Mam postanowienie noworoczne...przytyć 10 kg i mieć kobiece kształty

tylko jak ? skoro nawet pizza i jedzenie z mcdonalda nie pomaga i nie tyje... naturalnie od dziecka jestem szczuplutka...mysle powaznie nad wspomagaczami farmaceutycznymi

Moim zdaniem powinnaś się wybrać do dietetyka, bo konsekwencją jedzenia niezdrowej żywności może być nie tylko wzrost wagi, ale też negatywne skutki dla zdrowia. Da się przytyć też w zdrowy sposób, chociaż u Ciebie, z racji budowy ciała i naturalnych skłonności do bycia szczupłą, pewnie nie będzie to proste, ale dietetyk powinien sobie z tym poradzić. Wiem też, że można wspomagać wzrost wagi specjalnymi superkalorycznymi, odżywczymi napojami, niestety nie potrafię powiedzieć o nich nic więcej, ale myślę że w Internecie można łatwo znaleźć wszystkie ważne informacje. Polecam też dużo orzechów, tłustych ryb, bananów, pełnowartościowego pieczywa, no i oczywiście ćwiczeń, które ładnie wyrzeźbią ciało :) powodzenia!

Hej:) Ja też chcę przytyć. Może razem?

tylko jak sprawić żeby te dodatkowe kg poszły tam gdzie chcesz a nie w zwykłe sadło?:D

Omg nie rozumiem ludzi którzy chcą przytyć masz anemie ?jak nie to pij co dzień szklankę oleju roslinnego tto efekty będą raz dwa ja jem co dzień 20 dag ryb 30 dag kurczaka do tego nabiał troche pieczywa warzyw i owocow i wole mieć miesnie niz galaretowate ręce i celulit troche pobiegam w domu areo i mam ksztalty

12.37 to ważna uwaga. Osobom o naturalnie szczupłej budowie często jak już uda się trochę przytyć, to dodatkowe kilogramy nie rozkładają się równomiernie, tylko np. robi się lekka oponka, albo bułki na samej górze wewnętrznej stronie ud (ja dokładnie tak miałam!), chociaż wiadomo- nie jest to regułą, ale warto się z tym liczyć. Dlatego ja jakbym znowu chciała przytyć, (teraz wróciłam do swojej wagi sprzed prztycia) to postawiłabym głównie na ćwiczenia, które pozwalają umięśniom się rozrosnąć, ale wiadomo- nie każdemu ćwiczenia sprawiają przyjemność, więc kwestia priorytetów (mi np. by się teraz nie chciało, może kiedyś :P)

Ja zamówiłam wlasnie odżywki białkowe dla pakerów :D bo inaczej sie chyba nie da, dietą trudno a tak rozpuszcze białko w shakerze i chlup do żołądka, płynne łatwiej wchodzi ;) Napoje dietetyczne np dla chorych na raka itp są niesamowicie drogie, tzn te płynne posiłki, pol pensji by na to poszlo. Jak to mowi moja mama, musze rozciagnąc żołądek ;)

Piłam odżywki, ale po nich chciało mi się rzygać :D Nutridrinki są dobre, ale drogie. Ja już przytyłam 3,5 kg. Chcę przytyć jeszcze 2,5 kg. Jakie produkty polecacie? Co jest bardzo kaloryczne i zdrowe?

Odżywki białkowe są na rozrost mięśni, na przytycie są tzw. gainery, czyli mieszanki białkowo-węglowodanowe. Jeśli stosunek białka do węglowodanów będzie za wysoki, to efekt będzie przeciwny i zaczniesz chudnąć, bo spalanie białka wymaga mnóstwa energii.

Polecam gainery KFD Premium X-Gainer, zamiast zwykłego cukru są tam zmielone płatki owsiane i cena też nie jest wygórowana. Tylko że sama odżywka bez odpowiedniej diety niewiele pomoże.

chętnie oddałabym Ci 10 kg, szkoda że nie można się wymienić :D parę kilo chciałabym stracić

Co jest bardzo kaloryczne i zdrowe? x Podstawą każdej trenującej osoby są płatki owsiane, ryż i kasza, przynajmniej jeśli chodzi o węglowodany. Podstawą jest odpowiednia dieta i regularne odżywianie się, bo osoby naturalnie bardzo szczupłe nawet jeśli przytyją, to bez diety i regularności w jej stosowaniu szybko na wadze tracą i wracają do pierwotnej wagi.

Orzechy są kaloryczne i zdrowe, warto dorzucić je jako uzupełnienie codziennej diety.

