleb. Ojciec pijus z przerwami, awanturnik, zakompleksiony szantazysta. Wiedziala, ze pije przed slubem, bil ja. Zawsze jej bronilam i szkoda, ze zmarnowal jej zycie,a my z siostra sie naogladalysmy tego i owego. Ale teraz coraz czesciej mysle, ze sama do tego dopuscila i tym, ze sie nie rozwiodla, nie odeszla, chronila raczej jego, a nie nas. Teraz ma plan, ze odejdzie, gdy juz bedzie miala emeryture. Zaloze sie, ze on bedzie ja szantazowal, ze sie zabije itp, czyli nic nowego, zachowania typowe dla toksycznego manipulanta z problemem alkoholowym. Dzis np obrazil sie, bo mama nie chce jechac z nim do jego siostry, z ktora nie ma najlepszych relacji. Zawsze tak przymuszal, miedzy ludzmi pucuje sie na kolesia "do rany przyloz" itp i mimo, ze nic nie bylo dobrze, lub bylo tego okresami, gdy dzwonila jego siostra, mowil zawsze "tak tak, wszytko jest dobrze":O Gdy musialysmy wezwac policje, bo robil cyrki, rozzalony pytal "co wy mi robicie??"... Sorry za notke, ale coraz czesciej sie wygaduje, juz sie nie wstydze. Autorko, mam nadzieje, ze nie dalas sie wziac na litosc. Wesolych swiat wszystkim, a wszystkim rozdartym zycze spokoju:)

22:18 Jak ma spedzic zycie w patologii to lepiej sie posluzyc sliskim kocykiem.

Twoja mama lubi byc tak traktowana, ma odchyly, szkoda, ze dzieci nie zapytala czy tez lubia... Gdyby jej bylo niedobrze to by odeszla.

22:23 Co moze patologia nauczyc ? Pewnie autorka miala przeyebane w szkole itp....

Nie wiem jakim trzeba być człowiekiem żeby pozwolić krzywdzić własne dzieci. Twoja matka pozwalała Was lać, ale to że sama jest ofiarą nie zwalnia jej z obowiązku dbania o dzieci. Nie ma co jej tłumaczyć. Chce żyć z psycholem to niech żyje. Ale Tobie niech da spokój. Nie powinnaś mieć najmniejszych wyrzutów sumienia.

O to to, ja nie utrzymuje kontaktow z rodzicami. Mam juz nowa, ciepla rodzine :) wyzwiska i przemoc to widze tylko w tv ewentualnie jak menele sie napatocza jak wracam wieczorem do domu. Po co ci te psychole. Ja nie utrzymuje kontaktow z "rodzina " , moj byly tesc ze swoja tez nie. Duzo jest takich ludzi.

Autorko , wysłałaś ?

Ciekawy temat i trudna decyzja. Trzeba było zaprosić samą matkę i wysłać jej bilet kupiony przez internet, bo jak by kasę dostała, to zrobiłaby ucztę dla tego sadysty.

Niech jej psychol robi ucztę :P

wyślij , ale każ aby z powrotem przysłała tobie w liście wszystkie paragony na tę sumę aby wiedzieć na co wydała kasę .

Cyrk  i kicz

Ja bym nie wysłała. Zmarnowała wam życie. Jeśli chce niech dalej swoje marnuje ale ciebie niech w to nie wciąga znowu.