Nie odzywa się do mnie już 3 dzień

Spotkałam go w czwartek był z kolega było tylko czesc cześć, później nic, w piątek nic,życzenia złożyłam nie odpisał, skomentowałam jego zdjęcie na fb to zaraz usunął. Kręcimy ze sobą, zawsze w wolnych chwilach pisaliśmy, na fb siedział prawie cały dzień, nie mam odwagi do niego napisać.. Doradźcie co robić..

No ale po co chcesz do niego pisać? Żeby udowodnić mu jak wielka desperatka jesteś i ze ma racje ze cie olewa bo jesteś natretna? Lepiej by ci było jakby napisał odpier.ok się? Myślę ze nie

a ja mam dla ciebie najlepsza rade jaka mogę dac i słuchać teraz bo nie będę się powtarzać. NIE PISZ DO NIEGO Ty nie rozumiesz ze facet obudzi się dopiero wtedy gdy zczaji (zczai? ) ze masz go w dvpie? wtedy zateskni. Uwierz mi. Miałam tak zawsze. Latalam jak głupia,plakalam po nocach nie mogłam spać. Jak juz się naprawdę pogodzilam z tym ze nic tego-oni się odzywali :o Zależało mi baaaardzo na pewnym facecie. Zawsze pierwsza przepraszalam i szukalam kontaktu. On-jak mu się budziło. Pewnego razu tak się pokłócililismy a ja znowu przepraszalam. :o Chociaż to nie była moja wina. Gdy on juz mi przestał odpisywac pogodzilam się ze to koniec. Po ok 20 dniach odezwał się ze jak kn to nie tęskni za mną ze mu mnie brakuje itp itd. Noo mi juz nie zależało. Miałam za duży zał w sobie. Zerwalam znajomość. On kilka razy jeszcze się odzywał..ale ja ucinalam. Dziewczyno najlepsze co możesz zrobić to znaleźć w sobie sile żeby się nie odzywać teraz. Oczywiście i tak pewnie się mnie nie posluchasz..no ale ;) Twoja strata

Dziękuję dziewczyny, wsparlyscie mnie! Nie napisze jak mi odpisze to dopiero wtedy, dziękuję :)

Nawet jak odpisze, to bym zawalczyła tą samą bronią co on i nie odpisywala,

18;42 w sumie dobra myśl :-D

Na pewno'mu'nie zależy i Cię'nie'kocha!