Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie radzę sobie z moim dwulatkiem

Polecane posty

Gość gość

Syn kończy w marcu 2lata. Jest bardzo energiczny i szybko się denerwuje. Nie wiem za bardzo jak z nim postępować.. Gdy robi coś źle (bije psa czymś, kopie zabawkę, rzuca zabawka) najpierw mówię mu, że nie wolno ale to nigdy nie działa, więc zabieram mu dana rzecz. Wtedy on rzuca się na ziemię i histeria. Musi mieć smoczka wtedy bo się zanosi. Męża się słucha a ja gdy chce go zapiac w foteliku to wyje, wygina się w łuk, normalnie nie mam siły go wsadzić, tak samo jest ze zmianą pieluchy, na zakupach. Ciągnie mnie za włosy z satysfakcja, uderzy w twarz. Nie lubię mu dawać klapsow, widzę że wtedy ma do mnie straszny żal a ja mam ogromne wyrzuty sumienia. Nie wiem jak mam z nim postępować, nie nadaje się do wychowania syna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka też tak ma. Karze dziecko szczypaniem i w ten sposób wymusza spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze widzi co najlepiej na ciebie dziala. Np ze boisz sie takich akcji i dlatego on tak reaguje. Komu przeszkadza ze ona w histerie wpada. Odchodzisz udajesz ze nie reagujesz ze cie to nie obchodzi jednoczesnie wiadomo trzeba uwazac zeby sobie krzywdy nie zrobil. I konsekwencja konsekwencja itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Moje dziecko ma 2 lata i 2 miesiące ,jak każde dziecko ma swoje humory, jednak dziecko musi wiedzieć co może, a czego nie wolno.Potrafię być stanowcza, mąż również i pewnie dlatego nie mamy takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyslalabym go do przedszkola-zlobka. Tam sie uspoleczni. Krzywda mu sie nie stanie a zobaczysz roznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wrześniu może się dostanie, będzie miał 2,5r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytasz mu ksiazki? Opowiadasz? Interesujesz go czyms? Uczysz zeby sluchal? Oglada bajki? Wiesz zeby dziecko wspolpracowalo trzeba tez wiele dac od siebie. Przede wszystkim jak najmniej TV. Czytac ksiazki na dobranoc. Najlepiej jakies ciekawe dla dwulatka. Tlumczyc ze jak bije psa to psa to boli, ze jak rzuca zabawki to zabawki sie niszcza. Wiesz sama konsekwencja nic nie da jesli dziecko nie bedzie rozumialo zasad. Przed wyjazdem samochodem wytlumacz mu ze to bedzie super wycieczka ale musi ladnie siedziec. Ze bedziecie ogladac samochody i autobusy przez okno samochodu itd. Nie wiem ile uczysz dziecko ale duzo ludzi dzieci hoduje a nie wychowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×