Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powiedziałam mężowi,że nasz seks jest nudny i się do mnie nie odzywa.

Polecane posty

Gość gość

Był na mnie wściekły ze usnełam po 22, bo miał być seks i mialam czekac. Nie pierwszy raz. I wyszła taka wymiana zdań, że powiedziałam mu to w nerwach, bo on mi zarzucał ze ciągle zasypiam zamiast być chętna i gotowa. A nasz seks wygląda tak: usypianie dzieci, dzieci nie chą iść spać, albo nie mogą zasnac schodzi sie do tej 22, kapiel, ogarniecie sie to juz prawie 23, ja o tej godz już nie jestem aktywna tylko polspiaca, wiec jest seks na odwal. Więc jak ja mam być chętna. Mnie taki seks w ogóle nie cieszy ale innej opcji nie ma, bo nie ma co z dziećmi zrobić . Powiedzialam mu prawde, a on sie obrazil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam,ze on by chcial codziennie sie bzykac,a mi takie cos wystarczyloby 1-2 w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie problemy to są przeważnie w małżeństwach gdzie pan mąż chętny i gotowy czeka na seks a żona ledwo żywa z nadmiaru obowiązków jest brana na śpiocha ;-/ nie może ci pomóc przy tych dzieciach??? jakiś problem wykąpać je i uśpić chociaż raz w weekend a ty w tym czasie odpoczniesz,zrelaksujesz się? jak dba tak ma. Mi też by nie chciało czekać się na taki ''seks'' jak znam życie zero gry wstępnej tylko parę minut pchania do spuszczenia,bez TWOJEGO orgazmu. jak dba tak ma a twoją rolą jest uświadomić mu,że popełnia błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie chce to sie znajdzie sposób ;) My naprawdę szalejemy jak dziecko padnie wcześniej lub jest gdzies na noc a na codzień to albo rano - wystarczy nam pol godzinki wcześniej budzik nastawić albo często szybkie numerki, ktore gdy jestem podniecona to często wystarcza i mi zeby dojść. Np wczoraj, synek siedział zajęty u siebie, my oglądaliśmy tv, maz w samych slipkach, lezelismy przytuleni, masowal mnie reka po piersi i czuje juz podniecenie, sutek twardnieje, schylilam sie i wzięłam szybko do buzi, poszliśmy do łazienki, puścił prysznic i wziął mnie od tylu przy umywalce. Bardzo szybko doszliśmy oboje a dziecko nawet nie zauważylo ze nie ma nas w salonie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba też dać coś od siebie. Nie tylko facet powinien się starać. Leżysz jak Kłoda skoro seks jest na "odwal" - to jak ma nie być nudny? Potem będziesz zdziwiona jak się o chętnej kochance dowiesz ale już będzie za późno by coś zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurcze. Życie codzienne i seks rodziców. Takie topiki powinni czytać wszyscy, którzy mają wątpliwości czy decydować się na dzieci, czy może jednak zrezygnować z tej wątpliwej przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jak ja to znam. Mam tak samo. Jak sie jest zmeczonym po calym dniu do tego po usupianiu dzieci, ktorego nei chca spac to ostsnia rzecza jest myslenie o sexie bo cche sie tylko spac. I w zyciu nie nastwilabym budzika na ol godz szybciej zeby sex urpawic. Chodze na 7 do pracy i budzik nastawim maxymalnie najpozniej sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałabym np rano bo wtedy mam większe libido, ale rano tylko lekko się ktoś ruszy, a synek(21 msc) od razu wstaje albo synek wstaje w ogóle pierwszy o 6.00 najczęściej w weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie dziecko jest wazniejsze niz sex z mezem, to moglby juz nie istniec. Ale zycia bez mojego dziecka juz sobie nie wyobrazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie dziwne, że tyle facetów ma kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myslisz ze nie zdaje sobie sprawy ze maz moze mnie porzucic. Pisze jak jest na prawde bo jestem anonimowa. Ile jest kobiet dla ktorych to jest kolejny smutny obowiazek jak mycie garow i robia to bo musza, a nie bo chca. Robia to zeby nie poszukal na boku a tak naprawde wolalyby w tym czasie spac-to ja, czytac ksiąze ogldac TV co kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:58 ale to nie ja -autorka- pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dlatego nie powinno się potępiać mężczyzna, za to że znajdują sobie kochanki i odchodzą od swoich żon. Często za rozpad związku obarcza się faceta i kochankę, a prawda jest taka, że żona również jest współwinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za rozpad zwiazku zawsze sa winne 2 osby moze nie koniecznie w takiej samej czesci ale nie jest to wina jednej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to niech idzie- krzyżyk na drogę :D Skoro o 23:00 jesteś już padnięta to znaczy, że twój mężulek się nie wywiązuje. Do tego jest kiepski w łóżku jak większość polaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:43 Zawsze-myślenie nie boli. Mądrości z demotywatorów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego jest kiepski w łóżku jak większość polaków. xxx Spałaś z większością Polaków, że wiesz że są kiepscy w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja miałam w swoim życiu 4 kochanków Polaków. Jeden był dobry w łóżku a trzej wręcz świetni. Albo wyjątkowo trafiłam albo mam małe wymagania albo jestem po prostu dobrą kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojoj widzę, że zabolało. Niestety kiepsko wypadacie w rankingach. Mój facet jest Hiszpanem i w przeciwieństwie