Dla mojej miłosci

Pamietam ten wieczór jak dzisiaj gdy założyłaś temat na kafe o sobie, wszybko w twojej osobie zobaczyłem się i zagadałem i tak się rozpisalismy że 5 stron w temacie najetalismy xD potem o gg poprosiłem i je otrzymałem, napisałaś, pisaliśmy do 2 w nocy potem przerwa na spanie i od rana to samo. Szybko zobaczyłem w tobię coś więcej niż przegrywkę w kafe uznałem że możesz zostać moją dziewczyną. Pisaliśmy ciągle, wieczór dnia pierwszego był bardzo fajny i już mi nadziei narobił na wygryw. Drugiego dnia znowu pisalismy i sie poznawaliśmy, mimo iż doswiadczenia oboje w tych sprawach nie mielismy ale nadszedł cholerny wieczór który się okazał ostatnim. Nic na to nie wskaywało pisalismy całkiem luźno aż tu nagle bez zadnej zapowiedzi napisałaś ostatnie zdanie Ja odpisałem ale odpowiedi już nigdy nie dostałem a czekałem długo, potem w nocy spać nie mogłem o myślałem co się dzieje, rano bez odpowiedi, ale moja wiadomosc do ciebie i te sprawdzanie co 20 sekund gg potem kilka dni do ciebie pisałem ale się nie doczekałem. Smutek nadal w sercu noszę... Odezwij się bardzo proszę...