Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak postrzegacie wegetarian?

Polecane posty

Gość gość

dyskusja otwarta, piszcie cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentni,.myślący ludzie, dbajacy o swoje zdrowie, chociaz nie az tak jak weganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubię ich, szanuje za ten wybór. To nie tylko chodzi o dbałość o siebie ale o szacunek do zwierząt ogólnie. Rozmawiałam czasami na studiach, w pracy, przypadkowo. Dla większość powód był taki że szkoda im innych istot. Wcale nie byli związani z religiami wschodu z żadnymi. Ja tez kiedyś nie jadłam mięsa byłam wstrętnie agresywnie rozliczana i atakowana przez nawiedzone baby ze wspólnoty Odnowy katolickiej czy aby przypadkiem w Budde nie wierze . Aby zdechły te s..ki, wy k...wy. Żadnego tam Boga w nich nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inteligentni,.myślący ludzie, dbajacy o swoje zdrowie, chociaz nie az tak jak weganie x o, widze nowa kasta:D czerwoni Wam się przejedli, to teraz wpiertalacie zielonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jest chyba taka moda na bycie super fit wegetarianinem, a modzie jak wiadomo czesciej ulegają kobiety. czasem mam wrażenie że niektóre kobiety bardziej szanują zwierzeta niż ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czegoś to wynika, że bardziej szanują zwierzeta. WYbacz, ale kolega wpracy powiedział mi kiedyś, że jak mięsa nie jem, to mam więcej spermy łykać dla białka. Jakie zachowanie zwierzęce porównasz do takiego zachowania ludzkiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broken, abtrahując od tematu- kim Ty właściwie jesteś i co Cię boli? Na każdym temacie wylewasz niesamowity ból. Jaki własciwie powinien być świat, byś była szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężowie jej uciekli i teraz siedzi sama. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Wcale nie wiem czy to się przekłada na szanowanie zwierząt. Bardziej chodzi o ideologię, modę. Ja osobiście mam czasami naprawdę potrzebę zjesć kawał mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Myślę że zwierzęta drapieżne też nie są wegetarianami ;) Taka jest natura. czlowiek jest mięsożerny, mięso ma potrzebne składniki odżywcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od dłuższego czasu źle się czułam po tradycyjnych posiłkach,zaczęłam więc szukać przyczyny...nie jem mięsa odkąd dowiedziałam się w jaki sposób i w jakich warunkach chowane są obecnie zwierzęta :-( to jak teraz się czuję jest niesamowite,nie potrafię tego opisać . naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wege to hipokryci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy produkcji jajek i mleka zwierzęta także bardzo cierpią. Miałam taką koleżanke ktora mówiła że nie je nic co miało oczy, a skórzane buty sobie kupowala, sztuczne paznokcie i hybrydy robiła, kosmetyki testowane używała. Hipokrytka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek ma bardzo długie jelita, tak samo jak inni roslinozercy. Człowiek w ślinie nie ma enzymów rozkladajacych jakiekolwiek białko zwierzęce. Człowiek ma kły tak słabo rozwinięte że można powiedzieć że tak naprawdę ich nie ma. Czy zęby człowieka wyglądają chociaż trochę podobnie do zębów lwa, który jest typowym drapiezca? Odpowiedzcie sobie na te pytania i pomyślcie, czy naprawdę człowiek jest mięsożerny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne pytanie. To, że ktoś nie je mięsa to tylko jedna z jego cech, nie świadczy o tym, jak kogoś postrzegam, chociaż może na to wpłynąć, tak jak inne fakty. Sama jestem wegetarianką, ale śmieszy mnie takie szufladkowanie, że jak ktoś jest to jest dziwak, albo że kto nie je mięsa to go bardziej szanuję i lubię. To, jaki mam stosunek do ludzi nie zależy tylko od ich pożywienia, jest to wręcz mniej istotne, niż inne cechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychodelirium dlaczego jesteś wege?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zawadiaka
Dobrze mi z tym i nawet dna dobre to wyszło dla mojego zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowienie odrzucenia całkiem mięsa samo mi się nasunęło z czasem odkąd zaczęłam rozwijać świadomość na różnych polach. Już wtedy rzadko jadłam mięso i w pewnym momencie zaczęło mnie brzydzić, a względy zdrowotne i 'etyczne' dodatkowo pomogły mi się odzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hitler też nie jadał mięsa :D a tak serio to nie jadam mięsa ani ryb ale jajka, nabiał tak, nie potrafię zrezygnować z sera żółtego np. Myslę, że wybór diety powinien być dostosowany do stanu zdrowia oraz umysłu :D i potrzeb indywidualnych organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, też mi się zdarza jeść ser, chociaż wolałabym całkiem z nabiału zrezygnować. Na razie nie jestem chyba tak dalece wolna od smaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są w porządku dopóki nie narzucają swoich poglądów innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychodelirium_ dziś dokladnie! ale niektorzy szufladkuja, nawet sa w stanie powiedziec ze jak nastolatek nie je miesa to trzeba mu przeszukac kieszenie bo na pewno ma tam zielsko, lub ze ktos nalezy do jakiejs sekty (autentyczne "przypuszczenia").wegetarianin wzbudza zainteresowanie-w sposob negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są lewackie ścierwa które już niedługo będziemy przymusowo reedukować lub w razie braku postępów w powrocie do zdrowej tkanki narodu wykorzystywać jako siłę roboczą aż do oczyszczenia organizmu państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, że wzbudza niepokój, pół rodziny mi truło, czy przypadkiem nie zmieniłam wyznania skoro mi tak "odbiło". Ale z czasem się uspokoili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam Wege przez 5,5 roku. Przestałam jeść z dnia na dzien, z czasem odstawiłam tez ryby. Ze wgledow etycznych zrezygnowałam z mięsa, nigdy nie udało mi sie zrezygnowac z nabiału. zrezygnowałam z kupowania skórzanych butów, sprawdzałam, które kosmetyki nie sa testowane. Ludzie czesto wyrażali podziw za silna wole. Wróciłam w tamtym roku, gdy okazało sie, ze jestem w ciąży i tak do tej pory nie udało mi sie wrócić do Wege,.. A co sadze? Ja nigdy nie byłam nawiedzona nawracająca na wegeta/rianizm, sama mówiłam, ze to decyzja jednostki - samodzielna i niewymuszona, tak jak było u mnie. Mam jedna znajoma, ktora jest wegan/ka i strasznie wciska to ludziom:/ a to wkurza:/ zreszta, niby taka weganka, a lody czasem je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ze mną przestał spotykać się facet po tym jak dowiedział się że nie jem zwierząt :-( jest mi tak przykro :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:09 No i dobrze jestes pojepana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanuje ich wybór, zwlaszcza, jesli wynika z milosci do zwierząt. mam paru w rodzinie. Poza wszytkim wgetarianizm jest o wiele bardziej ekonomiczny, wytworzenie zywnosci wegetarianskiej powoduje o wiele mniejsze zuzycie energii i zniszczenia srodowiska,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×