Co myslicie o takich smsach?

Czy to jest nudne jeśli np. facet pyta co u mnie, a ja odpisuje, ze np. poszlam na aerobik , uczylam sie czy cokolwiek? Bo nie wiem co innego mu na takie smsy odpisywać... A cos by wypadalo. Czasem mu opowiadam, ze np. niedlugo mam egzamin i sie ucze, albo poszłam robic zdjecia do parku, albo poszlam na silownie czy basen, ale nie wiem czy go tym nie zanudzam, ale skoro sam pyta...Co myslicie?

Ok piszesz

bo czasem juz nie wiem co mam mu odpisywać, a on mi opowiada, ze np. teraz jest chory, tylko myslalam, ze moze go tym zanudzam, ale znowu co mam innego pisać... O seksie non-stop tez nie bedziemy przeciez pisali :P

o seksie?

Napisz mu że jak wyzdrowieje niech przyjdzie normalnie do ciebie pogadać i całować się. Ileż można pisać.

napisz mu, ze robisz sobie dobrze bo nie ma kto zrobic