Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wróciłam wlasnie z wigilii i jak zwykle jestem nia podirytowana

Polecane posty

Gość gość

Oczywiscie staram sie podchodzic do tego z dystansem i robic "dobra mine do zlej " gry, ale moja rodzina niestety mnie denerwuje... Np. mam 27 lat, uwazam, ze to nie jest wcale jakos bardzo duzo, a życza mi co roku żebym miała męża itd. Albo żebym poznała "jakiegos fajnego faceta", z tym, ze ja już faceta mam, ale dzisiaj np. usłyszałam żeyczenia "zebym sobie znalazła takiego trzeba, a nie tylko żeby był :O" podziekowałam, ale uważam ,że troche nie wypadało takich skladac... poza tym nikt tam nie zwraca uwagi na to co juz osiagnelam np. ze skonczylam jeden kierunek studiow bo zyczą mi żebym skonczyła drugi (teraz koncz drugi zaocznie) i generalnie czuje sie przy nich jakbym już miala 40 lat i była stara panna taka co nie ma szans na męża i dzieci :P Np. dzisiaj moja ciocia życzyła mojej mamie żeby się doczekała wreszcie wnuków... Ale bez przesady, przeciez kobiety rodzą i po 30-stce wiec niby dlaczego miałabym mieć dzieci już teraz? Ale oni sa troszke staroświeccy wiec nie ma co po nich innego oczekiwać ;) Musiałam sie wygadać,choc w sumie byłam na to przygotowana tak jak od jakiś 3 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo :-D skonczylam studia,mam pracę, którą lubię, a oni ciągle zebys miala meza, dzieci,nowa prace (a ja ciagle mowie,ze lubie moja),starym ludziom mozna mowic...sa glupi i,glusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 114
no to ja ci życze , żebyś nie była samotna .. Czy znajdziesz męża, to nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu twój facet nie poszedł z toba na ta wigilię? mam taka sama sytuacje bo w związku jestem pół roku a mój facet wymigał się ze spędzenia choc jednego dnia ze mną w czasie tych świąt. Nie wydaje ci się to dziwne ze nasi faceci nie sa z nami w tym czasie? Mi osobiście zapaliła się czerwona lampka, wydaje mi się ze w takim razie on wcale nie traktuje mnie jakoś specjalnie na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, sama piszesz że są staroświeccy, inaczej myślą niż Ty. Takie życzenia, chociaż może irytujące, nie były na pewno podszyte ironią ani wypowiedziane w złej wierze. Życzyli tego, co ich zdaniem dla Ciebie najodpowiedniejsze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może nie były w złej wierze, ale przy nich się czasem czuje jak życiowy nieudacznik :P Tzn. staram sie teraz do tego podchodzic bardziej na luzie bo rok czy dwa lata temu bardziej mnie to denerwowało, a teraz wiedziałam czego się spodziewac ;) Albo moja babcia mówi, ze ona w moim wieku to była "męzata i dzieciata wiecchyba nie bede planować juz dzieci bo to za pozno :P" doslownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą troche to taki brak taktu moim zdaniem, ale ok. W sumie nie dalam po sobie poznac, ze jestem podirytowana, ale troche byłam. W kazdym razie nie uwazam, zeby 27 lat to bylo az tak duzo, moze 40 by bylo, ale nawet wtedy nie wypada za bardzo skladac takich zyczen, przynajmniej moim zdaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka jesteś akuratna, a nie wiesz, że nie mówi się "podirytowana" a "poirytowana" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;13- prawictwo , dziekuję :) Tobie też zyczę żebyś nie był samotny i wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówi się tak i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×