Dzięki :)

jedz dużo orzechów i weglowodanów przytyjesz spokojnie

ja chodziłem do dietetyka to mi ułożyła diete na 5000kcal jako smakołyki poleca jeszcze chalwe ma 500kcal ale jest bardzo zdrowa, tluszczu też ma sporo

Chalwa 200g, 3 obiady, orzechy, jogurt grecki i spokojnie przytyjesz 10kg w 2 miesiące

A ja jestem za leniwa by przytyć :D uważam, ze jeszcze przyjdzie na to czas (większość kobiet po 30-40 jest trochę grubsza niż były wcześniej). Odzywek białkowych też nie lubię (mam mdłości przy większej ilości), gainery mnie zasładzają, po kilku dniach "rozszerzania" diety zwykłymi produktami też wysiadałam. Nie mam do tego cierpliwości, moze jeszcze jakby mi lekarz nakazał - ale ci też uważają, ze taka moja uroda. Najważniejsze dziewczyny to być zdrowym ;) Dlatego ja wracam do ćwiczeń raczej bo mam długą przerwę (przy okazji wtedy odrobinę też się nabiera - bo metabolizm organizmu się zmienia)

Odzywki bialkowe wam nic nie pomoga musicie jesc same weglowodany razem z tluszczami typu orzechy, maslo orzechowe

Taaak, zapchanie się cukrami i orzechami to magiczna recepta ;) Kilka lat już przerabiałam różne diety - i to po prostu kwestia samozaparcia. U zdrowej osoby jak ma się ujemny bilans energetyczny to się chudnie, jak dodatni to się tyje - wielkość tego jes uzalezniona od naturalnego tempa metabolizmu. I tyle, żadna filozofia. Ale do tego trzeba mieć rozciągnięty żołądek (osoby szczupłe często jedzą małe porcje), przyzwyczaić organizm, dodać trochę sportu. To wiele miesięcy pracy, a nie magiczne składniki.

Pierogi, kotlety schabowe, ziemniaki, klopsiki, pyzy i do tego orzechy przytyjecie na 100% najlepiej żebyś nie ćwiczyla malo wychodzila z domu bo efekty beda marne.

To trzeba zrobić z głową. Białko jest bardzo potrzebne.

Dieta jest niby ważna ale najważniejsze są ćwiczenia. Cwicz z ciężarami wtedy buduja sie miesnie

https://portal.abczdrowie.pl/dieta-na-przytycie Ile jest tu osób, które chcą przytyć?

Co ćwiczyć?

Jedz codziennie cala czekolade. :-D

Po pierwsze nie czytaj bzdur typu jedz czekolade itp. Jedz duzo mięsa bo to białko. Musisz jeść pełnowartościowe jedzenie które buduje mięsnie. Cwicz ćwiczenia na mase, na przyrost mięsni. Zobacz sobie cwiczenia. Przed cwiczeniami powinnas zjesc i po cwiczeniach. Cwicz co 2 dzien bo miesnie rosna podczas wypoczynku.

Aby przytyć trzeba więcej jeść to proste :) wszelkiego rodzaju odżywki na masę to ostateczność i traktuje się je jako dodatek do podbicia kalorii, a nie jako zamiennik pożywienia. Odżywki typu gainer są dobre dla tych co nie mają możliwości zjeść dodatkowy posiłek lub co już nie mogą wcisnąć w siebie jedzenia, bo łatwiej coś wypić niż zjeść. Do tego zalecałbym trening na masę, bo inaczej zaleje cię tłuszczem i zamiast ładnych krągłości będziesz mieć zwały miękkiego tłuszczu. Wystarczy ćwiczyć 2 razy w tygodniu, ćwiczenia muszą być siłowe, czyli 3 do 5 serii danego ćwiczenia z małą ilością powtórzeń, ale za to z maksymalnym obciążeniem, żadnych ćwiczeń aerobowych i wytrzymałościowych aby nie spalać niepotrzebnie kalorii.

Autorko, mogę oddać ci te 10kg :D

Daj sobie spokój z tyciem na siłę, jeśli jesteś zdrowa i dotychczasowa waga nie jest rezultatem niedożywienia to ciesz się z tego daru jaki masz, bo możesz cieszyć się jedzeniem wszystkiego na co tylko masz ochotę. Kiedyś przyjedzie taki czas że zmieni ci się metabolizm i wtedy sobie przytyjesz, a na razie pogódź się ze swoim ciałem, bo szczuplutkie kobiety też są atrakcyjne :)