Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

toksyczni ludzie łapią w sieci na swoje dobre cechy

Polecane posty

Gość gość

te o wiele gorsze zostawiają na pózniej,jak komuś będzie się już ciężko wyrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być ostrożnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypisz wymaluj psi.ur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i taka ofiara ma mętlik w głowie,z jednej strony ma dość,a z drugiej włącza się film,przecież on nie jest taki zły,w czymś mi pomógł,w czymś miał rację,kocha na swój sposób,żal mi go zostawić,co z tą osobą będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze lepiej na żywo niż w sieci,proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc to nie jest taka sytuacja w której np. dziewczyna z dobrego domu wchodzi do patologicznej rodziny z głupoty,taka wie na co się piszę,a że jest głupia to jej problem,natomiast toksyczne związki są bardziej wyrafinowane,tutaj ktoś się sprzedaje,żeby śmierdzące g****o za szybko nie wyszło spod d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szariiikkkk
mikropenis... moderacja tego Forum...ciuliczki na rope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:08 Trafilem na taka kobiete i mam sieke w głowie z jednej strony super, mila, wspaniała, a z drugiej mnie dobila, odwrocila się gdy jej najbardziej potrzebowalem, do tego leciala na dwa fronty, jestem zdruzgotany, bije sie z myślami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćvdfdvvfl
to nie znaczy ze jest toskyczna,,a jak ty sie do niej zachowyałes prez cały czas?byłes ok czy robiłes cos co mogło na nia wpłynąc ze jest albo rozdarta albo chwiejna emocjonalnie bo nie wie co o tobie mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy w sieci gdy chcą kogoś poznać to pokazują się z jak najlepszej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma czegoś takiego jak Toksyczny związek.Takie coś przekłada się na to że jedna ze stron ma problem.Można Kochać a zarazem nie okazywać tego dawać odczuć rodzinie ze ja nie kocha.Czasami ludzie nie myślą w takich sytuacjach racjonalnie i mówią coś co nie czują.Ale też nie można powiedzieć że taka osoba nie zrozumie błędu i krzywd jakich wyrządziła.W większości przypadków oni sami to rozumieją i odmieniają się na lepsze.A w niektórych potrzebna jest wizyta u psychologa. Potrafią kochać jak nigdy wcześniej poznają wartości rodzinne.Nie warto od razu przekreślać związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę są toksyczne związki oraz inne relacje międzyludzkie,uwierz,że nie ma tym nic fajnego,jak z jednej strony masz kogoś naprawdę dość,jakiejś osoby ,a przed kopnięciem tej osoby czy osób w dupę powstrzymują cię myśli,że np.jest ci tego kogoś żal,że nie jest taki ktoś zły,że właściwie jest dobrym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak czesto tak własnie o nim mysle. kopnac w d**e za to wszystko "dobro" a jednak jakos mi go żal. okropni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim zawodzie nie ma takich określeń.Są to ludzie którzy maja problem ze sobą i w większości przypadków nie mówią o nim.Chodz kochają potrafią ranić.Nie warto skreślać takiej osoby bo oni potrafią się niewyobrażalnie zmienić.Zazwyczaj mam do czynienia z takimi problemami w małżeństwach.I nie ważne czy to małżeństwo ma 3 lub 25 lat.Każdy może pogubić się w życiu.Ale życie polega na odnajdywaniu sensu.Każdy może zrozumieć swój błąd.Czasami ludzie naprawdę sięgają dna by to zrozumieć ale potrafią się podnieść czy to z pomocą rodziny czy specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt taki się nigdy nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz że nikt taki się nigdy nie zmieni.Jeśli w związku jest miłość a dana osoba zrozumie to wszystko jest możliwe.Z 10 małżeństw 9 wraca do normalności i są szczęśliwi.Związek to 2 osoby które muszą się wspierać.Jeśli w związku są dzieci to tym bardziej powinno się starać.Jeżeli już o tym mowa.Dzieci nad wyraz wszystko rozumieją i najgorszym dla nich doświadczeniem jest rozwód.Dzieci cierpią bo widzą może nie rozumieją całej sytuacji jak dorośli ale ich psychika może zostać zachwiana.Dużo ludzi stara się spróbować choćby dlatego ze mają dzieci i naprawdę udaje się im wyjść z kryzysu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dzieci nad wyraz wszystko rozumieją i najgorszym dla nich doświadczeniem jest rozwód." Właśnie dlatego, że dzieci wszystko rozumieją, najczęściej rozwód byłby dla nich najlepszym rozwiązaniem, a nie patologiczna rodzinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś psychologiem, nie łżyj bezczelnie :O Zaprzeczając istnieniu toksycznych związków wystawiasz sobie świadectwo. Istnieją toksyczni ludzie, tzw. psychofagi, o tym pisze Pia Mellody i inni badacze. Istnieją psychopaci, socjopaci, w przypadku których terapie (psychodynamiczna, behawioralna) nie odnoszą skutku. Poudawaj kogoś innego, psychologia to wiedza, a tej ci brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napisałem jak to wygląda z mojej strony.Z takimi małżeństwami bądz związkami widuje się na co dzień.I wiem że ludzie z najgorszych sytuacji potrafią się podnieść.Rozwody to najgorsze wyjście no ale i najprostsze ale życie chyba na tym nie polega.Oczywiście osoba z problemem sama musi chcieć tego a druga osoba powinna jej pomóc.Niektóre związki mają kilka prób bo nie jest łatwo tak z dnia na dzień zmienić swoje życie.Ale jeżeli jest przekonana co to tego faktu to będzie dążyła do celu by wszystko naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I coś jeszcze- w przypadku psycho, socjopatów i innych toksyków jedyną właściwą reakcją jest zerwanie wszelkich relacji- ucieczka, zerwanie kontaktu i długotrwała terapia mająca na celu zmianę podświadomych programów- eliminację błędnego wzorca relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psycholog zamiast choć pisze chodź a to dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rozwód w wielu wypadkach to najlepsze wyjście, także dla dziecka. Zwłaszcza, gdy rodzic jest uzależniony od substancji/czynności czy agresywny werbalnie/ekonomicznie/fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodzę się z psychologi38 jeśli chodzi o jego pogląd na to.Sam miałem problemy w związku i wiem jak to wygląda.Warto spróbować się zmienić a życie staje się od razu łatwiejsze.Po prostu trzeba chcieć a dla chcącego nic trudnego.Życzę wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:51 Jak chcesz, by twój dialog z samym sobą nie był rozpoznany pseudopsychologu, zmieniaj styl pisowni- wiesz, spacja po kropce, znaki przestankowe we właściwych miejscach, poprawna składnia, itp. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warto sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż tez kiedyś taki był ale razem przetrwaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań się multiplikować, pseudopsychologu :D Toksycy w 99% przypadków się nie zmieniają, nie siej dezinformacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:51 mogłeś chociaż kropkę na końcu postawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc takie toksyczne związki,rodziny i inne relacje międzyludzkie nie są jakieś tragiczne,gdyby były to ludzie od razu zwialiby,a tu nie mają motywacji i tkwią w takiej pułapce przez długie lata,dzieci w nią wciągają,bo jest im z jednej strony dziwnie i bardzo zle,ale pod jakimiś względami lepiej niż innym i się zaczyna mętlik w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×