Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja mama powiedziała że mam nie przyjeżdżać na wigilię

Polecane posty

Gość gość

Moja mama jest alkoholiczka. Pracuje a po pracy zawsze się upija. Nieraz zdarza się ze wypije tylko piwko albo dwa więc można powiedzieć ze jest trzezwa. Ja z narzeczonym jestesmy ze sobą 8 lat. On wie ze moja mama pije. Mozna powiedziec ze ja nigdy nie mialam normalnych świąt. Moja mama nie nawidzi mojego ojca. Mieszkaja razem ale żyją jak pies z kotem. Do tego są dwie siostry. Moj partner nie wie jak wyglądaly u mnie zawsze święta. Że nie siadalismy przy stole. Mama nic nie chciala zrobić na święta. On się uparł że w tym roku na kolację jedziemy do mnie. Zadzwoniłam do mamy i jej o tym powiedzialam. Ona na to ze w żadnym wypadku mamy nie przyjeżdżać bo z ojcem przy stole nie usiądzie i takie tam. Co byscie zrobili na moim miejscu? Jechać mimo wszystko do nich na swieta czy sobie odpuścić? A jezeli nie pojedziemy to co powiedziec partnerowi. U niego święta są cudowne jest cała rodzina . wszyscy śpiewają kolędy. A u mnie...wstydzę się za moją mamę. Juz sama nie wiem co robić. Doradzcie proszę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym pojechala do rodziny facet, po co sie stresowac? A on zna sytuacje wiec dziwic sie nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a siostry mieszkaja z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej powiedz partnerowi jak jest. Mój facet jest w podobnej sytuacji jak ty tylko jego matka nie piję. Ale tam są cały czas awantury. Jedziemy do jego rodziców na święta ale już widzę jak się wyzywają i robią sceny. Mnie moj facet ostrzegł przed pierwszą wizyta u niego w domu ale i tak bylam w szoku. Może oszczędź swojemu takich widoków na święta. I nie ma się czego wstydzić jak cię kocha to zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam, nigdy nie było świąt, matka robiła tylko sałatkę, zrazy na obiad...ta sałatka symbolizowała święta. Kolędy śpiewał telewizor... opłatek zjadaliśmy jak ciasteczko- bez życzeń...Zresztą nie pamiętam,aby rodzice składali mi życzenia...Prezentów pod choinka nie było- byliśmy biedni... Za to awantury i wyzwiska na porządku dziennym...w kosciele w niedziele z samego rana w pierwszej ławce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak siostry mieszkają z rodzicami . są dorosłe. Jedna mi powiedziala że tez mamy nie przyjeżdżać bo i po co. Bardzo mi przykro z tego powodu. Ale jak mama chce żeby partner cos zrobił w domu u nich czy gdzieś zawiozl to wtedy problemu nie ma żeby przyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wstydzi sie zenie ma kasy na swieta albo nie potrafi ich przygotoac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WŁAŚCIWIE ŚWIĘTA są pamiatką NARODZENIA PANA JEZUSA...Obchodzą je chrześcijanie- z wszystkimi tradycjami naszych przodków, kolędowaniem...a jak rodzina nie przywiązuje wagi do uczęszczania na Mszę, nie żyje ŁOWEM PANA, to po co je obchodzić? telewizor, Kevin sam w domu, i po świętach...Powiedz chłopakowi, jak to wygląda, w końcu będziecie rodziną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SŁOWEM PANA*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama ogólnie gotuje świetnie. I pieniądze też ma. Zresztą tato tez pracuje i w sumie to on zawsze robi zakupy wiec problemu by nie miala zeby coś zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co sie tam pchasz ? Nie możecie sobie z partnerem zrobić swat w dwójkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob barszcz ulepuszy i zadzwon jutro domamy zeby zrobili tylko rybke z ziemniakami i bedzieciemieli wigilie. Powiedz mamie ze chceCie sie polamac oplatkiem,niema co sie smucic,nie wyrzuca was:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopak się upiera że chce jechać do mojej rodziny. Będę musiała chyba z nim porozmawiać i powiedzieć jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×