Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdaaaasasaa

czy Waszym zdaniem jestem u niego już skreślona?Czy jestem dla niego "za płytka"

Polecane posty

Gość magdaaaasasaa

Sprawa wygląda następująco... Poznałam bardzo fajnego i bardzo przystojnego Faceta. Zaczęliśmy się spotykać. Bardzo dobrze spędzaliśmy czas, ale od razu było widać nasze różne zainteresowania. On bardzo dużo czyta, jeździ na nartach, pływa, chodzi do teatru... ma dużo lepszą pracę niż ja, ja jestem kelnerką a on menadżerem sprzedaży w firmie. Różniło nas też wyznanie bo on jest protestantem, ja katoliczką. Nie było między nami rozmowy, że jesteśmy razem ale zaczęliśmy spędzać ze sobą czas. Pierwsza wtopa: byłam wkurzona na koleżankę z pracy i zaczęłam przeklinać... powiedział, że uszy mi zwiędną od tego mojego przeklinania chociaż powiedział to z uśmiechem, niby w żartach. Trzecia wtopa... zaprosiłam go na domówkę i poczęstowałam wódką. Powiedział, że on wódki nie pije czy mam może coś innego, może być whiskey jak go potem zapytałam czemu nie pije wódki czy ma jakieś złe wspomnienia to powiedział, że nie obrażając nikogo to dość prymitywny alkohol i głupio się czuje pijąc coś takiego ale lampkę wina czy szklankę whiskey chętnie wypije, piwo ewentualnie też może być. Trzecia wtopa: nie powiedziałam mu, że palę i kiedyś przypadkiem spotkaliśmy się na mieście, byłam z fajką... był zdziwiony "nie wiedziałem ze palisz" powiedziałam, że to tylko tak okazyjnie zaczął się śmiać. Niby to wszystko w żartach ale... Czwarta wtopa... kilka dni temu na urodzinach koleżanki, miałam trochę w czubie, zawołałam go do pokoju pod pretekstem rozmowy i głupia... odważna po pijaku zaczęłam dobierać się do jego spodni... a on powiedział: "to już? tak szybko a wiesz chociaż co lubię jeść na obiad?" i odsunął moje ręce... jakby tego było mało to powiedział mi jeszcze "nie jestem taki łatwy". Odwiózł mnie potem do domu i na drugi dzień od razu zaproponował spotkanie, powiedział że musimy pogadać wiem że chce to zakończyć ale ja chcę się zmienić... gram na czas, próbuję coś wymyślić co zrobić żeby go zatrzymać...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma chłop głowę na karku.Lubię takich.Do Ciebie by pasował prosty chłopak w dresie,jeżeli wiesz o czym mówię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ostatnie było zenujące ale obciach,zeby facet odmówił ,no trafiłaś na fajnego ,ja tylko takich lubię ,nie ma opcji ze zrobie 5 kroków więcej niż on tylko kuszenie,nie wiem co on zrobi może nie będzie tak zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokazałaś się jako łatwa,teraz nie będzie cie szanować bo ma wizje ze każdemu tak szybko weźmiesz do ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
W dodatku pisałam mu w nocy sms-y... chciałam być szczera i znowu mnie zgasił. napisałam mu że się chyba zakochałam, że czuję się bardzo osamotniona... Było ich chyba 5. Odpisał mi rano. Cześć Magda, Staram się zrozumieć w jakiś sposób Twoje nieposkromione emocje ale myślę, że powinnaś ochłonąć. Nie chcę pisać sms-ów, kolejny raz nalegam na spotkanie daj znać co do czasu i miejsca, pewnie jakoś po świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TwojPomiot
Ja mam o wiele więcej pieniędzy od tego Twojego faceta, stanowisko tez znacznie wyższe. Wiem od niego więcej, znam więcej ludzi, zwiedziłem więcej krajów. Ale... nikogo bym nie skreślał z powodu paru przekleństw (no chyba, ze ktoś wyraża swoje myśli w stylu "no ku/rwa ja kur/wa nie wiem bo to chu/jowe jest albo po/j****e"). Papierosów nie cierpię, wódkę mogę czasami wypić. Jeśli ładna kobieta wykazuje inicjatywę to nie odmawiam sobie przyjemności. Ten Twój facet jest, jak by określili amerykanie jakiś "square". Albo tez metroseksualny vel spedalony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