do moich koleżanek uwielbiam seks. Mój były potrafił tylko włożyć - wyjąć i sapać. Do tej pory jak o tym myślę mam dreszcze. Nigdy więcej seksu z kimś kto jest drętwy w łóżku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czy ktoś jest złym czy dobrym kochankiem zależy od tego z kim się kocha, od dopasowania między kochankami. Trudno być dobrym kochankiem dla kogoś, kto nie mówi o swoich potrzebach, nie mówi jak lubi być dotykany, co mu sprawia przyjemność a co wręcz przeciwnie. Trudno być dobrym kochankiem jak trzeba się domyślać i zgadywać a druga osoba nie współpracuje w tym temacie. Ja byłam przez jakiś czas taką beznadziejną kochanką. Mój mąż często sprawiał mi ból swoim dotykiem a ja zaciskałam zęby i czekałam aż ten cały seks już się skończy. Z jakiś niewiadomych powodów wstydziłam się powiedzieć co i jak, jak ma to robić żeby było dobrze. W pewnym momencie powiedziałam sobie, że dosyć tego, szkoda życia i ja też chcę mieć coś z seksu. Przełamałam się, wzięłam jego rękę pokazałam jak to robić. Powiedziałam jak tego nie robić. Jeżeli jakieś pieszczoty sprawiają mi wyjątkową przyjemność mówię mu o tym i domagam się ich :-) Sama też pytam go co jemu się podoba, co on by chciał. Dziś seks jest cudowny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś napisał wcześniej a propos męża autorki "jak dbasz tak masz". A ja bym napisała "jak dbacie tak macie". Żeby dzieci wam ustawiały życie seksualne, bo do 22giej nie śpią????? Chyba was pogrzało autorko, żeby tak się we własnej chacie dać sterroryzować :o :o :o :o 🖐️)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hiszpanie są za to tragiczni w "życiu". Polacy też są kiepscy, ale Hiszpanie ich przebijają patowością życiową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie te dzieci wcześniej z łóżka ściągać rano, albo wybudzać z drzemek o konkretnych porach, żeby chodziły wcześniej spać? No i mąż powinien robić koło dzieci 50% po pracy (z usypianiem włącznie), a nie wszystko ty sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks jest naturalnym wynikiem bliskości. W normalnych kochających się związkach ludzie się kochają. Wiadomo, że są gorsze i lepsze momenty ale seks jest. W twoim przypadku to ja nie wiem co jest problemem: - zakładasz temat, seks jest nudny, zaraz potem dodajesz, że ci sie nie chce bo trzeba dziecko wykąpać bla bla bla a zaraz potem dodajesz że w sumie Ty w ogóle nie chcesz, mogłabyś żyć bez tego. W gwoli ścisłości nudny to nudny: monotonny, rozczarowujący. Nie chce się bo jestem zmęczona to nie chcę się bo nie mam siły Nie chce to nie chce To są trzy różne sprawy. Jeśli tego nie potrzebujesz to oszukujesz. Trzeba było sobie dziecko z in vitro zrobić, iść do roboty po studiach i żyć sobie bez dawcy spermy i bankomatu. Jak ty sobie wyobrażasz związek dwojga ludzi bez seksu? Owszem są takie pary ale raczej mają podobne libido. Nie wiń człowieka/ męża za normalne odruchy. Na nie chce mi się bo nie potrzebuje raczej ciężko cokolwiek poradzić. Na zmęczenie = podział obowiązków, wybranie momentów porannych, organizowanie chwilowej opieki przez osoby 3. Miliony ludzi mają dzieci i mają seks..bywa różnie: szybko, ukradkiem itp. Warunkiem jest jakiś pociąg do siebie. Jeśli seks jest tylko nudny to raczej prosta droga - eksperymentuje się: warunek: chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie napisałam że nie chce, ja chce i to bardzo tylko na spokojnie, o normalnej porze a nie na spiocha. A co do dzieci to są w dość sporej rozbieżności wieku. Trudno położyć 2 latka i 6 latka o godz 19. Moje chłopaki są akurat takie ze nie usna od razu tylko z godz potrzebują od położenia do łóżka wiec się schodzi z tym usypianiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak 6 latka zwalisz z łóżka najpóźniej o 6.30 to gwarantuję ci, że o 21.00 będzie już spać. A 2 latka łatwo wyregulować nie tylko wczesnym wstawaniem, ale i krótkimi drzemkami w ciągu dnia, a nie do opotu, dopóki się sam nie obudzi. Gorzej jeśli ty sama nie jesteś rannym ptaszkiem i nie możesz wstać do 9.00..., ale te długo śpiące matki zazwyczaj nie mają problemu ze starszym dzieckiem kręcącym się po domu i robiącym coś przed śniadaniem, albo z daniem młodszemu dziecku butelki i posadzeniem w kojcu, kiedy one same jeszcze drzemią. Inna rzecz: kawa albo napoje energetyzujące (Tiger, Red Bull, Monster) nie tylko budzą, ale i wzmagają libido, więc jak sobie od czasu do czasu strzelicie z mężem wieczorem, to długa noc przed wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*do oporu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak to już jest. Tylko ze im dzieci starsze tym gorzej. Później chodzą spać,więcej rozumieją. A jak są dorosłe to już wogóle porażka. One myślą że seks jest tylko dla młodych ewentualnie do 40stki. My szalejemy o 5 rano ,jak dzieci ( 18 i 22lata) nie ma ,jak wracamy wcześniej to szybki seks w łazience. Najlepiej jak wyjeżdżamy sami na weekend ale taki wypad to tylko 2-3 razy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 no ja bym tego nie wymyśliła żeby o 22 pić redbula żeby się bzykac, a jak już będę chciała iść spać to usunę po tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tu o seksie az ochty na meza nabralam a tu lipa bo maz w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×