Świat nienawidzi chrześcijan z tego samego powodu z jakiego nienawidził Jezusa

ponieważ On przyniósł światło Boga, a świat woli ciemność, aby ukryć swoje złe uczynki – mówił o tym papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.

Ja zawsze powtarzam: Ziemskie życie to nie nagroda! To egzamin! Im dłużej żyjesz tym większe fory od Boga dostajesz Im szybciej umierasz tym szybciej zdajesz-czyli wypełniasz swą misję i ... finalnie otrzymujesz swą nagrodę czy też karę -jeśli już iskra światła w twym sercu wygasła.

Papież Polak twierdził że życie to największy dar i największa nagroda. Tylko głupcy cierpią.

Głupi nie wie ale mądry już tak, że życie jest nagrodą w kontekście szansy na prawdziwą nagrodę. Cierpią faktycznie nieco mniej rozgarnięci ale nie koniecznie chodzi nam tutaj o to samo ;)

Poganie mają swoją własną religię dotyczącą energii, która ma zasilić bezpośrednio ich pojemne portfele. Wiedzą również, że nikt i nic nie generuje większej i pozytywniejszej-wrogiej ich portfelom energii, niż lud modlący się do jedynego Boga będącego nieskończoną dobrocią. -Ciemna strona ich cwaniackiej natury nie znosi tego rodzaju siły rozlewającej się po ludzkich sercach. Mowa o naturalnie o najmożniejszej z elit czyli Chazarach którzy dla niepoznaki przyjęli święcenia żydowskie ;)

16:47 Nobla za ten tekst! Brawo!

Mało komercyjna dyskusja, ale obnażająca esencję sedna prawdy o życiu na tej planecie!

Prawdziwa nagroda pozostaje w sferze teorii, papież Polak skupiał się przede wszystkim na życiu namacalnym i człowieku.

Nie wiem dlaczego, być może taki miał na niego wpływ Watykan w którym szatan ma swój etat-no przecież nie przepuści takiej okazji -prawda? Nie ważne! Patrz tylko w stronę światła, alleluja i do przodu! Szatan raczej się z tym nie pogodzi! A człowiek który będzie narzędziem w rękach szatana będzie wiecznie nieszczęśliwy a przede wszystkim niezdolny by ufać Bogu! Straszne wiem. -Ale ilu o tym wie?

Nikt z nas nie jest bez skazy! Ważne by to rozumieć i wybaczać. Wybaczenie jest najgorszą karą dla szatana. On ci na złość a ty na to: -nic się nie stało i dalej swoje-masakra!

Zemsta generuje tyle złej energii, która powraca ze zwielokrotnioną siłą, że ludzie którzy są jej uczeni nie należą już do świata żywych a do wiecznego świata ciemności.

Walka się toczy o każdą duszę. Kto jeszcze wybaczać umie?

zydowski pomiocie juz o nagrodach myslicie ,juz bogactwa i nierobstwo sie wam marzy :-D do piekla pudzieta materialisci :-P

Mi się nic nie marzy :P Mam pełną świadomość tego, że nie wiem co to nagroda i nie znam takich rzeczy-bladego pojęcia o tym nie mam. Wiem tylko co wpienia szatana.

Głupie mohery, do kościoła a nie na kafe.

Aleś ty głupi. Mohery nie mohery. Wszystko ci trzeba na tacy podać. Tymczasem to, co prawdziwe nie ma związku z niczym, o czym możesz usłyszeć i co zostało już sklasyfikowane. Ja na przykład. Ani ze mnie moher ani nikt kogo można sklasyfikować-nie wymyślono na mnie jeszcze norm:) i dobrze! Nie potrzebuję medialnego rozgłosu. Według mnie mądrość to energia, której nie emituje żadna stacja radiowa i telewizyjna.

Dnia 26.12.2016 o 19:04, Gość gość napisał:

Aleś ty głupi. Mohery nie mohery. Wszystko ci trzeba na tacy podać. Tymczasem to, co prawdziwe nie ma związku z niczym, o czym możesz usłyszeć i co zostało już sklasyfikowane. Ja na przykład. Ani ze mnie moher ani nikt kogo można sklasyfikować-nie wymyślono na mnie jeszcze norm:) i dobrze! Nie potrzebuję medialnego rozgłosu. Według mnie mądrość to energia, której nie emituje żadna stacja radiowa i telewizyjna.

Czy sugerujesz, że odwrotnie: energia to też mądrość ?

Dnia 26.12.2016 o 17:40, Gość gość napisał:

Głupi nie wie ale mądry już tak, że życie jest nagrodą w kontekście szansy na prawdziwą nagrodę. Cierpią faktycznie nieco mniej rozgarnięci ale nie koniecznie chodzi nam tutaj o to samo ;)

Mało rozgarnięci nie cierpią, bo są ignorantami inie zdają sobie z niczego sprawy, jak więc mają cierpieć prawdziwie?

Chociaż nie, cierpią bo ktoś tam ma zawsze ma lepszą brykę, albo strój.