powiedzcie czy ja to wszystko mogę jakoś odkręcić? Nie aseksualny bo miał wzwód kiedy zaczęłam się dobierać ale mimo to odmówił... Może to nie kwestia stanowiska i kasy tylko zasad jakie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coz,uwazam ze jestes normalna bezposrednia kobieta,a ten facet to zwykly sztywniak ktory chce pewnie sluzacej,dla mnie to jakis z malym peniskiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te wyznania miłosne jako pierwsza to kolejny błąd,i to tyle smsów nie czekając na odpowiedz,jesteś żałosna,czujesz to chyba,sama się zgnoiłaś,nie szanujesz siebie,a ty koleś wyżej przelatujesz każdą chętną ,u mnie nie miałbyś szans,bo ja nie przelatuje każdego chętnego i chce wybrednego jak ja a nie łatwego *****czka,taki swiatowy wycieruszek tylko dla łatwych suczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TwojPomiot ma racje..jakis dziwny ten facet..to ze kobieta czasem przeklina czy ma ochote na seks nie znaczy ze jest łatwa i płytka..to mezczyznom wypada dobierać sie nam do majtek ale jak my sie upijemy raz od swięta i pragniemy mezczyzny to juz jestesmy d******* i pustakamu?jakis absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
Nie jest sztywniakiem, jest bardzo wesoły i wygadany, świetnie i dużo tańczy, ciągle w ruchu, dużo żartuje to nie o to chodzi że jest sztywny, wręcz przeciwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
on mi nic takiego, że jestem płytka... ja sama to wywnioskowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój pomiot ma racje,bo on jest dla łatwych suczek ,przeleci i nastepna chetna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
Napisałam mu jeszcze wiadomość czy wybaczysz mi? A on odpisał: Ale ja się nie obraziłem, nie mam czego Ci wybaczać :) Już nie wiem co odpisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekaj na spotkanie ,już nie pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistka 28
no ale coz... sama widzisz, ze jest miedzy wami roznica... przecież nie zmieisz się o 180 stopni i nie zaczniesz nagle być damą i tak z boku patrząć- za wysokie progi- nie odbierz tego zle, nie chce być niemila, po prostu obiektywnie to oceniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pewnie po prostu chce ci wyjaśnić,ze jest gejem a ty sie bijesz z myślami i sie zamartwiasz!spotkaj sie,przynajmniej wcześniej będziesz wiedziała,na czym stoisz a tak jesteś ciagle w niepokoju :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
On nie jest gejem, wiem to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty pasujesz do twojego pomiotu wystaw jemu ,a może nawet będzie ci z nim fajniej,on nie odmowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę że będzie dobrze Tylko Ty zachowuj się normalnie Rozsądny chłopak i ma do Ciebie cierpliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaasasaa
wydaje mi się że moja przyjaciółka namieszała bo niepotrzebnie też napisała do niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteście chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pasujecie do siebie, jestes przecietna prostaczka, on ma klase i ozeni sie z dama, ty mozesz sobie przygr***** co najwyzej jakiegos Mietka ;) sorry, tak wyglada rzeczywistosc, daj mu spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co gdybać, porozmawiaj z nim. Z Twego opisu jest wyważony, więc nie skreśla ludzi z byle powodu. Jeśli zerwie z Tobą znajomość, przynajmniej uzyskasz informację zwrotną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zastanawia, dlaczego w ogóle on zaczął się z Tobą spotykać? Pierwsza myśl - jesteś atrakcyjna i chciał seksu, a tu jednak nie... Czyli coś innego go w Tobie zainteresowało (!). Powinnaś spróbować kulturalnie więc o niego zawalczyć, porozmawiać na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby nie daj boze doszlo do tego, ze poznalaby cie mama tego dzentelmana, bylabys odpowiedzialna za jej zawal serca ;) podzialy klasowe nie istnieja dla picu, ale po to, by odpowiedni ludzie przebywali i wiazali sie z odpowiednimi ludzmi parweniuszka i inteligent- to nie ma racji bytu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.25 nie słuchaj tego chama. Jakby miał Cie skreślić to już dawno by to zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet na poziomie! To tacy jeszcze istnieja?-facet który się szanuje, ma klasę i zasady...brawo dla niego! A Ci co piszą ze od razu pedałek to pospolici *****cze...prostaki i prymitywy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie poznaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×